Usta młodej mamy – czy makijaż w ciąży może szkodzić? Obalamy mity!

Wiele kobiet po zajściu w ciążę jest zdezorientowanych i nie wie, czy może farbować włosy, używać perfum, malować się jak do tej pory. Tym bardziej, że w Internecie spotkamy pełno sprzecznych opinii. A jak jest z kosmetykami do makijażu ust? Podpowiadamy!

Ciąża to stan, w którym należy szczególnie o siebie dbać. Warto zdać sobie sprawę, że pod wpływem hormonów skóra się zmienia – zazwyczaj mówimy, że pięknieje. Praktycznie nic nie musisz robić, a promieniejesz. Jednocześnie jednak cera staje się o wiele bardziej wrażliwa. Jakie mogą być tego konsekwencje? Na przykład takie, że kosmetyki, które stosowałyśmy wcześniej bez problemu, nagle zaczynają powodować niepożądane reakcje alergiczne, mogą też wywoływać przebarwienia ciężkie do późniejszego usunięcia.

Makijaż ust, który jest bezpieczny

Od razu rozwiejmy wątpliwości: tak, w ciąży spokojnie możesz się malować. Zwróć przy tym uwagę na kilka szczegółów.

• Uważaj na jaskrawe pigmenty

Okazuje się, że barwniki w kolorowych kosmetykach mogą uczulać, zwłaszcza te intensywne i wyraziste. Specjaliści twierdzą, że zarówno w przypadku cieni do powiek, jak i szminek do ust najbezpieczniejsze są naturalne odcienie z palety brązów i beżów (wypróbuj bestsellerową pomadkę L’Oréal Color Riche).

• Unikaj parabenów

Badacze z niemieckiego Centrum Badań Środowiskowych Helmholtza w Lipsku dowiedli, że parabeny zawarte w kosmetykach do makijażu mogą mieć szkodliwy wpływ na niemowlę. Regularnie i długotrwale nakładane na skórę, są w stanie przeniknąć do krwiobiegu, a nawet mleka matki. W moczu ciężarnych stosujących na co dzień na przykład podkład z parabenami wykryto trzy razy więcej tej substancji niż u kobiet, które nie miały z nią styczności. W dzisiejszych czasach ciężko uniknąć parabenów całkowicie, a pomadka pokrywa naprawdę minimalną powierzchnię twarzy, warto jednak spróbować ograniczyć kontrowersyjne konserwanty. Jeśli chodzi o usta i makijaż, możesz albo sama wykonać w domu naturalną szminkę DIY, albo poszukać takiej, która nie ma parabenów w swoim składzie (np. wegańska Golden Rose Matte Lip Ink).

• Postaw na trwałość

Pomadka, która wytrzymuje na ustach przez cały dzień, nie ściera się, nie zjada i nie rozmazuje, to ideał bez względu na to, czy spodziewasz się dziecka, czy też nie. Jest jednak jeszcze jeden praktyczny aspekt takiego produktu – bez wyrzutów sumienia możesz skraść całusa swojemu szkrabowi. Szminka nie odbije śladu na delikatnej skórze dziecka, a tym samym – nie podrażni jej. Tego typu kosmetyk powinien zastygać na ustach niczym tatuaż (wiele wizażystek poleca chociażby Golden Rose Longstay Liquid Matte Lipstick).

Cokolwiek by się działo, zawsze dobrym pomysłem będą też certyfikowane organiczne kosmetyki do makijażu ust– spełniające rygorystyczne normy pod kątem hipoalergiczności i zastosowanych składników. Jeśli przy okazji zawierają substancje pielęgnujące (np. naturalne masła i oleje), nie tylko upiększysz wargi, lecz także zadbasz o ich kondycję. Takie usta będą warte zdjęcia – oczywiście z brzuszkiem w kadrze!

Źródło: materiał Partnera MK