Uszyj sobie Dolcę and Gabbanę
Dobra tkanina w rękach sprawnej krawcowej to skarb. Możesz wyczarowywać sobie płaszcz lub sukienkę z markowego materiału za jedną czwartą ceny.
Dobra tkanina w rękach sprawnej krawcowej to skarb. Możesz wyczarowywać sobie płaszcz lub sukienkę z markowego materiału za jedną czwartą ceny. Własnym projektantem jest być łatwiej, taniej i przyjemniej niż w czasach naszych mam i babć, kiedy szycie ubrań było koniecznością. Dziś to modny i sprytny sposób na posiadanie własnego ciucha od Dolce and Gabbany albo Trussardiego.
Zaglądam do hurtowni tkanin i pasmanterii Matex i nie wierzę własnym oczom –jest tego więcej niż mogłabym sobie wyobrazić. Zagaduję obsługę z prośbą o pomoc, szukam czegoś wyjątkowego, perełki wśród tkanin, marzy mi się jesienna sukienka, konieczne we wzory.
Wełna z górnej póki
– Jeśli chciałaby pani coś klasycznego, w okresie jesienno-zimowym sprawdzą się zwłaszcza kaszmiry, mohery i wełny. Mamy tutaj nawet te ręcznie tkane, takie jak wełna szetlandzka czy alpak. Takie tkaniny także mogą być fantazyjne. Pepitka, melanż, kraty, czy zimowe śnieżynki to te najchętniej kupowane wzory – wyjaśnia mi Magdalena Sławeńska, która od lat podróżuje po Europie w poszukiwaniu najpiękniejszych tkanin dla Matexu. – Naszą dumą są zwłaszcza te markowe, oryginalne materiały z najlepszych domów mody, a także markowe podszewki i dodatki (guziki, aplikacje czy paski) sygnowane logotypami m.in.: Pinko, Marelli, Dolce nad Gabbany, Salvatore Ferragamo, Liu Jo, Zegny czy Versace – wymienia.
Pytam o cenę. – Czterdzieści parę złotych za tę wiskozę Jean Paul Gaultiera – słyszę. To miłe zaskoczenie. – Na rynku działamy już ponad 20 lat, skoncentrowaliśmy się na tkaninach włoskich bo to daje nam doskonałą wypadkową jakości i ceny. Naszą ofertę uzupełniają również tkaniny polskie – są dostępne także na zamówienie.
Dres i pianka na topie
Wróćmy do poszukiwania tkanin. Osobom, które stawiają na nowoczesność, spodoba się skuba, zwana popularnie pianką, bardzo plastyczna tkanina, która łatwo formować w modne obecnie pudełkowe sukienki, oversize’owe płaszczyki czy kurtki w stylu bomber. Na casualowa marynarkę albo luźną sukienkę pani Magda proponuje mi tkaninę dresową, której podobno sprzedaje się teraz najwięcej. – Koniecznie w kolorze szarym, to absolutny must have tego sezonu – wtrąca ekspertka.
W ogromie faktur, wzorów i kolorów moją uwagę skupiają obrazy. Pytam, czy to na ścianę, ale i one – reprodukcje dzieł sztuki są tu przeznaczane na oryginalne stroje. – Oczywiście można je oprawić i powiesić nad sofą w pokoju, ale gwarantuję pani, że płaszcz z impresjonizmem na plecach będzie niepowtarzalny.
Na szczęście mijają czasy sukienek z taft i satyn. – Panie coraz chętniej wybierają jedwabie, żakardy czy dzianiny. Na topie są tkaniny naturalne, lny, bawełny a także te z dodatkiem włókien egzotycznych, jak np. bambus czy rafia. Klienci są coraz bardziej świadomi, przychodzą po dobrą jakościowo tkaninę. Nawet jeśli nie mają w głowie gotowej koncepcji, mogą liczyć na naszą poradę. Mamy tu katalogi z kolekcjami światowych domów mody, a każdy z pracowników szybko oszacuje ilość potrzebnego materiału – mówi Magdalena Sławeńska.
Przed sezonem sylwestrowo-karnawałowym sprowadzane są tu dodatkowo tkaniny ozdobne, złote, srebrne i z brokatem. Tegoroczny karnawał będzie pełen piór i cekinów. W Matexie na co dzień zaopatrują się także opery i teatry, grupy artystyczne i taneczne z całej Polski – stąd tak wielki przekrój faktur i barw, oraz ponad siedemdziesiąt kolorów lycry jakie możemy tu znaleźć.
Karolina Siudeja