Zielona tarta z tuńczykiem, szparagami, cukinią i chili
Gry kuchenne na dobre zagościły w Mieście Kobiet. Było coś na słodko, teraz coś bardziej sycącego - zielona tarta z tuńczykiem, szparagami, cukinią i chili.
Blog Gry kuchenne dołączył do Miasta Kobiet, szykujcie się na pyszne przepisy i mnóstwo inspiracji.
Wiosna, wiosna przyszła, więc chcemy ją tu, teraz, natychmiast. Za oknem i na talerzu. Na to ostatnie możemy coś poradzić, dlatego dzisiaj zielona jak szczypiorek, wytrawna jak dobre wino i francuska jak sama wieża Eiffla – tarta ze szparagami, cukinią, tuńczykiem i chili. Z sosem na bazie beszamelu, z parmezanem i świeżą bazylią. Jak to wszystko razem ze sobą smakuje? Naprawdę fantastycznie. Czas przygotowania jest bardzo zachęcający, a sama tarta ma tę wspaniałą zaletę, że pozwala na wiele wariacji. Szynka parmeńska zamiast tuńczyka? Proszę bardzo. Coś bardziej ekstrawaganckiego? Pokrojona w plasterki połówka awokado będzie bardzo na miejscu. Jeśli tylko tak jak my, kochasz szparagi, gwarantujemy, że będzie to trafny wybór.
Zielona tarta z tuńczykiem, szparagami, cukinią i chili
Składniki na formę do tarty o średnicy 26 cm
– Opakowanie ciasta francuskiego
– Pół pęczka szparagów (250 g)
– Dwie puszki tuńczyka w sosie własnym (razem około 300 g)
– Kilka plasterków cukinii
– Oliwa z oliwek
– Tarty parmezan
– Ząbek czosnku
– Pół cytryny
– Sól, pieprz, tymianek, bazylia, papryczka chili, gałka muszkatołowa
– Na sos: 4 łyżki masła, 4 łyżki mąki pszennej, 400 ml mleka
Wykonanie
1. Robimy sos na bazie beszamelu. Roztapiamy w rondelku masło, dosypujemy mąkę i mieszamy na gładko. Następnie dolewamy stopniowo mleko i mieszając od czasu do czasu, pozwalamy sosowi zgęstnieć, wspomagając się w razie potrzeby jeszcze odrobiną mąki. Kiedy uzyskamy odpowiednią konsystencję dodajemy wyciśnięty ząbek czosnku, dwie łyżki startego parmezanu, doprawiamy solą, pieprzem oraz gałką.
2. Szparagi myjemy, nie obieramy i odłamujemy zdrewniałe końcówki. Następnie kroimy je na około 4 cm kawałki, przyprawiamy solą, pieprzem, mielonym chili i skrapiamy cytryną.
3. Cukinię myjemy i kroimy w cienkie plasterki, dodajemy oliwę, sól i pieprz.
4. Odsączonego tuńczyka przekładamy do miseczki, polewamy oliwą, dodajemy pokrojone kawałeczki chili, tymianek, kilka łyżek naszego sosu i delikatnie mieszamy.
5. Wykładamy formę do tarty papierem do pieczenia i wylepiamy ją ciastem francuskim. Żeby brzegi tarty nie opadły, możemy ciasto wywinąć nieco na zewnątrz formy.
6. Nakłuwamy tartę gęsto widelcem i podpiekamy przez 7 minut na 220 stopni. Dzięki temu spód nie będzie zbyt miękki i mokry.
7. Pora złożyć naszą tartę w całość. Smarujemy ciasto częścią sosu, wykładamy tuńczyka, rozkładamy szparagi, cukinię i kawałeczki papryki chili. Całość zalewamy resztą sosu i posypujemy tartym na grubych oczkach parmezanem oraz świeżą bazylią.
8. Pieczemy 30 minut na 220 stopni. Jeżeli brzegi będą zbyt szybko się rumienić, można przykryć je folią aluminiową. Po upływie czasu wyjmujemy naszą wspaniałą tartę z pieca i pozwalamy jej chwilę odpocząć. Najlepsza będzie na drugi dzień, ale idziemy o zakład, że i tak będziesz musiał wcześniej spróbować.
Bon appétit!
***
„Gry Kuchenne” to blog bardzo kucharski. Jego krakowscy autorzy, Magda i Daniel, mają razem 65 lat i jak sami mówią gotowanie to dla nich ogromna przyjemność, wspaniały relaks i nieustanne wyzwania. Gotują dla siebie nawzajem, dla rodziny, dla przyjaciół, czasem z okazji, a najczęściej bez.
Kuchnia to dla nich miejsce w którym na wszystkie chwyty są dozwolone, byle tylko nie zabrakło wyobraźni, smaku, pasji i szczypty miłości. Na łamach „Miasta Kobiet” będą dzielić się tradycyjnymi przepisami, ale także nowatorskimi i autorskimi recepturami, które sami stworzyli.
Nie zabraknie starej, dobrej klasyki, nietypowych smaków, inspirujących pomysłów, jedzeniowych rytuałów, wkładania obiektywu do talerza i solidnej dawki poczucia humoru. Bo według nich, właśnie o to w tym wszystkim chodzi.
Zapraszamy do śledzenia cyklu, odwiedzenia ich strony www.grykuchenne.pl oraz polubienia profilu na FB www.facebook.com/grykuchenne Gwarantujemy, że będzie pysznie.