
Poznaj właściwości koenzymu Q10 / fot. Fotolia
W świecie medycyny koenzym Q10 to nadal nowość. Wprawdzie odkryto go już w 1957 roku, ale następnych 20 lat zajęło zbadanie, jak ogromne znaczenie ma ten związek dla ludzkiego organizmu. Peter Mitchell, który nakreślił komórkowe zastosowanie koenzymu Q10, dostał w 1978 roku Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii . Obecnie wiadomo, że substancja ta działa przeciwutleniająco i jest w dużym stopniu odpowiedzialna za poziom energii w organizmie. Jakie to ma znaczenie dla naszego zdrowia?
Rola koenzymu Q10 w organizmie
Koenzym Q10, zwany też ubichinonem, to złożony związek organiczny, którego organizm potrzebuje do niemal wszystkich zachodzących w nim procesów. Substancja ta jest przechowywana w mitochondriach komórkowych. Jej podstawowym zadaniem jest wspomaganie wytwarzania energii, zwanej ATP. Działa też przeciwutleniająco i wychwytuje szkodliwe wolne rodniki.
Ubichinon łatwo się wchłania, ponieważ rozpuszcza się w tłuszczach, podobnie jak witaminy A, D i K2. Razem wchodzą one w interakcje z układem odpornościowym, zmniejszając ryzyko alergii i infekcji. Koenzym Q10 w połączeniu z witaminami zapewnia też zdrowie wyściółki naczyń krwionośnych. Dostarczanie ich wystarczającej ilości w pożywieniu lub suplementach zmniejsza ryzyko chorób serca. W doświadczeniu medycznym, w którym 641 pacjentów z chorobą wieńcową otrzymywało przez rok ubichinon lub placebo, okazało się, że osoby przyjmujące ten pierwszy związek, wymagały mniejszej liczby hospitalizacji i ogólnie pozostawały w lepszym zdrowiu. Inne badanie wykazało, że podawanie koenzymu Q10 osobom z niewydolnością serca poprawiło funkcjonowanie tego organu i znacząco obniżyło wskaźniki śmiertelności[1].
Ze względu na swoje działanie przeciwutleniające, ubichinon redukuje też stany zapalne w całym organizmie. To bardzo ważna cecha, ponieważ wiele chorób jest spowodowanych właśnie procesami zapalnymi. Często prowadzi do nich niezdrowy tryb życia – stres, niewystarczająca ilość snu czy dieta uboga w wartościowe składniki odżywcze.
Co ciekawe, koenzym Q10 stosowany miejscowo ma też pozytywny wpływ na stan dziąseł. Hamuje krwawienie i wspomaga leczenie chorób przyzębia. A trzeba pamiętać, że zdrowie jamy ustnej ma ogromne znaczenie dla całego organizmu, ponieważ bakterie odpowiedzialne za próchnicę mogą przenikać do krwioobiegu i powodować przewlekłe choroby ogólnoustrojowe.
Koenzym Q10 chroni również komórki nerwowe przed uszkodzeniem, nie dopuszcza do osłabienia funkcji poznawczych, poprawia pamięć i wydajność pracy mózgu. Badania wykazały, że niski poziom ubichinonu może mieć związek z chorobą Alzheimera. Dlatego właśnie profesor Dale Bredesen, wybitny specjalista badający to schorzenie, zaleca swoim pacjentom zwiększenie spożycia koenzymu Q10 i jego suplementację[2].
Najlepsze źródła koenzymu Q10
Wraz z wiekiem organizm wytwarza coraz mniej koenzymu Q10, co uznaje się za główny powód stopniowej utraty sił witalnych po 20. roku życia. Na szczęście poziom ubichinonu można korygować odpowiednią dietą i suplementacją. Najlepsze naturalne źródła tej substancji to wołowina, mięso z kurczaka, makrela, sardynki, brokuły i orzeszki ziemne.
Również suplementacja koenzymem Q10 może być dobrym pomysłem. Podobnie jak w przypadku każdego środka, należy pamiętać, by używać wyłącznie produktu wysokiej jakości. Koenzym Q10 w ludzkim organizmie występuje naturalnie w postaci izomeru i właśnie w takiej formie najlepiej przyjmować suplement. Warto zażywać go wraz z jedzeniem, by mógł się lepiej wchłonąć. Wysoką absorpcję zapewnia też postać kapsułek olejowych. Maksymalna dzienna dawka dla dorosłych wynosi 200 miligramów[3]. Więcej koenzymu Q10 powinny zażywać osoby przyjmujące statyny, czyli leki obniżające poziom cholesterolu, ponieważ hamują one syntezę ubichinonu i wielu innych cennych składników odżywczych. Przed rozpoczęciem suplementacji warto skonsultować się z lekarzem.
______
[1] The effect of coenzyme Q10 on morbidity and mortality in chronic heart failure: results from Q-SYMBIO: a randomized double-blind trial. JACC Heart Fail. 2014 Dec;2(6):641-9.
[2] Reversal of cognitive decline in Alzheimer’s disease. https://www.aging-us.com/article/100981
[3] EFSA, Scientific opinion on the substantiation of health claims related to coenzyme Q10. European food safety authority. EFSA J. 2010;8:1793-809.
źródło: Partner MK
Timka 25 stycznia, 2019
Oznacza to, że koenzym Q10 ma ogromne znacznie od serca począwszy, a na uzębieniu skończywszy. Odczuwalne zaburzenia pojawiają się, gdy jego spadek przekroczy 25%. Przy ubytku sięgającym 75% mogą nawet wystąpić dolegliwości zagrażające życiu. Produkty w jakich można go znaleźć
w orzechach,
olejach,
makrelach,
sardynkach,
sezamie,
jabłkach,
śliwkach,
rabarbarze,
w niektórych rodzajach mięs (taka żywność nie może być jednak przetworzona).
Więcej informacji o antyoksydantach znajdziecie tutaj http://fitwatch.pl/dieta-bogata-antyoksydanty/