Trendy w pielęgnacji twarzy i ciała na lato 2020 – 5 zdumiewająco prostych sposobów na polepszenie kondycji skóry
Pa, pa warstwo lepkiego fluidu!

Trendy w pielęgnacji twarzy i ciała na lato 2020 / fot. Ben Scott / Unsplash
Lato 2020 zapowiada się wyjątkowo dobrze dla naszego ciała. Zamiast zakrywać, będziemy coraz odważniej pozbywały zbyt wielu produktów do kamuflowania niedoskonałości. Miesiące lockdownu sprawiły, że sporo z nas jeszcze bardziej zaczęło doceniać wygodę i naturalność. W ostatnich latach siłą napędową sektora beauty był makijaż. 2020 rok jest czasem pielęgnacji. Rynek kosmetyków pielęgnacyjnych intensywnie się rozrasta i dzięki temu, temu na naszych półkach pojawią się nowości w lepszych: cenach, składzie i formule. Pielęgnacja przestanie być czasochłonna. Szczególnie latem chcemy, aby nasza skóra wyglądała zdrowo, a cera promieniście. Jak to osiągnąć?
Trendy w pielęgnacji twarzy i ciała na lato 2020
- Kosmetyki naturalne
- Szczotkowanie na sucho
- Joga twarzy
- Double Cleansing
- Kosmetyki ochronne
1. Kosmetyki naturalne – patriotyzm w kosmetyczce

Naturalny krem rewitalizujący z roślinnym kompleksem detoks i naturalny krem odżywczy z gardenią i rabarbarem od Hagi Cosmetics / fot. materiały prasowe
Pewnie zauważyłaś, że rok 2020 upływa pod hasłem powrotu do naturalności? Kosmetyki naturalne, organiczne, bio, eko są wiodącym trendem w światowym przemyśle kosmetycznym i w naszych kosmetyczkach. Polki czytają etykiety. Cenimy sobie proste składy, które znamy – witaminy i minerały, których nie znajdziemy w sztucznych składnikach wytworzonych w laboratoriach. Szczególnie polubiłyśmy polskie marki kosmetyków naturalnych. Na to miano zasługują produkty, które są wytwarzane w Polsce i w swoim składzie mają naturalne substancje roślinne (najczęściej – oleje roślinne, które budową są zbliżone do lipidów występujących w skórze), odzwierzęce (np. śluz ślimaka albo jad pszczeli), czy składniki mineralne. Kosmetyki naturalne, w odróżnieniu od organicznych, zawierają konserwanty. Dzięki temu są one zdatne do użycia znacznie dłużej niż kilka dni po wyprodukowaniu i otwarciu. Kosmetyki organiczne nie mogą zawierać sztucznych barwników i parabenów.
O tym, czy kosmetyk uznawany jest za naturalny lub organiczny decyduje certyfikat, np.: Ecocert, BDIH, Soil Association, Natrue lub jednoczący wszystko Cosmos (Cosmetic Organic Standard). Za kosmetyk naturalny uważa się produkt skomponowany z minimum 95% składników pochodzenia naturalnego, uzyskany metodami fizycznymi (np. tłoczenie, ekstrakcja, filtracja, destylacja, suszenie itp.), mikrobiologicznymi lub enzymatycznymi. Chodzi o to, by w trakcie produkcji kosmetyków jak najmniej eksploatować środowisko naturalne. Dlaczego kosmetyki naturalne są lepsze od konwencjonalnych? To proste. Ich stosowanie niesie mniejsze ryzyko podrażnień, alergii skórnych i przede wszystkim – są skuteczne.
2. Szczotkowanie na sucho

Szczotka do ciała JEJU / naturalny olejek do ciała z olejem chia i złotymi drobinkami i naturalny olejek do ciała od Hagi Cosmetics / fot. materiały prasowe
Jak przygotować ciało na lato? Należy je… wyszczotkować. Szczotkowanie na sucho to metoda pielęgnacji, która przyszła do nas z Dalekiego Wschodu. W tradycji ajurwedyjskiej szczotkowanie ciała stosuje się od wieków przed poranną kąpielą, by pobudzić organizm do działania. Pierwsze podejście do szczotkowania nie należy do najprzyjemniejszych, ale efekty wynagradzają wszystko! Masaż działa jak detoks – pomaga organizmowi pozbyć się toksyn, martwego naskórka, a nawet… cellulitu i rozstępów. Szczotkuj się od stóp do dekoltu od dołu do góry (w kierunku serca) tak często jak masz na to czas i ochotę, a twoja skóra będzie gładka, miękka i napięta. Aby utrwalić efekty, delikatnie wmasuj olejek lub balsam do ciała. Nasza rada – wybierz szczotkę z naturalnego włosia i nie zniechęcaj się pierwszymi wrażeniami. Dla wielu kobiet masaż szczotką przynosi relaks. Jeśli po paru próbach stwierdzasz, że do nich nie należysz – zrezygnuj – twoje ciało samo wie, czego najbardziej potrzebuje.
3. Joga twarzy
W minionym roku, inwestowałyśmy w gadżety technologiczne do pielęgnacji skóry, teraz stawiamy na alternatywne metody znane ludzkości od setek lat.
Redukcja zmarszczek, likwidacja podwójnego podbródka i uwydatnienie kości policzkowych. Brzmi dobrze? Joga twarzy to jeden z najbardziej popularnych hitów facebookowych grup, gromadzących entuzjastki nieinwazyjnych metod upiększania. Nic dziwnego, że joga twarzy nazywana jest „nowym botoksem”, który potrafi ujarzmić nawet lwią zmarszczkę.
Często o fitnessie twarzy przypominamy sobie wtedy, kiedy temperatura za oknem rośnie i do jesieni musimy odłożyć zabiegi np. z kwasami. Tymczasem najlepsze efekty dają regularne ćwiczenia, które polegają na „robieniu min” – rozkurczaniu poszczególnych mięśni, a następnie ich napinaniu. Wiesz, że wystarczy 10-15 minut gimnastyki dziennie, by uruchomić ponad 50 mięśni twarzy? Pierwszych efektów spodziewaj się już po dwóch tygodniach. Podobnie jak w przypadku tradycyjnej, podstawą jogi twarzy jest relaks. Zacznij od nauki rozluźniania mięśni. W Internecie znajdziesz mnóstwo instrukcji.
4. Double Cleansing

It’s Skin Pianka oczyszczająca zielone winogrona, It’s Skin Tiger Cica Calming do twarzy i It’s Skin Pianka Oczyszczająca granat / fot. materiały prasowe
Zmywasz makijaż płynem micelarnym? Producenci kosmetyków o tym nie mówią, ale choćbyś używała najdelikatniejszego preparatu na rynku, to i tak zmywając twarz wacikiem nasączonym płynem micelarnym, pozostawiasz na niej detergent. Jeśli zauważyłaś, że buzia jest podrażniona „bez powodu”, to wypróbuj metodę podwójnego oczyszczania, zwłaszcza jeśli masz cerę inną niż normalną – suchą, wrażliwą, tłustą lub trądzikową.
Chociaż eksperci wieścili koniec mody na pielęgnację koreańską i triumf kosmetyków wielofunkcyjnych, to (sądząc po liczbie zapytań wujka Googla) double cleansing cieszy się obecnie największą popularnością wśród osób, poszukujących najskuteczniejszej metody demakijażu. Podwójne oczyszczanie to koreańska metoda, polegająca na stosowaniu produktu olejowego do wstępnego oczyszczenia oraz bardzo delikatnego żelu lub pianki do drugiego mycia.
Ta pięcioetapowa pielęgnacja zwiększa szanse na to, że skóra zacznie być wolna od zaczerwień, a stanie się miękka, nawilżona i czysta.
• Nałóż niewielką ilość kremu myjącego na suchą twarz
• Masuj buzię olejkiem, aż do momentu, gdy zobaczysz, że makijaż się odlepił od skóry
• Spłucz go ciepłą wodą
• Podczas drugiego mycia, użyj żeli lub pianki
• Spłucz żel lub piankę!
5. Antysmogowe, dermokosmetyki, adaptogeny, priobiotyki

Advanced Génifique od Lancome / fot. materiały prasowe
Must havem na lato są kremy z filtrem. O nich jednak następnym razem. Nasza skóra codziennie stacza walkę nie tylko z promieniami UV, ale też niestety, z innymi szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, które chcą osłabić kondycję naszej cery. Potężnym trendem w pielęgnacji w tym sezonie (prognozuję, że zostanie z nami na dłużej) są składniki i kosmetyki, które mają na celu ochronę. Zawieszone w powietrzu toksyczne substancje i pyły działają destrukcyjnie na naturalną barierę ochronną naskórka, co prowadzi do uszkodzeń błon komórkowych, powstawania stanów zapalnych i przedwczesnego starzenia się skóry. W przeciwieństwie do lansowanych jeszcze niedawno kosmetyków, które skupiały się na złuszczaniu i usuwaniu z powierzchni skóry cząsteczek pyłów, według zaleceń dermatologów, powinnyśmy postawić na regenerację naturalnej warstwy ochronnej naskórka. Przy następnych zakupach, szukaj w składzie kosmetyków witamin E i A, które dostarczą skórze substancji o potwierdzonym działaniu antyoksydacyjnym.
uarchitekta 3 lipca, 2020
Kosmetyki naturalne już nie raz uratowały mi skórę w wakacje.
Magda 1 listopada, 2020
Jednym z trendów jest teraz bakuchiol – alternatywa dla retinolu. Od kilku lat używam po lecie serum z retinolem, ale trzeba przyznać, że nieco podrażnia skórę. Bakiuchiol jest delikatniejszy i sprawdza się nawet w przypadku skóry wrażliwej. Plusem jest też to, że można używać go przez cały rok, bo nie ma ryzyka przebarwień wystawiając twarz na słońce.