Podczas niskich temperatur należy dbać o skórę dłoni/fot. Canva
Wiatr, niskie temperatury – to wszystko sprawia, że nasza skóra staje się zniszczona i sucha. W tym czasie szczególnie należy o nią zadbać i stosować kosmetyki, które dodatkowo jej nie podrażnią a staną się dla niej niczym ciepła kołdra w zimne jesienne wieczory
Płyn micelarny, hydrolat, krem do rąk
Trójca Lirene/ fot. materiały własne
Trójca Lirene, którą również otrzymają Kobiety Krakowa z XI edycji to płyn micelarny, hydrolat oraz krem do rąk. Płyn micelarny z minerałami Morza Martwego jest bardzo delikatny dla skóry, a oprócz usuwania makijażu działa na nią detoksująco, oczyszczająco oraz odblokowuje pory. Daje także efekt świeżości i lekkości.
Kolejnym kosmetykiem jest 100% hydrolat z róży. Jest to naturalna woda różana, która powstała w procesie destylacji świeżych roślin parą wodną. Hydrolat należy rozpylać codziennie rano i wieczorem na oczyszczoną skórę, a także w ciągu dnia na makijaż. Daje on efekt odświeżenia i jest niezwykle delikatny w aplikacji – wygładza rozjaśnia i odmładza. Jego aplikacja to ulga dla skóry zmęczonej i pozbawionej blasku. To bardzo przydatny rytuał szczególnie w okresie jesienno zimowym kiedy nasza twarz potrzebuje odświeżenia.
Ostatnią rzeczą jest krem koncentrat 5 w 1 do rąk. Zawiera on 5 naturalnych olejków – tamanu, inca inchi, migdałowy, arganowy oraz avocado. Idealnie sprawdzi się dla zniszczonej przez zimno i wiatr skóry rąk. Jego konsystencja jest delikatna nie za tłusta, ale także nie zbyt lejista. Tego rodzaju balans i zbilansowana formuła sprawia, że już niewielka ilość rozsmarowanego na dłoni kremu regeneruje i wydziela piękny zapach.
Anna Kimla
