WARSZTATY: Odzyskiwanie mocy
Nie, nie wolno, nie dasz rady? A właśnie, że dasz! Program odzyskiwanie mocy pomoże Ci ruszyć z miejsca
Specjalnie dla Czytelniczek Miasta Kobiet Ula Mikłasiewicz-Ziomek przygotowała warsztaty Odzyskiwanie Mocy.
– Poznałam Ulę jako współorganizatorkę Zgromadzenia Kręgów. Byłam na jej warsztatach i na organizowanym przez nią Kręgu Kobiet – mówi Aneta Pondo, red. naczelna MK. – Ula jest dla mnie ucieleśnieniem współczesnej szamanki, wiedzącej – młodej, mocno stąpającej po ziemi, a jednocześnie z darem inicjowania transformacji. Kobiety mają moc. Ula Mikłasiewicz-Ziomek pomoże wykorzystać jej pełny potencjał
Czym jest moc?
Każda z nas posiada moc, czyli wewnętrzny potencjał energetyczny, indywidualną wibrację, którą wnosimy do tego świata. Moc jest tą siłą, która pomaga nam realizować nawet najśmielsze wizje, sięgać po cele, które zdają się prawie nierealne. Dzięki niej potrafimy również skonfrontować się z naszymi lękami i je przekroczyć, a także radzić sobie z sytuacjami, które wymagają od nas konsekwencji oraz uporu. Czasem jednak nie jesteśmy do końca zintegrowane z tą siłą, albo wydaje nam się, że nie mamy w ogóle do niej dostępu. W efekcie nie działamy w świecie tak jakbyśmy chciały, a nasze starania albo nie przynoszą żadnych rezultatów, albo nie są one dla nas wystarczające. Dlaczego tak się dzieje? Co się stało z naszą energią, dlaczego nie mamy do niej dostępu?
Co się stało z naszym potencjałem?
Jedną z przyczyn poczucia braku mocy mogą być ograniczające wzorce oraz przekonania jakie wynosimy z domu. Jeżeli na przykład jako dziewczynkom nie wolno nam było robić tzw. niebezpiecznych rzeczy, czy często słyszałyśmy „nie”, „nie wolno”, albo co gorsza „nie dasz rady”, to taka informacja została głęboko zakodowana w naszej podświadomości. I teraz, nawet po kilkunastu czy kilkudziesięciu latach, kiedy chcemy zmierzyć się z czymś nowym, to nasza podświadomość „przypomina” nam te informacje, które słyszałyśmy w dzieciństwie. Czasami też wybieramy partnera, który może podtrzymywać w nas takie mylne przekonania i w ten sposób utrwalamy w sobie tę „niemoc”. Kolejną przyczyną mogą być złe doświadczenia i traumy, z którymi sobie nie poradziłyśmy, a emocjonalne rany nie zostały w nas w pełni uzdrowione. Przyczyną niewykorzystywania naszej mocy może być też fakt, że chcemy żyć zupełnie inaczej niż pozostali członkowie w naszej rodzinie. Wówczas ze strony systemu rodzinnego może pojawić się wyraźny opór przed naszymi wyborami lub zwyczajnie, nam samym, może brakować wzorców jak taką odmienną wizję siebie zrealizować.
Jak odzyskać moc?
Podczas czteromiesięcznego programu będziemy odkrywać jaka moc w nas się kryje oraz starać się odpowiedzieć na pytanie – dlaczego jej w pełni nie wykorzystujemy? Co by się stało gdybyśmy pozwoliły sobie na bycie silną kobietą – żyjącą pełnią swoich możliwości?
Oto życie stanęłoby przed nami otworem i pojawiłaby się cała masa możliwości, których wcześniej nawet nie byłyśmy w stanie sobie wyobrazić. Nie jest to jednak proces, który zadzieje się z dnia na dzień. Wymaga on czasu, cierpliwości i zaangażowania z naszej strony. To proces pokonywania kolejnych przeszkód i pozbywania się niepotrzebnego już bagażu w postaci starych przekonań na temat nas samych i świata, a także oczyszczanie nagromadzonych przez lata emocji. Podejmując ten wysiłek będziemy mogły w pełni docenić to, co same wypracowałyśmy, bo o to właśnie w całej tej przygodzie chodzi – o odzyskanie poczucia sprawczości, odkrycie własnego potencjału i zdobycie się na odwagę, by z niego korzystać. Kobieta pełna mocy to kobieta świadoma siebie, twórcza i odpowiedzialna za to, co kreuje wokół.
Moc i Miłość
Prawdziwa moc zawsze łączy się z miłością do siebie, świata i ludzi. Dopiero wtedy tworzymy nasze życie z miejsca, które nas naprawdę karmi, dodaje nam skrzydeł – w przenośni i dosłownie. I to tworzenie jest dla nas po prostu zdrowe, ponieważ kochając siebie nie stawiamy sobie celów ponad nasze siły. Dbamy nie tylko o siebie, ale również o świat wokół nas, ale znowu – robimy to w sposób zrównoważony.
Niektórzy mówią, że chodzi o drogę, a nie o sam cel, ponieważ to właśnie podczas podróży dokonuje się w nas przemiana i odkrywamy kim jesteśmy naprawdę. Dla mnie ważna jest i droga, i cel. Odpowiedź na pytanie po co tu jestem? Co chcę tak naprawdę wnieść do tego świata? Za czym tęskni moja dusza? Droga przynosi nam pogłębienie zrozumienia tych odpowiedzi. Mam nadzieje, że podczas tych czterech miesięcy pojawi się wiele prostych odpowiedzi, które pozwolą zmienić życie na lepsze, ciekawsze i bliższe Wam samym.
Zapraszam więc na wspólną kobiecą podróż – po swoją moc.
Ten warsztat jest dla Ciebie:
– jeżeli chcesz ruszyć z miejsca, zmienić coś w swoim życiu
nabrać większej wiary w swoje możliwości
– wziąć odpowiedzialność za swoje życie
– stworzyć wizję swojego wymarzonego życia i zacząć ją realizować
– otworzyć się na swój potencjał
– nabrać większego zaufania do swojej kobiecości
– zrozumieć proces oddawania swojej mocy
– wyzwolić się z toksycznych relacji
– otworzyć się na swoją seksualność
Program ruszy w połowie lutego. Będzie to cykl 4 całodniowych, ośmiogodzinnych warsztatów odbywających się w czterech kolejnych miesiącach – jedno spotkanie w miesiącu, sobota lub niedziela. Każda uczestniczka otrzyma również ćwiczenia – tzw. prace domowe – które pomogą jej pracować nad tematem samodzielnie: pomiędzy kolejnymi spotkaniami oraz po zakończeniu programu. Na Facebooku zostanie stworzona prywatna grupa, w której będzie można się dzielić doświadczeniami z procesu z innymi uczestniczkami.
Jeżeli jesteś zainteresowana, masz pytania, wątpliwości, chcesz się zgłosić to napisz do mnie na maila: u.miklasiewicz@op.pl lub zadzwoń na numer telefonu: 516 79 77 63
Koszt programu to 840 zł. Przy wpłacie całości do końca stycznia – 700 zł. Istnieje możliwość wpłaty w dwóch ratach.
Ilość miejsc ograniczona!
Terminy oraz tematy spotkań:
1) 11 lutego w godz. 10:00 – 18:00
„Kim jestem? Jaką kobietą? Jaką boginią?”
W jakim miejscu jestem teraz w życiu? Gdzie jest mi dobrze? Gdzie trochę mniej? A gdzie moje życie wymaga gruntownej zmiany?
2) 12 marca w godz. 10:00 – 18:00
„Marzenia, cele, plany”
Te realne i te najbardziej abstrakcyjne. Kim chciałabym się stać? Co mi w tym przeszkadza? W jakich sytuacjach tracę swoją moc?
3) 22 kwietnia w godz. 10:00 – 18:00
„Ciało i relacje”
Jak się czuję z innymi? W jakich relacjach nie czuję się pewnie? Jak się czuję sama ze sobą? Tworzenie własnej, bezpiecznej przestrzeni.
4) 13 maja w godz. 10:00 – 18:00
„Miłość, Dusza, Integracja”
Kim jestem teraz? Co się zmieniło? Co odkryłam? Jakie będą moje kolejne kroki?
Dołącz do wydarzenia na Facebooku.
Urszula Mikłasiewicz-Ziomek
Jeżeli jesteś zainteresowana, masz pytania, wątpliwości, chcesz się zgłosić to napisz do mnie na maila: u.miklasiewicz@op.pl lub zadzwoń na numer telefonu: 516 79 77 63
Prowadzę warsztaty oraz sesje rozwoju osobistego i duchowego. W swojej pracy czerpię z wielu tradycji łącząc różne metody pracy z ciałem, duszą, świadomością i podświadomością. Wierzę, że człowiek jest istotą, która oprócz ciała i świadomości obdarzona jest także duchem.
Od początku idę dwiema ścieżkami – Nieba oraz Ziemi. Moim nadrzędnym celem jest połączenie, zintegrowanie obu tych jakości zarówno w sobie jak i u moich klientów. Pracuję totalnie intuicyjnie, tak naprawdę z każdym inaczej. Często śpiewam, tańczę, poruszam energię, wyrażam to co zostało niewyrażone. Pozwalam prowadzić się Duchowi, być jego narzędziem. Moim głównym celem nie jest uzdrowienie choroby ciała, ale duszy. Wierzę, że jeżeli duch zostanie uzdrowiony, to ciało poradzi sobie z każdą chorobą.
W pracy z ludźmi kieruję się przekonaniem, że każdy ma w sobie mądrość, która może mu pomóc przezwyciężyć nawet największe trudności, ja jestem jedynie po to, by wspierać ten proces.
Miejsce: Studio Zwierzyniec, ul. Kraszewskiego 15/3, KRAKÓW
Kiedy uzdrawiamy siebie inni zostają uzdrowieni. Kiedy karmimy swoje marzenia, umożliwiamy, aby narodziły się marzenia ludzkości. Kiedy kroczymy jako pełne miłości aspekty Matki Ziemi, stajemy się płodnymi, dającymi życie Matkami Twórczej Siły. Kiedy szanujemy swoje ciała, swoje zdrowie i swoje potrzeby emocjonalne, robimy przestrzeń na urzeczywistnienie naszych marzeń. Kiedy mówimy prawdę z naszych uzdrowionych serc, pozwalamy, aby bogactwo i obfitość życia były stale obecne na naszej Planecie Matce.
Jamie Sams, Trzynaście Pierwotnych Klanowych Matek