Urszula Herman: Zmiana to jedyna pewna w życiu. Zwłaszcza w świecie nowych technologii
– Przyszłość należy do ludzi, którzy są w stanie szybko adaptować się do nowych, zmieniających się warunków. Zmiana to jedyna pewna w życiu. Zwłaszcza w świecie nowych technologii – mówi specjalistka od kobiecej rehabilitacji
Dr Urszula Herman – ekspertka w dziedzinie kobiecej rehabilitacji i nowych technologii w medycynie. Skutecznie połączyła naukę i biznes tworząc dla kobiet rozwiązanie PelviFly, które wspiera w treningu mięśni dna miednicy.
Jej pasją jest edukacja kobiet i docieranie do nich z wiedzą na temat ćwiczeń mięśni dna miednicy. Na ponad czterdziestu bezpłatnych webinarach przeszkoliła już kilkanaście tysięcy kobiet. Podziwia Sheryl Sandberg i swoją mamę, której zawdzięcza swój upór. Z energią i lekkością prowadzi prezentacje o skomplikowanych zagadnieniach z zakresu technologii i medycyny
Skąd się wzięłaś?
Z rodziny, w której kobiety mają moc i swoje zdanie.
Kim jesteś teraz?
Żoną, mamą, bizneswomen i naukowczynią.
Czym się zajmujesz?
Uwielbiam jak coś jest użyteczne, dlatego nigdy nie mogłabym napisać doktoratu do szuflady. Chciałam, aby moje badania zmieniały życie kobiet wspierając ich zdrowie. Jestem założycielką spółki PelviFly, gdzie zajmujemy się opracowywaniem urządzeń do treningu mięśni dna miednicy, aplikacji z algorytmami sztucznej inteligencji i usługi teleopieki działającej w modelu B2B i B2C. Prowadzę badania nad rozwiązaniami wspierającymi zdrowie kobiet w obszarze rehabilitacji mięśni dna miednicy [potocznie zwanych „mięśniami Kegla”].
W czym jesteś ekspertką?
W rehabilitacji kobiet z wykorzystaniem biofedbacku i teleopieki.
Dzięki tobie?
Kobiety wiedzą, jak ćwiczyć mięśnie dna miednicy oraz otrzymują rzetelną wiedzę w tym temacie. Wspieram zarówno kobiety jak i specjalistów poprzez kursy i webinary.
Kiedy twój zawód zmienił twoje życie?
Studiowałam rehabilitację i pielęgniarstwo. Na drugim roku studiów w bibliotece Uniwersytetu Jagiellońskiego trafiłam na temat nietrzymania moczu wśród sportsmenek i kobiet po porodzie. Miałam wtedy nieco ponad 20 lat i też wydawało mi się, że problem dotyczy tylko starszych osób. Spodobała mi się myśl, że można pomóc kobietom, dzięki odpowiednio wcześniej zaczętej edukacji. Bardzo się tym zainteresowałam. Potem pracowałam w gabinecie rehabilitacji i brakowało mi kompleksowego rozwiązania, dzięki któremu pacjentka dowie się, jak pracują jej mięśnie. Będzie mogła to zobaczyć na ekranie smartfona, a ja, od strony fizjoterapeutki, będę w stanie monitorować jej postępy i widzieć treningi, które wykonuje w domu. Często to były młode mamy, które nie miały możliwości, aby raz w tygodniu pojawić się na wizycie. To dla nich badałam i komercjalizowałam mój pomysł na treningi z aplikacją i urządzeniem w domu. Tym zajmuję się od prawie 10 lat i na tym zbudowałam moją firmę. Nie wyobrażam sobie, abym miała robić coś innego.
Jakie są twoje supermoce?
Niepohamowana energia do działania, którą zarażam wszystkich wokół. Nie potrafię żyć w bezruchu, w stagnacji, bez nowych wyzwań. Lubię czuć na plecach oddech współzawodnictwa. Jestem bardzo zdecydowaną osobą i na podstawie faktów podejmuję szybkie decyzje o działaniu.
Do kogo należy przyszłość?
Urszula Herman: Przyszłość należy do ludzi, którzy są w stanie szybko adaptować się do nowych, zmieniających się warunków. Zmiana to jedyna pewna w życiu. Zwłaszcza w świecie nowych technologii.
Najlepsza decyzja, jaką podjęłaś w życiu?
Decyzja o założeniu PelviFly.
Jaka była najlepsza rada jaką w życiu dostałaś?
Najlepsza rada: Moja mama od dziecka mi powtarzała: „Próbuj, eksperymentuj… nie ważne, że coś nie pójdzie po twojej myśli. To część nauki”. Tkwi we mnie mocno takie wspomnienie z dzieciństwa. Jako sześciolatka bardzo chciałam wystąpić w konkursie piosenki, długo się przygotowywałam. Podczas oficjalnego występu, zamiast śpiewać, co chwilę przełykałam ślinę. To było straszne! Mama mnie wspierała i mówiła: „kolejnym razem będzie lepiej, zawsze jest lepiej”. I było! Trzeba iść na przekór, pod prąd przełamywać swoje słabości i ciężko pracować. Dużo zawdzięczam mojemu dzieciństwu łobuziary, myślę, że ono bardzo ukształtowało to, jak teraz podejmuję odważne i zdecydowane decyzje zarówno w życiu zawodowym i osobistym.
A najgorsza rada, jaką kiedykolwiek usłyszałaś?
„To co powiesz nie jest ważne, ważne abyś ich oczarowała”
Co ostatnio usłyszałaś na swój temat?
Ostatnio podczas gali Biomed PFR po mojej prezentacji podszedł do mnie prezes innej spółki i powiedział: „za każdym razem jestem pod ogromnym wrażeniem z jaką energią i lekkością prowadzi pani prezentację o tak skomplikowanych zagadnieniach na granicy technologii i medycyny”.
Człowiek do naśladowania?
Uwielbiam Sheryl Sandberg
Na co przeznaczyłabyś dużą sumę, która spadła ci z nieba?
Inwestowałabym w kobiece biznesy.
Najcenniejsza rzecz jaką posiadasz?
Moja rodzina.
Co jest twoją największą ekstrawagancją?
Najlepszy dla mnie czas na pracę jest pomiędzy 4, a 6 rano. Często wstaję przed 4 rano.
Ostatnia rzecz, jaką robisz wieczorem?
Mam taki rytuał, że przed pójściem spać, ćwiczę mięśnie dna miednicy. To kluczowy trening dla każdej kobiety niezależnie od wieku i etapu w życiu. Treningi mięśni dna miednicy poprawia ukrwienie tej okolicy, jest ona lepiej dotleniona, wspiera naszą postawę ciała, pomaga nam lepiej odczuwać doznania w życiu seksualnym i pomaga nam kontrolować pęcherz niedopuszczająca do nietrzymania moczu, które dotyka co trzeciej z nas. Warto działać profilaktycznie i wdrożyć trening mięśni dna miednicy jako codzienny nawyk. Na moim Instragramie doktorula opisałam kilka ćwiczeń które możesz wykonać teraz, to tylko 80 sekund dla zdrowia.
Festiwal Miasto Kobiet 2019
Urszula Herman weźmie udział w panelu dyskusyjnym podczas pasma „STEAMulujemy_Kobiety” 7 grudnia 2019 w Hevre.
Dołącz do wydarzenia na FB i bądź na bieżąco!
CO: Festiwal Miasto Kobiet cz. I: STEAM_ulujemy Kobiety
GDZIE: Hevre, ul. Meiselsa 18, Kraków
KIEDY: 7 grudnia 2019 r., godz.: 12.00-15.00
ZAPISY ZOSTAŁY ZAMKNIĘTE