Prawda wymalowana na twarzy – TRUE SPRING/SUMMER 2012 KOBO
TRUE, nowa linia kosmetyków KOBO, razem z wiosną zmywa z twarzy ciężkie podkłady. Czas na delikatne i subtelne piękno. Twarzą linii została Beata Ścibakówna
TRUE to nowa linia kosmetyków KOBO, która razem z wiosną zmywa z twarzy ciężkie podkłady. Czas na delikatne i subtelne podkreślenie kobiecego piękna. Twarzą linii kosmetyków została Beata Ścibakówna
Makijaż no make-up
Największą sztuką jest zrobienie makijażu, który wydobędzie naturalne piękno kobiety.
– Inspiracją do stworzenia kolekcji był wygląd kobiety delikatnej, subtelnej, o pięknej zdrowej cerze, a jednocześnie mającej drapieżność w spojrzeniu. Stworzyliśmy wizerunek oparty na makijażu no make-up i glamour, który każda kobieta, niezależnie od tego, czym się zajmuje na co dzień – może z łatwością przenieść do swojego życia – komentuje Katarzyna Kozłowska-Kołodziejska, makijażystka marki.
Naturalne piękno
Kolorystyka linii to wykorzystanie naturalnych kolorów, wzmocnionych nutą brzoskwini, moreli i różu indyjskiego. Makijaż jest lekki i daje możliwości dowolnej kreacji. Można połączyć go z mocniejszymi akcentami.
Sekretem kolekcji jest podkład, który podkreśla naturalny koloryt cery, ale także ją chroni i odżywia. W skład kolekcji wchodzi także lekki pudel mineralny, który nadaje transparentne wykończenie i pielęgnuje skórę, oraz tusz do rzęs, stymulujący ich wzrost.
Daria Różańska