Trzy sposoby na ograniczenie podjadania w nocy

Przychodzi wieczór, a ty nie możesz powstrzymać się od jedzenia? A może budzisz się w nocy i kierujesz swoje kroki do kuchni? Otwierasz lodówkę i chociaż doskonale wiesz, że to nie pora na posiłek, nie możesz się powstrzymać… Nocne i wieczorne podjadanie i przerywanie wypoczynku na jedzenie to problem, z którym boryka się coraz więcej osób. Stres, nuda, niewłaściwa dieta… Przyczyn może być wiele, ale skutek zawsze jest ten sam: dodatkowe kilogramy, które niszczą twoje dobre samopoczucie, a co gorsza – negatywnie wpływają na zdrowie. Chcesz z tym skończyć? Oto trzy sposoby na ograniczenie podjadania w nocy

Podjadanie w nocy wynika z tego, co jesz w ciągu dnia

Być może w ciągu dnia brakuje ci czasu na regularne posiłki. Dopiero wieczorem możesz spokojnie usiąść i najeść się do woli lub wręcz ponad swoje zapotrzebowanie. Jeśli nie zadbasz o to, co i kiedy jesz w ciągu dnia, nie dziw się, że kolacja przybiera formę niepohamowanej uczty z deserem w środku nocy. Organizm stara się przyswoić sobie to, co uważa, że mu się należy. Każdy posiłek ma znaczenie. Dlatego zadbaj, aby jeść regularnie, zaczynając od pożywnego śniadania. Na drugie śniadanie i podwieczorek warto wybierać owoce i warzywa. Pamiętaj, że kolację najlepiej zjeść na około 2-3 godziny przed snem.

Jeśli czujesz, że nie wytrzymasz tyle czasu bez jedzenia, na półtorej godziny przed snem wypij szklankę mleka lub napar z melisy 

– podpowiada mgr Katarzyna Payerhin, dietetyczka Naturhouse.

Nocne podjadanie – jak je zwalczyć?

Wieczorne podjadanie bywa sposobem na nudę. Oglądasz TV lub siedzisz przed komputerem i… jesz wszystko, co wpadnie ci w ręce. W ten sposób możesz pochłonąć więcej kalorii, niż przez cały dzień. Najgorsze, że zwykle są to puste kalorie, bo przekąski (chipsy, popcorn, paluszki, ciastka czy cukierki), po które sięgasz nie niosą żadnych wartościowych składników odżywczych. Co z tym zrobić? Zadbaj, o inne sposoby spędzania czasu. Ciekawa książka, doskonalenie języków obcych, prace manualne lub inne hobby – pomyśl, co lubisz robić, a na co zawsze brakowało ci czasu. Jeśli na liście niezrealizowanych pasji jest sport, lepiej przesunąć jego uprawianie na czas popołudniowy – jeszcze przed kolacją, ponieważ aktywność fizyczna wzmaga apetyt i po wysiłku trudno będzie ci opanować chęć jedzenia.

Pożegnaj stres i strach

Jedną z najczęstszych przyczyn wieczornego i nocnego podjadania jest stres. Kolejną jest strach. Wiele osób odreagowuje właśnie przez jedzenie produktów słodkich i tłustych. Ale pamiętaj – tak szybko, jak odczuwasz przypływ zadowolenia po zjedzeniu tabliczki czekolady, tak samo szybko twój nastrój znów opadnie, ale kalorie pozostaną… Jeśli żyjesz w ciągłym napięciu, spowodowanym przez pracę lub sprawy osobiste, warto pomyśleć nad regularnym uprawianiem sportu, ćwiczeniem technik relaksacyjnych, a może nawet nad zapisaniem się do terapeuty, bo przecież korzystać z pomocy to żaden wstyd.

Żaden z powyższych sposobów nie przynosi oczekiwanych rezultatów? Być może twoje nocne podjadanie ma podłoże chorobowe. Ten typ zaburzeń odżywiania może wywoływać NES (z angielskiego Night Eating Syndrome) lub SRED (Sleep Related Eating Disorder). NES jest zaburzeniem polegającym na nocnym niekontrolowanym jedzeniu i piciu. SRED jest formą lunatyzmu i występuje znacznie rzadziej. Jeśli masz wątpliwości, co do podłoża twojego problemu z podjadaniem, warto skonsultować się z lekarzem. Drugą osobą, która na pewno ci pomoże, jest dietetyk z Naturhouse, z którym wybierzesz odpowiednią dietę i suplementy diety, zmniejszające apetyt i niwelujące uczucie głodu, a co za tym idzie – chęć podjadania. Niezależnie od podłoża podjadania po kolacji, pierwszym krokiem do zerwania z nim jest uświadomienie sobie, że sprzyja ono gromadzeniu dodatkowych kilogramów. To właśnie one zwiększają ryzyko wystąpienia nadwagi, a dalej otyłości i związanych z nimi chorób. Dlatego swoją walkę z podjadaniem zacznij już dziś!

źródło: materiał Partnera MK