„Wadliwy klient” ‒ nowy kryminał Olgi Rudnickiej o kobiecie detektyw
Czarny humor w cenie
Postrzelona Matylda Dominiczak znów przyjmuje nietypowe zlecenie. Tym razem klientem pani detektyw jest właściciel domu pogrzebowego. Najnowszy kryminał Olgi Rudnickiej to zawiła intryga ubrana w charakterystyczne dla autorki zabawne gagi
Kolejna cześć serii „Detektyw Matylda na tropie” (Prószyński i S-ka, 2023 r.) rozpoczyna się spontanicznym przyjęciem zlecenia przez główną bohaterkę. Detektyw Dominiczak decyduje się na podpisanie w ciemno umowy z mecenasem Piaseckim. Jego kancelaria mieści się w tej samej kamienicy, w której Matylda wynajmuje lokal na swoje biuro detektywistyczne. Krótka rozmowa przed budynkiem doprowadza do podpisania odręcznie sporządzonej umowy i zaczyna obowiązywać od już. Matylda z mecenasem mają udać się na spotkanie z klientem przysłanym przez zleceniodawcę środkiem transportu. Jest to pogrzebowy karawan, a detektyw z Piaseckim muszą przebyć konieczną do pokonania trasę w jednej wspólnej trumnie.
Nowy kryminał w kobiecym stylu
Tajemniczy klient okazuje się niebezpiecznym i znanym Matyldzie zleceniodawcą. Świadomie nie zgodziłaby się pracować dla niego w żadnym zakresie, a już na pewno nie w roli przynęty, w którą przyjdzie jej się wcielić. Aby wytropić szantażystę detektyw ma udawać narzeczoną atrakcyjnego architekta. Jego partnerki otrzymują pogróżki, przez co kolejne związki rozpadają się. Tym razem prześladowaną jest siostrzenica właściciela domu pogrzebowego. Matylda ma przeistoczyć się z biegającej w trampkach kobiety detektyw w kokietkę na szpilkach. Wizerunek ten absolutnie do niej nie pasuje, toteż próby odegrania wymaganej postaci niechybnie prowadzą do groteskowych sytuacji.
Komedia kryminalna idealna na zimowe wieczory
Matylda musi odnaleźć się zarówno wśród bywalców ekskluzywnych restauracji i wybrednych klientek eleganckich gabinetów kosmetycznych, jak również w towarzystwie prostolinijnego grabarza. Jednocześnie boryka się z problemami osobistymi. Rozważa rozwód z alienującym się mężem, programistą komputerowym i prowadzi zaskakująco poważne rozmowy ze swoją nastoletnią córką. Kryminał „Wadliwy klient” kryje zawiłą intrygę oraz nie jedno drugie dno. Ponadto gwarantuje nagłe zwroty akcji i ogromną dawkę humoru.
Detektyw Matylda na poprawę humoru
Dowcipne sytuacje, zabawne dialogi i interesujące dochodzenie to charakterystyczne elementy budujące powieści Olgi Rudnickiej. Od kryminału „Wadliwy klient”, jak i od poprzednich części serii, wprost trudno się oderwać. Książka trzyma w napięciu, rozśmiesza, a jej koniec pozostawia nas w niedosycie. Na szczęście historia o kobiecie detektyw, Matyldzie Dominiczak, będzie miała kontynuację.
Olga Rudnicka jest absolwentką Pedagogiki Specjalnej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i autorką ponad dwudziestu powieści kryminalnych. Ceni takich autorów jak: Joanna Chmielewska, Stephen King, Joe Hill, Tess Gerritsen i Jeffery Deaver. Jej najnowsza komedia kryminalna „Wadliwy klient”, wydana nakładem Wydawnictwa Prószyński i S-ka, jest czwartą częścią bestsellerowej serii „Detektyw Matylda na tropie”. Bohaterką cyklu jest była bibliotekarka, która postanowiła założyć biuro detektywistyczne.