fot. Anastasia Shuraeva / Pexels
Trądzik kojarzy się z chorobą lat młodzieńczych, która pojawia się w okresie dojrzewania. Okazuje się jednak, że zmagają się z nim również osoby dorosłe. W zależności od przyczyn jego powstawania, może mieć on zróżnicowany przebieg. Jednym z najbardziej uciążliwych rodzajów tej choroby jest trądzik różowaty, który najczęściej dotyka kobiety w wieku dojrzałym. Jak skutecznie łagodzić jego objawy? Podpowiadamy
Trądzik różowaty ‒ objawy
Trądzik różowaty często mylony jest z trądzikiem pospolitym, jednak w rzeczywistości nie mają one ze sobą zbyt wiele wspólnego. Pierwszy rodzaj schorzenia charakteryzuje się występowaniem drobnych grudek i krost, którym towarzyszy zaczerwienienie w centralnej części twarzy. Objawy najczęściej rozprzestrzeniają się również na jej pozostałe obszary takie jak m.in. czoło, nos, broda czy też policzki. Rumieniowi nierzadko towarzyszy również uczucie dyskomfortu, swędzenie, pieczenie, a także podwyższona temperatura skóry w okolicach występowania stanu zapalnego.
Trądzik różowaty ‒ jakie są jego przyczyny?
Trądzik różowaty najczęściej występuje u kobiet po 40. roku życia, jednak pierwsze niepokojące sygnały można zauważyć dużo wcześniej. Mężczyźni również cierpią na ten rodzaj trądziku, jednak jest to niewielki odsetek w stosunku do płci żeńskiej. Należy jednak zaznaczyć, że jego przebieg w większości przypadków jest jednak bardziej nasilony. Problemy z trądzikiem często mają podłoże genetyczne. Jeśli jeden z rodziców w przeszłości zmagał się z tego rodzaju schorzeniem występuje duże prawdopodobieństwo, że dzieci również będą się z nim borykać.
Nie bez znaczenia okazuje się także rola gospodarki hormonalnej, a właściwie zaburzeń w jej prawidłowym funkcjonowaniu. Wahania hormonów charakterystyczne dla kobiet w ciąży, miesiączkujących, przyjmujących środki antykoncepcyjne bądź też przechodzących menopauzę również zwiększa ryzyko uaktywnienia się trądziku różowatego. Często jest on diagnozowany u kobiet z chorobami tarczycy.
W grupie podwyższonego ryzyka znajdują się także osoby zmagające się z nieprawidłowym funkcjonowaniem naczyń krwionośnych. Jeśli zauważyliśmy u siebie tendencję do występowania tzw. pajączków czy pękających naczynek może to oznaczać, że w przyszłości mogą pojawić się u nas objawy trądziku różowatego.
Trądzik różowaty ‒ jak go leczyć?
Leczenie trądziku to proces długotrwały, który od pacjentów wymaga wiele determinacji oraz cierpliwości. Niezwykle istotna jest codzienna pielęgnacja skóry problematycznej, która powinna być dopasowana do jej specyficznych potrzeb. Należy pamiętać, że trądziku różowatego nie można leczyć w taki sam sposób jak trądziku pospolitego ‒ może to bowiem doprowadzić do zaostrzenia się jego przebiegu. W pierwszej kolejności warto udać się do dermatologa, który dobierze odpowiednią kurację. Najczęściej składa się na nią przyjmowanie środków doustnych, w tym m.in. antybiotyków, a w skrajnych przypadkach izotretynoiny. Jest to pochodna witaminy A, która jednak powoduje szereg nieprzyjemnych skutków ubocznych.
W zwalczaniu choroby, a także minimalizowaniu ryzyka wystąpienia zmian skórnych takich jak przebarwienia po trądziku jest odpowiednia pielęgnacja cery. Należy pamiętać o jej delikatnym oczyszczaniu, a także nawilżaniu, odżywianiu i regeneracji.
