Saturday, October 5, 2024
Home / Rozwój  / Psychologia  / Zdrada emocjonalna – co to jest i jak sobie poradzić?

Zdrada emocjonalna – co to jest i jak sobie poradzić?

Czy zdrada emocjonalna to wciąż zdrada? Jak ją odróżnić od przyjaźni? Skoro „kochać to nie znaczy zawsze to samo”, to i zdrada musi mieć wiele definicji.

nieuczciwy mężczyzna pisze wiadomości do kochnki za plecami swojej partnerki

Czy zdrada emocjonalna boli tak samo, co zdrada fizyczna? / fot. AdobeStock

Kiedy Kaśka odkryła zdradę emocjonalną zawali się jej cały świat. Najbliższa osoba wzięła jej poczucie wartości, wyjątkowości i bezpieczeństwa i cisnęła nimi o ziemię. Wszystko, w co wierzyła uległo zakwestionowaniu.
– Skoro tak zostałam potraktowana teraz, to może wszystko wcześniej też było kłamstwem? – zastanawia się


O zdradzie można mówić w sensie fizycznym i emocjonalnym. Co to jest zdrada emocjonalna? Opowiadają kobiety, której jej doświadczyły

 

Więcej niż przyjaźń. Zdrada emocjonalna – co to znaczy?

Przecież on wybrał mnie i bycie ze mną. Leży obok, a pisze do obcego człowieka. Mówi jej o swoich emocjach, przeżyciach, jak minął dzień, jaki ciekawy artykuł czytał, jaką piosenkę znalazł, o czym marzy, co sądzi o brutalizmie w architekturze radzieckiej. Nie czuje potrzeby mówienia o tym mnie. Boli podwójnie, bo czuję się nieważna i mam poczucie winy – dlaczego jestem gorsza, czym zawiniłam? Utrata poczucia kontroli. Bezpieczeństwa. A najczęściej – wszystko naraz

– tak zdradę emocjonalną charakteryzuje Mika.

Uczucia dziewczyny, ubrała w definicję Rocio Cardosa, specjalistka aplikacji randkowej ZaadoptujFaceta, która tłumaczy zdradę emocjonalną w następujący sposób:

Do zdrady emocjonalnej dochodzi wtedy, gdy doświadczamy bliskości i przyciągania, nie tylko fizycznego, do innej osoby, która sprawia, że inwestujemy w nią więcej energii i czasu niż w nasz obecny związek. W dodatku jest to odwzajemnione.

W odróżnieniu od zdrady fizycznej, zdrada emocjonalna angażuje i pochłania dużo więcej emocji. Trudniej ją rozpoznać i często jest bagatelizowana. Definicja zdrady emocjonalnej obejmuje takie aspekty jak:

• okazywanie głębokiego zainteresowania; 
• poza-seksualne nawiązanie bliskości i intymności emocjonalnej;
• ekscytacja na myśl o wspólnym spędzeniu czasu.

Wspólnym mianownikiem wszystkich zachowań jest to, że dopuszczamy się ich z osobą niebędącą naszym partnerem lub partnerką. W odróżnieniu od przyjaźni, zdrada emocjonalna rani kogoś, komu deklarowało się wierność, albo inaczej – wspólnie ustało się jej granice. Jeśli je przekroczysz, to osoba, którą mentalnie zdradziliśmy, poczuje się zraniona. W jej odczuciach, zdrada emocjonalna może świadczyć o braku lojalności, dlatego jest tak bardzo krzywdząca. Charakterystycznym dla niej będzie ukrywanie „platonicznego kochanka” przed partnerem. Atmosfera konspiracji często będzie wywoływała napięcie podobne do erotycznego, ale w przypadku zdrady psychicznej do zbliżenia między kochankami może nigdy nie dojść. Chociaż seksu nie ma, to samo nawiązywanie głębokiej relacji w sekrecie przed partnerem, może doprowadzić do końca związku.

– Wróciłam do domu. Mój mąż już spał. Właściwie to przez przypadek zobaczyłam wiadomość od jego pierwszej dziewczyny ze szkolnych lat. Wyznał jej miłość. To było jak trzaśnięcie. Nazajutrz zrobiłam z nimi konfrontację. Powiedziałam, że może iść się pieprzyć z kimkolwiek sobie życzy, ale nie wytrzymam zdrady emocjonalnej. Świadomość, że mnie nie kocha była zbyt ciężka. Zostaliśmy ze sobą, ale parę lat później zadurzyłam się w innym człowieku. Zdecydowałam się wtedy na rozwód. Uważałam, że mój był mąż nie zasługuje na to, żebym go oszukiwała

– wspomina Katarzyna

Czy zdrada emocjonalna to wciąż zdrada?

Dla każdego zdrada będzie oznaczała coś innego. To oczywiste. Jednak, jak pokazują najróżniejsze statystyki, zdrada mentalna bardziej porusza kobiety, niż mężczyzn. Dramatyczna większość (średnio 85 procent) pań twierdzi, że jest to dla nich doświadczenie bardziej bolesne niż seks partnera z inną osobą. 

– Każdy brak szczerości to zdrada. Nie mówię o małych kłamstwach, ale o rzeczach, które się ukrywa przed partnerem. To one burzą fundamenty związku. Byłam zdradzana. Nigdy nie chodziło o fizyczny wymiar zdrady, a o kłamstwo i sekrety. Niedość, że czujesz jak bardzo ktoś cię traktuje przedmiotowo, gorzej niż powietrze, to jeszcze cię nie kocha, nie szanuje i nie ufa. To jest dla mnie zdrada. W takiej relacji nie ma mowy o partnerstwie, ale do tego dorosłam dopiero po wielu perypetiach i po trzydziestce, wolno się uczę

– zwierza się Magdalena.

Jak odróżnić zdradę emocjonalną od przyjaźni?

Konsultantka par, Sheri Stritof, twierdzi, że zdrada emocjonalna na ogół niewinnie zaczyna się od przyjaźni:

Platoniczna przyjaźń może przerodzić się w zdradę emocjonalną, gdy wymiana intymnych informacji przekracza granice wyznaczone przez parę.

Jedną z różnic między przyjaźnią platoniczną a zdradą emocjonalną jest to, że dana relacja jest utrzymywana w tajemnicy. Inną kluczową różnicą jest to, że ludzie zaangażowani w zdradę często odczuwają do siebie fizyczne przyciąganie.

Zdradzającym często trudno przyznać się samym przed sobą, że zażyłe kontakty z nowym znajomym znaczą coś więcej. Większość kobiet zgadza się z tym, że nie ma niczego niestosownego w przyjaźni damsko-męskiej, o ile znajomość nie jest ukrywana przed partnerem. 

– Nie mam problemu z koleżankami mojego faceta, a on nie ma problemu z moimi kumplami, ale gdyby jakieś znajomości zaczęły być ukrywane, to bym się nad tym mocno zastanowiła

– mówi Paulina.

Innego zdania jest Patrycja, która uważa, że:

– Nawiązanie silnej więzi z inną niż partner osoba to nie jest żadną zdrada. Na litość boską, jak masz partnera to już wszyscy inni ludzie na planecie nie istnieją? Jak wielkie kompleksy trzeba mieć, żeby odcinać partnera od wszelkich innych relacji bo muszę być tylko ja, ze wszystkim, we wszystkim. Przecież to idzie oszaleć.

Zdrada emocjonalna – objawy

trójkąt miłosny z serialu life sex

Kadr z serialu „Life/Sex” / fot. materiały prasowe NETFLIX © 2021

W świecie mediów społecznościowych zdrada emocjonalna może odbywać się online i równocześnie wpływać na rzeczywisty związek. Nic dziwnego, że wiele objawów zdrady emocjonalnej męża, żony, partnera lub partnerki łączy się właśnie z dostępem do social mediów, a pierwsze kontakty nawiązuje się z reguły z pomocą komunikatorów czy aplikacji z dostępem do Internetu. Z drugiej strony, zdrada emocjonalna partnera może rozwijać się całymi latami, a osoby dopuszczające się jej, wcale nie muszą się ze sobą spotykać. Oto kilka przykładów tego, jak rozpoznać symptomy zdrady psychicznej.
Na czym polega zdrada emocjonalna, doskonale opisuje historia Karoliny:

– Byłam w takiej sytuacji przez lata, wplątana jako osoba postronna – przyjaciółka i powierniczka. Znałam parę zanim stali się małżeństwem. Już po ślubie ona na zabój zakochała się, chociaż bardziej adekwatne słowo to „oszalała” na punkcie jednego chłopaka z pracy. Sytuacja była napięta do tego stopnia, że gdy ona wychodziła „wyrzucić śmieci”, to brała telefon i nie wracała przez godzinę. Zawzięcie wkręcała mężowi historyjki tak podłe, że silny psychicznie chłopak po pewnym czasie musiał brać leki psychotropowe. Ona nadal nie widziała w swoim zachowaniu nic złego. A ja tam byłam, między nimi, obserwując, jak mąż odchodzi od zmysłów, podczas gdy ona lata nad chodnikami. Ekscytowało ją to, że ktoś się nią zainteresował, bo adrenalina, bo tajemnica i mrok, a ich małe dziecko sikało w majtki, pozbawione jakiegokolwiek poczucia bezpieczeństwa.
Cała historia była naprawdę obrzydliwa, pomimo tego, że niby „nic się nie stało”.
Ostrzegałam dziewczynę przez dwa lata, że mam mocny konflikt wartości, w końcu nie wytrzymywałam tego i ja. Już lata nie jesteśmy przyjaciółkami, nie mamy kontaktu, a niesmak (wręcz wstręt) nadal mi pozostał. Ponoć oskarżała mnie o rozbicie jej małżeństwa. Dramat.

Objawy zdrady emocjonalnej

Z najnowszego badania ZaadoptujFaceta, w którym wzięło udział blisko 7 tys. Polek, wynika, że ponad 70 procent odczuwało pociąg do kogoś innego niż ich partner. W tym też kontekście ponad połowa szukała powodów i wymówek, aby rozmawiać z tą osobą. Warty odnotowania jest również fakt, że 58 procent Polek doświadczyło odwrotnej sytuacji, kiedy ich były lub obecny partner czuł emocjonalny pociąg do innej osoby. Jakie inne objawy zdrady emocjonalnej można uznać za istotne?

• Wzmożone kontakty telefoniczne/internetowe

Telefon traktujesz jak ostatni bastion prywatności i nie pozwalasz go nikomu dotknąć? Zwróć uwagę, o czym (lub o kim) myślisz chwilę po przebudzeniu. Łapiesz się na tym, że potrafisz godzinami wpatrywać się w ekran w oczekiwaniu na nadejście wiadomości od niej/niego? Czy masz wrażenie, że zaczynacie wymieniać ze sobą korespondencję od wczesnego rana i kończycie często w nocy? Jeśli musisz się powstrzymywać przed wysyłaniem kolejnych SMS-ów albo przed dzwonieniem w najmniej odpowiednich momentach, to znak, że wasza przyjacielska relacja przerodziła się w coś więcej.

Intensywność spotkań

Spotkania z kolegą z pracy albo koleżanką z siłowni traktujesz priorytetowo. Przekładasz inne zobowiązaniu lub kontakty i  denerwują cię uwagi bliskich na ten temat – reagujesz na nie nieadekwatnie. Jeśli nerwowo wyczekujesz kolejnego spotkania z nim lub z nią, a fakt ten urywasz przed partnerem, to znak, że powinna zapalić ci się czerwona lampka, a przynajmniej żółte światło ostrzegawcze.

Dzielenie się tajemnicami

Masz wrażenie, że więcej o twoim życiu wie osoba, z którą spotykasz się potajemnie, niż twój partner? Dzielenie się z nią sekretami, zwierzeniami, tęsknotami czy innymi ważnymi sprawami służy pogłębianiu więzi i nawiązywaniu bliskości. Zastanów się, kogo w pierwszej kolejności powiadomisz o tym, że dostałaś awans, ktoś cię zranił albo zobaczyłaś śmieszny film w internecie. Jeśli nie jest to twój życiowy towarzysz, to świadczy to o tym, że prawdopodobnie wdałaś się w emocjonalny romans.

Skupianie myśli

Myśli o tej osobie przepełniają ci głowę? Zastanawiasz się co teraz robi, o czym myśli, co czuje. Powoli lub drastycznie odcinasz od siebie bliskich znajomych lub rodzinę, bo masz ochotę spędzać z nią każdy moment? Życie i emocje nowego znajomego interesują cię bardziej, niż innych, zwłaszcza partnera. 

• Porównywanie do partnera

Twój nowy przyjaciel jest atrakcyjniejszy, niż partner – porównujesz ich do siebie i zwykle, ten drugi przegrywa w wszystkich dyscyplinach. Masz wrażenie, że wasza więź jest absolutnie wyjątkowa. Bez problemu potrafisz wymienić wszystkie wady partnera, jednocześnie idealizujesz nową znajomość. Gdy partner zrobi coś nie tak, do głowy przychodzą myśli, że tamta osoba zachowała by się zupełnie inaczej – czyli tak, jakbyś tego oczekiwała. Mimo że do seksu (jeszcze) nie doszło, często fantazjujesz na temat „platonicznego kochanka”, a partner staje się coraz mniej pociągający.

– Dla mnie zdrada emocjonalna to romansowanie z kimś zanim dojdzie do stosunku. To jest ten moment, kiedy typ już wie, że chce być z kimś innym, ale jeszcze się do tego nie przyznał. W domu jest zdystansowany, szuka powodów do obrażenia się i uzasadnienia jak mu źle, wszystko mu przeszkadza. Jedną nogą już jest w innym związku. Wie o tym on i jego nowa laska. Tylko zainteresowana stara się ratować relację i traci bez sensu czas na rozmowy czy terapię, żeby ostatecznie i tak nic z tego nie wyszło.
Dla mnie zalecanie się do innej, zabieranie na randki i planowanie rodziny jest nie OK. I nie wynika to z kompleksów tylko moich standardów.

– uważa Daria.

Kiedy jest zdrada emocjonalna?

Jeśli obecna relacja przestała spełniać oczekiwania danej osoby lub rozwój i wzajemne zainteresowanie między dwojgiem ludzi nie są już w zgodzie, zaczynamy szukać innego sposobu, aby poczuć się spełnionymi. To właśnie sprawia, że angażujemy się emocjonalnie w nową relację

– komentuje Rocio Cardosa.
Ponieważ zdrada emocjonalna jest dużo mniej oczywista od fizycznej, osobie która jej się dopuszcza nierzadko trudno się przyznać samej przed sobą, że uwikłała się w romans. Warto zadać sobie wtedy kilka pytań:

Czy nie rozstajesz się z telefonem i masz go zawsze w zasięgu swojego wzroku, tylko po to, aby nie wpadł w ręce partnera?
Czy z niecierpliwością czekasz na kolejną wiadomość i irytujesz się, gdy przychodzi po dłuższym czasie?
Czy myślisz, że nie powinnaś pokazywać swojemu partnerowi treści wysyłanych wiadomości?
Czy ukrywasz przed partnerem, to że się spotykacie (również online)?
Czy dzielisz się problemami z tamtą osobą, zwierzasz się jej, szukasz u niego wsparcia, jednocześnie nie podejmując podobnych działań z partnerem?
Czy często myślisz o nowym przyjacielu, jesteś nim zauroczona i wierzysz w porozumienie dusz między wami?
Czy narzekasz na swój związek w rozmowie z przyjacielem?
Czy zdarza ci się fantazjować na temat „nowego” i porównywać go z partnerem?

 

Przeczytaj: 
Micro-zdrady. Przecież flirt to nie zdrada. A fantazjowanie o eks?

 

Jeśli nie seks, to co? Zdrada emocjonalna a fizyczna

kadr z serialu Life/Sex

Kadr z serialu „Life/Sex” / fot. materiały prasowe NETFLIX © 2021

W lekko kiczowatym serialu Netfliksa „Life/Sex” główna bohaterka pisze dziennik, w którym fantazjuje o swoim eks. Pamiętnik trafia w ręce męża. Małżeństwo zostaje wystawione na próbę pokusom namiętności. Chociaż do ognistego seksu z byłym chłopakiem (uwaga, spoiler) prawdopodobnie dochodzi dopiero w ostatnim odcinku, to trudno ocenić, czy męża Billie bardziej boli sama wizja uprawiania seksu z kochankiem, czy samo to, że go wspomina. Zdrada fizyczna, a emocjonalna – czy da się ją wartościować? Co o tym myślą kobiety z krwi i kości?

– Emocjonalna zdrada jest o wiele gorsza od fizycznej i come on, tu nie chodzi o przyjaźń. Poza seksem/fizycznością nie robicie z partnerem/partnerką nic intymnego? Chodzi np. o SMSy w stylu „co robisz? Śpisz? Nic, leżę i i myślę o tobie, a Ty?”, „Nie mogę zasnąć, chodzą mi myśli po głowie. Mam doła, nie tak wyobrażałem sobie moje życie”, „Zasługujesz na coś więcej”, „Szkoda, że nie spotkaliśmy się wcześniej, wszystko mogłoby by być inaczej”. Seksu może nie być, mogą się nawet na oczy nie oglądać, a zdrada emocjonalna jest i to z rodzaju schizofrenicznych, bo przecież: „o co ci chodzi, tylko rozmawiamy, nawet się z nią/nim nie spotykam”. Nigdy tego nie przeżyłam, ale potrafię sobie wyobrazić sytuację jako chujnie o wiele większą niż „zalałem się w trupa, majtki same spadły, nawet nie wiem jak miała na imię, jestem głupim fiutem, przepraszam, życia sobie bez ciebie nie wyobrażam”. 

– pisze Klaudia.

– Zdrada emocjonalna może być o wiele „bardziej” zdradą, niż seks, i z pewnością o wiele trudniej przejść nad taką zdradą do porządku dziennego. Serio, nie rozumiem, czemu dla większości ludzi zdrada ogranicza się do samego aktu seksualnego, podczas gdy to właśnie nielojalność boli i niszczy o wiele bardziej

– uważa Berenika. Podobnego zdania jest Anna:

– Zdrada emocjonalna to faktyczna zdrada. Fizyczna zdrada to tylko brak higieny – można się wkurzyć, ale nie ma o co drzeć szat. Natomiast więź z inną osobą, to również lojalność wobec innej osoby to właśnie jest zdrada w całym tego słowa znaczeniu

– zaznacza Anna.

To, co nazwiemy zdradą, zależy od subiektywnej oceny, osobowości i zasad przyjętych dla konkretnego związku. Przecież nie od dziś istnieje instytucja „związku otwartego”. Jednym zdaniem: ile ludzi, tyle opinii:

Im jestem starsza, tym mniej rozumiem świra na punkcie wierności. Nie da się iść przez życie będąc wciąż taką samą osobą i tak samo potrzebować swojego partnera wybranego 20 lat wcześniej. Dla mnie, to nie oznacza od razu rozwodu i bezsensu tego związku. A dajmy sobie nawzajem trochę luzu!

– myśli Joanna.

Choć pewnie nigdy nie postawimy znaku równości między zdradą emocjonalną a fizyczną, to jak wynika z raportu ZaadoptujFaceta 73 procent Polek, które przyznały, że odczuwały pociąg do osoby innej niż partner, potwierdziły również, że odczuwały przyciąganie seksualne. Co więcej, ponad połowa badanych przyznała, że ich partner nie wiedział o istnieniu tej osoby w ich życiu. Są to jasne sygnały, że mogło dojść do kryzysu zaufania, a para zaczęła się od siebie oddalać.

Jak sobie poradzić ze zdradą emocjonalną?

Związałam się z człowiekiem, którego mocno pokochałam, chociaż cały czas czułam, że coś jest nie tak. Że nie jest w domu dla mnie, tylko po to, by mieć „moje dzieci”, móc poczuć się ojcem. Do końca nie czułam się jego miłością, mimo że mnie o tym zapewniał. Po czasie wyszło, że był cholernie zakochany w swojej byłej narzeczonej. Jak to przeżyłam? Było ciężko, zwłaszcza, że on się tego wypierał. Wiedział, że z nią nie będzie, o czym mu dosadnie powiedziała. Niby ze mną był, bo było mu bezpiecznie, ale czuje coś innego do kogoś drugiego. Na chwilę się rozeszliśmy. Po półtorej miesiąca od naszego rozstania dostałam informację o tym, że miał wypadek. W szpitalu wyznał, że mnie kocha. Przez długi czas było mi w to trudno uwierzyć, bo przecież wiedziałam, że kocha inną kobietę. Wiedziałam, że nie jest w miejscu, w którym powinien być. To było bardzo trudne. Uważam, że najważniejsze to wyjaśnić sobie, co czujemy i w odpowiednim momencie powiedzieć „stop”.

– wspomina Kasia.

Podobno ludzie rozstają się nie dlatego, że są nieszczęśliwi, ale dlatego, że z kimś innym mogą być szczęśliwsi. Nie ma magicznego sposobu na to, jak sobie poradzić ze zdradą emocjonalną. Osoba, która podejrzewa partnera o nielojalność, może stać się obsesyjnie zazdrosna. Z jednej strony mamy więc zdradzającego, który balansuje na granicy wierności i niewierności: randkuje w tajemnicy, wymienia pikantne wiadomości i nie poświęca nam uwagi i czasu; a z drugiej – osobę zdradzaną, która jest przepełniona niepokojem i frustracją. Czy taki związek może przetrwać? Zgoda na kontynuowanie mentalnego romansu może stworzyć schemat, który zrujnuje związek. Mleko się rozlało. Zadurzyłaś się po uszy w koledze z pracy/ przyłapałaś partnera na wymianie sprośnej korespondencji z inną, jest zdradza emocjonalna. Co dalej? Zanim, zastanowisz się nad ratowaniem relacji, zastanów się, czy wasz związek od dawna funkcjonował jak należy. Zwykle zdrada psychiczna jest efektem stopniowo pojawiających się kryzysów z przeszłości. Jeśli zależy wam na sobie, ale nie potraficie już ze sobą porozmawiać, spróbujcie wizyty u psychoterapeuty par. Czasami to jedyne rozwiązanie na to, jak poradzić sobie ze zdradą emocjonalną

Zdrada emocjonalna – jak wybaczyć?

„Wybaczyć zdradę? Nigdy! Przecież przysięgał!” „Robiłem dla niej wszystko! I teraz mam wybaczyć?” „Ma mu się upiec?!”

– To chyba najczęstsza reakcja na słowo „wybaczyć” z jaką się spotykam na sesjach z osobami i parami, które przeżyły zdradę – mówi Magdalena Czaja, autorka metody Lovefiting pomagającej w budowaniu relacji pełnych miłości, która prowadzi jedyny w Polsce Instytut Metody Tippinga znanej jako Radykalne Wybaczanie.

magdalena czaja

Magdalena Czaja / fot. Georg van der Weyden

Na pytanie „czy warto wybaczyć zdradę emocjonalną?”, specjalistka od budowania relacji, radzi potraktować ją jako okazję do odkrycia swoich programów i przekonań. A nawet… jako okazję do uzdrowienia i rozwoju.

Zdrada emocjonalna – wybaczyć w 3 krokach


Po pierwsze i kluczowe: wybaczenie jest decyzją

Kiedyś przed wystąpieniem w telewizji śniadaniowej, w której miałam opowiedzieć o Radykalnym Wybaczaniu, jeden z rozmówców powiedział: „a ja ojcu nie chcę wybaczyć! Niech cierpi!” Czy widzisz co się dzieje? Bardzo często nie chcemy wybaczyć, gdyż poczucie bycia ofiarą daje nam złudną przewagę nad naszym, przykładowo, wiarołomnym partnerem. Jeszcze częściej nareszcie mamy realny powód, by go karać każdego dnia. Szantażować i wymagać ciągłego odkupienia win – najlepiej już do końca jego (lub naszych) dni.
Pamiętam sesję, na której zdradzony partner powiedział do swojej żony: „jak czułaś się winna to byłaś dla mnie milsza!” Poczucie winy stało się więc „batem” do dyscyplinowania partnerki (oczywiście mówimy tu o zupełnie nieuświadomionych procesach).
Bardzo często zdradzeni nie chcą wybaczyć bo czują, że stracą tę przewagę, której im zawsze brakowało lub której zawsze chcieli. Paradoksalnie więc zdrada może im być na rękę…


Po drugie: wybaczasz dla siebie!

Nic lepiej nie tłumaczy tej prawdy jak powiedzenie, że „trzymanie urazy jest jak picie trucizny z nadzieją, że zaszkodzi drugiej osobie”. Jeśli wybaczysz zdradę emocjonalną, to TY poczujesz ulgę. To ty znowu możesz zacząć się cieszyć się życiem, bo odetniesz ten wielki wór z cierpieniem z jakim wiąże się „świat ofiar” do którego wrzuciła cię zdrada. I uwaga: wybaczanie według Colina Tippinga nie oznacza, że ktoś ma nie ponieść konsekwencji swoim czynów (to zresztą jest największe niezrozumienie jakie wywołuje nazwa Radykalne Wybaczanie). Jeśli potrzebujesz i jeśli to ma sens to „idziesz do sądu” aby dochodzić swych praw, ale…nie musisz nienawidzić drugiej osoby, aby to zrobić! Co ciekawe w metodzie, którą pracuję z osobami zdradzonymi, nie jest nawet w celu wybaczenia konieczna obecność partnera. W tym przypadku wystarczy „jedna osoba do tanga”.

Warto pamiętać, że zdrada zawsze jest momentem, w którym mamy okazję odkryć co w was dwojgu woła o miłość i akceptację. Tak: w dwojgu! Na przykład: jakie wasze przekonania i programy, „pomogły” tej zdradzie zaistnieć? To boli i może wzbudzać sprzeciw, ale nic ostatecznie nie przyniesie takiego ukojenia jak wzięcie odpowiedzialności za siebie. Wtedy właśnie ponownie odzyskasz poczucie władzy nad swoim życiem.


Po trzecie: prawdziwe wybaczenie wymaga porzucenia dawnej interpretacji i przyjęcia nowej perspektywy

Kiedy otworzymy się na to, że być może wszystko dzieje się nie nam, a dla nas, to zaczniemy patrzeć na to co się dzieje w naszej relacji z zupełnie innego miejsca. Gdy znajdziemy odwagę, by zacząć zadawać sobie pytania „jaki jest mój udział w tej całej historii?”, to może się okazać, że na przykład sami pierwsi w jakiś sposób byliśmy nielojalni wobec partnera.
Uwielbiam te momenty pracy z pacjentami kiedy zaczynają oni brać odpowiedzialność za swoją część w historii zdrady.
Pamiętam pracę ze zdradzoną żoną, która po pierwszych sesjach na których zalewał ją ból i cierpienie, zaczęła odkrywać swoje przekonania jakie ma na temat związków („albo miłość albo pieniądze”, „mężczyznom nie można ufać”, „nie da się mnie kochać”). Zaczęła dostrzegać, że tak naprawdę nie weszła emocjonalnie w tę relację, tylko dokonała pewnego rodzaju transakcji (w tym finansowej). Kiedy przeszła już wielką złość na partnera, który zakochał się i odszedł do innej kobiety, znalazła się w momencie, który wymagał od niej wielkiej odwagi i samoświadomości: zobaczyła, że zachowanie jej męża było wielkim wołaniem o miłość, której ona nie potrafiła mu dać. Była nawet otwarta na to, że to co się stało było dla niej wybawieniem z relacji, w której nie było miłości i w której już sama nie chciała być. Po raz pierwszy od lat poczuła ulgę i gotowość do zmierzenia się ze swoimi „demonami”. Dzięki temu dalsza część naszej pracy dotyczyła już zmierzenia się z programami i szkodzącymi jej przekonaniami, co dało jej szansę na zbudowanie kolejnego związku już na zupełnie innych fundamentach.

Największym darem wybaczenia, które dokonuje się przez przyjęcie nowej perspektywy jest to, że prawie zawsze nasza praca powoduje zmianę w związku (jak mówią moi pacjenci: dzieją się cuda!) To trochę tak, jak wrzucenie kamienia do wody wywołuje rozchodzenie się wielu kręgów, tak nasza przemiana „dotyka” także naszego partnera. Może się wtedy okazać, że jest już wam nie po drodze (i w spokoju powiecie sobie do widzenia), ale może też otworzy się dla was zupełnie nowa, zdrowsza i piękniejsza część wspólnej historii, w której oboje będziecie już innymi ludźmi.

– pisze Magdalena Czaja.

 

 

Przeczytaj koniecznie:

Jak poradzić sobie z rozstaniem?

Dziennikarka, która nie boi się stawiania prostych pytań, w nadziei na usłyszenie nieoczywistych odpowiedzi. Prowadzi portal i media społecznościowe MK, koordynuje spotkania Klubu Miasta Kobiet, odpowiada za patronaty medialne, prowadzi kursy webwritingu. Propagatorka tworzenia i stosowania żeńskich derywatów zawodów.

Oceń artykuł
1KOMENTARZ
  • Adriana Riley 20 marca, 2022

    Nazywam się Adriana Riley, mój mąż pokłócił się ze mną przez swoją kochankę i poprosił o rozwód, wszyscy wiemy, że żadna kobieta nie może znieść utraty męża i rodziny. Rozwiedliśmy się i po roku nie mogłam o nim zapomnieć, ponieważ tak bardzo go kochałam, widziałam post kobiety dzielącej się w Internecie zeznaniem o rzucającej zaklęcia, która sprowadziła dla niej męża i zjednoczyła jej rodzinę, a ma na imię Dr Ogundele, więc postanowiłem spróbować. Po 24 godzinach mój mąż zadzwonił do mnie i zaczął prosić o przebaczenie. a teraz żyję najlepszym życiem z rodziną, więc jeśli również potrzebujesz jego pomocy, skontaktuj się z nim przez WhatsApp lub Viber: +27638836445.

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ