Zupa-krem ze szparagów
Tym razem Gry Kuchenne proponują zupę-krem ze szparagów jest pyszna i aromatyczna!
Sezon na szparagi wykorzystujemy bezwstydnie i do cna. I chociaż najlepsze to te upieczone na chrupko w piecu i skropione cytryną, to warto też wypróbować inne przepisy, żeby stworzyć swój własny, szparagowy szlak. Zupa krem z białych i zielonych szparagów, to nasza absolutna faworytka. Pyszna i aromatyczna, szybka w przygotowaniu, zaskakuje bogactwem przenikający się smaków i wyjątkową klasą dań z górnej półki. Jeżeli nie masz jeszcze pomysłu na weekendowy obiad, to właśnie go znalazłeś. Do dzieła!
ZUPA-KREM ZE SZPARAGÓW
Składniki
– 500 ml bulionu
– 500 g białych szparagów
– 500 g zielonych szparagów
– 1 ząbek czosnku
– kawałek czerwonej papryczki chili
– zioła: tymianek, bazylia, szałwia, rozmaryn
– jogurt naturalny – do regulowania gęstości i ostrości
– sól, pieprz, gałka muszkatołowa
– mały kawałeczek świeżego imbiru
– plaster sera pleśniowego typu Roqufort (Bleu)
– po kilka kropli oliwy z oliwek i octu balsamicznego
Wykonanie
1. W osobnym garnku przygotowujemy bulion.
2. Odkładamy na bok po kilka szparagów białych i zielonych, a resztę gotujemy w osolonej wodzie.
3. Odcedzamy szparagi pozostawiając niewielką ilość wody.
4. Dodajemy czosnek, zioła, imbir, oliwę i ocet, a następnie blenderujemy wszystko razem, dodając w trakcie łyżkę jogurtu.
5. Wlewamy zmiksowaną masę do bulionu, dodajemy sól, pieprz, gałkę i chili, w razie potrzeby dodajemy jeszcze łyżkę jogurtu.
6. Dodajemy ser, pokrojone na kawałki odłożone wcześniej szparagi i gotujemy około 10-15 minut. I gotowe.
Zupę można podawać z małymi, chrupiącymi kostkami grzanek wrzuconymi do środka, albo większymi grzankami zapiekanymi z parmezanem w piecu. Smacznego.
***
„Gry Kuchenne” to blog bardzo kucharski. Jego krakowscy autorzy, Magda i Daniel, mają razem 65 lat i jak sami mówią gotowanie to dla nich ogromna przyjemność, wspaniały relaks i nieustanne wyzwania. Gotują dla siebie nawzajem, dla rodziny, dla przyjaciół, czasem z okazji, a najczęściej bez.
Kuchnia to dla nich miejsce w którym na wszystkie chwyty są dozwolone, byle tylko nie zabrakło wyobraźni, smaku, pasji i szczypty miłości. Na łamach „Miasta Kobiet” będą dzielić się tradycyjnymi przepisami, ale także nowatorskimi i autorskimi recepturami, które sami stworzyli.
Nie zabraknie starej, dobrej klasyki, nietypowych smaków, inspirujących pomysłów, jedzeniowych rytuałów, wkładania obiektywu do talerza i solidnej dawki poczucia humoru. Bo według nich, właśnie o to w tym wszystkim chodzi.
Zapraszamy do śledzenia cyklu, odwiedzenia ich strony www.grykuchenne.pl oraz polubienia profilu na FB www.facebook.com/grykuchenne Gwarantujemy, że będzie pysznie.