Udział w filmie to dla mnie wyjątkowe doświadczenie, bo w kilka miesięcy musiałem zdecydowanie poprawić swoją znajomość języka angielskiego – opowiada Tomasz Kot. – Mam dziwne poczucie debiutu, czuję coś podobnego do tego, co czułem przy realizacja „Skazanego na bluesa”. Mowa o filmie „Bikini Blue”, w którym aktor wciela się w postać w polskiego żołnierza-wygnańca
Anglia, Manchester. Koniec II wojny światowej. Skoro świat oszalał, czemu my nie możemy? Na chwilę zapomnieć o tym co było, oderwać się od przytłaczającej rzeczywistości i jak niczym nieskrępowani nastolatkowie całować się na plaży? I tak nic nie jest takie, jakie się wydaje. Nie ma jednej prawdy, a być może jedynym sposobem na powrót do normalnego życia jest szaleństwo?
Źródło: YouTube/dobrastronafilmu
W latach 1939-47 blisko 200 000 Polaków zranionych przez wojnę i wielką politykę rozpoczęło nowe życie na obcej wyspie. Dla większości z nich była to podróż na nieznaną, odległą i niezbyt gościnną planetę. Właśnie o życiu na owej „obcej planecie” i międzyplanetarnej, czyli polsko-angielskiej miłości opowiada ta historia.
Akcja filmu rozgrywa się w roku 1953. – To rok, w którym umarł Stalin, Elżbieta II została koronowana na królową Wielkiej Brytanii, a reprezentacja Anglii poniosła na Wembley historyczną klęskę z komunistycznymi Węgrami – mówi autor scenariusza i reżyser filmu Jarosław Marszewski. Tłem opowiadanej historii jest „zimna wojna”. Głównymi bohaterami są małżonkowie Eryk Szumski, polski żołnierz-wygnaniec i Dora, młoda Angielka. Eryk przebywa w Mabledon Park, miejscu przeznaczonym dla byłych polskich żołnierzy dotkniętych wojenną traumą. Dora wyrusza w podróż, która ma wyjaśnić dzielącą ich tajemnicę. To historia o wyobcowaniu i odnajdywaniu się w nowym, nieznanym świecie, o ludziach zranionych i godnych, o utraconym losie i zmaganiach o jego odzyskanie – wyjaśnia reżyser.
Od początku jasne było, że obsada będzie mieszana, polsko-angielska – dokładnie tak, jak pierwszo- i drugoplanowi bohaterzy. Stąd obok Tomasza Kota na ekranie pojawi się Lianne Harvey, niedawna absolwentka prestiżowej Royal Academy of Dramatic Art, a także aktorzy znani z brytyjskich seriali: Ruby Bentall („Poldark”), Lee Ross („EastEnders”, „Angielski pacjent”) i Tilly Gaunt („Holby City”).
Za reżyserię filmu, podobnie jak za scenariusz, odpowiada Jarosław Marszewski, który w 2015 r. otrzymał za ten tekst główną nagrodę Script Pro, najważniejszego konkursu scenariuszowego w Polsce. Marszewski, ceniony twórca seriali i teledysków, wraca do fabuły po piętnastu latach od swojego pełnometrażowego debiutu, nagrodzonego między innymi na festiwalu Młodzi i Film „Jutro będzie niebo”. W „Bikini Blue” Marszewski połączył dwa interesujące go tematy: doświadczenie emigracji …i lata 50. Tamta dekada jest niezwykle fotogeniczna w swojej stylistyce i fascynująca w paranoicznej atmosferze zimnej wojny – wyjaśnia reżyser. – Mam też słabość do sztuki tamtego okresu: brytyjskich Młodych Gniewnych w literaturze i filmie.