Zakopower. Boso
Najnowsza płyta Zakopower to rockowe granie z elementami góralskiej muzyki. Teksty mówią o przemijaniu i śmierci, gdyż powstały po katastrofie smoleńskiej
Sebastian Karpiel-Bułecka przyznaje otwarcie, że ciąży mu etykietka „najpiękniejszego Polaka”, przylepiona mu przez kobiece pisma. Być może dlatego nowe piosenki jego zespołu idą nieco wbrew komercyjnym oczekiwaniom mediów. „Boso” odpowiada bardziej koncertowemu obliczu Zakopowera – to niemal rockowe granie, pełne mocnej energii, o surowym brzmieniu, choć oczywiście niepozbawione góralskich motywów. Zespół nagrał ten materiał na żywo, dlatego wypada on soczyście, lokując się daleko od elektronicznych eksperymentów z debiutu. Co ciekawe, czadowej muzyce towarzyszą refleksyjne teksty o samotności, przemijaniu i śmierci. Podobno powstawały one po katastrofie smoleńskiej – stąd ten elegijny klimat. [Kayah]
_ergo_ 29 lipca, 2011
górale są tacy sexy!!!