Thursday, April 24, 2025
Home / POLECAMY  / Zwykłe żale, szczególnie podparte obrazem płaczącej matki, mogą ugruntować niechęć do mężczyzn. Czym jest androfobia? Odpowiada ekspertka

Zwykłe żale, szczególnie podparte obrazem płaczącej matki, mogą ugruntować niechęć do mężczyzn. Czym jest androfobia? Odpowiada ekspertka

Mężczyźni stają się koszmarną wizją

Co to jest androfobia? / fot. Freepik

Irracjonalny lęk przed mężczyznami. Definicja androfobii brzmi zabawnie, ale w rzeczywistości taka przypadłość może bardzo utrudniać codzienność. Praca tylko zdalna lub wyłącznie w żeńskim zespole? Wizja wejścia w kontakt z mężczyzną jest jak najgorszy senny koszmar? To może być właśnie androfobia. Co to oznacza w praktyce, skąd się bierze, jak sobie z nią poradzić? Odpowiada ekspertka.

 

Androfobia to fobia społeczna związana z mężczyznami. Co ciekawe, może się pojawić u każdego, nie tylko u kobiet, choć statystycznie to one cierpią na androfobię najczęściej. Strach przed mężczyznami może sprawić, że marzenia o założeniu rodziny pójdą w niepamięć, a każde wyjście z domu zmieni się w horror przetykany atakami paniki.

Każdy mężczyzna sprawia, że odczuwasz lęk? Kiedy myślisz o pójściu w miejsce, gdzie mogą być mężczyźni dostajesz napadów paniki? Praca – tylko zdalna lub tylko w żeńskim zespole? Wejście w relacje z mężczyzną – za żadne skarby? Rodzina, dzieci – nigdy w życiu? Mieszkanie pod jednym dachem z facetem – odpada? Takie myśli mogą świadczyć o androfobii, czyli lęku przed mężczyznami

– mówi ekspertka Katarzyna Wojtowicz, terapeutka.

Przyczyny androfobii

Słyszałaś to kiedyś? „Wszyscy mężczyźni to dranie”, „Twój ojciec to tylko problemy i kłopoty!”, „Pamiętaj, na mężczyzn nie można liczyć”. Takie i wiele innych komunikatów wysyłamy sobie w ramach przekazu transgeneracyjnego. A to tylko jedna z możliwych przyczyn androfobii. Nasza ekspertka Katarzyna Wojtowicz mówi, że to, co opowiadają nam rodzice i dziadkowie, różnego rodzaju powiedzenia rodzinne, przekonania, które dostajemy w dzieciństwie, to bagaż, który potem niesiemy przez życie.

– Przekaz międzypokoleniowy kształtuje nasze postrzeganie ról społecznych kobiet i mężczyzn. Buduje przekonania, z którymi mierzymy się w dorosłym życiu. Te przekazy wwiercają się w pamięć. Czasem są to zwykłe żale, jednak szczególnie podparte obrazem matki płaczącej po rozmowie z ojcem lub dziadkiem mogą ugruntować niechęć do mężczyzn. Wybudować przekonanie, że mężczyźni krzywdzą i stanowią zagrożenie

– dodaje.

 

To potwierdzenie, że nie tylko osoby doświadczające traumatycznych wydarzeń mogą wykształcić u siebie fobię. Co ważne, przekaz transgeneracyjny to nie tylko słowa. Może być zawarty w schematach, wzorcach postępowania, zachowaniach, które później lądują w szufladce lęków. Boimy się, że spotka nas sytuacja, której świadkiem byłyśmy w dzieciństwie. Że to my będziemy porzucać karierę, by zostać w domu z dziećmi, tak jak nasze matki i babcie. Że będziemy zamykać się w pokoju przed pijanym ojcem, opłakiwać swoje nieszczęścia w ukryciu przed innymi, albo powtarzać dzieciom, że „Mężczyźni to kanalia!”. Negatywne wzorce męskie w dzieciństwie mogą narazić na androfobię tak samo, jak trudne wydarzenia i traumy.

Androfobia a trauma

 

 

 
 
 
 
 
View this post on Instagram
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

A post shared by Katarzyna Wojtowicz (@k.a.wojtowicz)

 

Jak łączy się przemoc domowa a androfobia? Nasza ekspertka mówi, że traumatyczne przeżycia to nie tylko te, których same doświadczyłyśmy, ale też takie, których byłyśmy świadkami. Nadużycia seksualne i przemoc to tylko niektóre z nich.

– Przemoc, nie tylko ta drastyczna, ale też w postaci obelg, karania ciszą, strachu przed powrotem pijanego bądź przemocowego ojca, wujka czy brata powodować może zmianę postrzegania mężczyzny i jego roli w życiu kobiety, w życiu rodziny.

Mężczyzna zaczyna być łączony ze strachem, niepokojem, niepewnością, ciężarem, przemocą i wieloma trudnymi emocjami i przeżyciami. Trzymanie się z daleka od facetów daje (w przekonaniu osoby odczuwającej lęk) bezpieczeństwo i chroni przed niechcianymi sytuacjami. Inną traumą mogącą wywołać androfobię może być przeżycie przemocy zarówno fizycznej jak i psychicznej. Przemocy tej kobieta może doświadczać jako dziewczynka w domu rodzinnym lub jako dorosła kobieta w swoim związku. Androfobia może być również efektem długotrwałego mobbingu w pracy – dodaje.

Androfobia przez… mobbing?

Fobie kształtują się na różnych etapach życia. Nie tylko traumatyczne doświadczenia i przekaz międzypokoleniowy może spowodować, że zacznie w nas kiełkować androfobia. Osoby, które funkcjonują normalnie w dorosłym życiu, też są narażone na sytuacje stresowe, które w konsekwencji mogą wywoływać skrajne mechanizmy obronne. Jednym ze zjawisk, przed którymi ciężko jest uciec, jest mobbing w pracy.

– Mobbing może przyjmować wiele form i mieć różny wpływ na doświadczającą go osobę. Jednego zmobilizuje do zmiany a drugiego zamrozi, odbierze sprawczość, da poczucie beznadziei i bezradności powodując objawy zarówno psychiczne jak i fizyczne.

Doświadczanie przemocy ze strony szefa mężczyzny może się wiązać z ogromnym obciążeniem i spowodować lęk przed mężczyznami jako płcią zagrażającą. Kobiety z reguły zajmują niższe stanowiska, są zależne od mężczyzn – szefów. Nie jest prosto mierzyć się z codziennością prywatną i zawodową, kiedy ta zawodowa jest tak obciążająca – mówi nasza ekspertka.

Objawy androfobii

Unikanie kontaktu z mężczyznami może wydawać się androfobikom najlepszym wyjściem. Objawy psychiczne lęku przed mężczyznam i objawy fizyczne androfobii tworzą mieszankę cech, która może utrudniać normalne funkcjonowanie. Jakie to objawy?

  • wzmożone pocenie się,
  • kołatanie serca,
  • ucisk w klatce piersiowej,
  • ból brzucha i żołądka,
  • silny ból głowy,
  • zawroty głowy którym mogą towarzyszyć nudności i wymioty,
  • spięte mięśnie,
  • drżenie kończyn,
  • bezsenność,
  • uczucie paraliżu całego ciała lub poszczególnych kończyn,
  • wymioty,
  • biegunka,
  • ataki paniki w obecności mężczyzn a także na myśl o kontakcie z nim (połączone z krzykiem, płaczem i ucieczką)
  • problemy z koncentracją i/lub logicznym myśleniem
  • utrata przytomności,
  • trudności w oddychaniu spowodowane paniką,
  • wycofanie się i izolacja społeczna,
  • poczucie wstydu i beznadziei.

– Nie muszą występować wszystkie wymienione powyżej objawy, żeby zdiagnozowano androfobię. Może występować kilka z nich. Jeśli ich częstotliwość i siła powodują cierpienie wykluczają z życia społecznego i uniemożliwiają „zwykłe” funkcjonowanie, to warto sięgnąć po pomoc specjalistów, żeby sobie pomóc – dodaje terapeutka Katarzyna Wojtowicz.

Na co dzień pasjonatka krakowskiego środowiska muzycznego, wokalistka i producentka. Dziennikarstwo ma we krwi, a jak zwykła mawiać, z genami nie wygrasz.

Oceń artykuł
BRAK KOMENTARZY

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ