Tiul! Hot trend
Chcesz wyczarować efektowny look z tiulem w roli głównej, dobrze trafiłaś.
Tiul odegrał niebagatelną rolę we wiosenno-letnich kolekcjach Oscara de la Renty, Eliego Saaba i Marchesy. Spódnice inspirowane strojami baletnic, sukienki z tiulowymi prześwitami i topy, zdobne w elementy delikatnej półprzejrzystej tkaniny zawładnęły modą wieczorową. Radzimy, jak nosić tiul i o czym pamiętać, by aranżując efektowny look, zachować dobry smak.
Tiulowe kreacje pozwalają na sporą dowolność w komponowaniu wieczorowych stylizacji. Z powodzeniem sprawdzą się zarówno przy okazji eleganckiej kolacji ze współpracownikami, randki z ukochanym mężczyzną, jak i luźnego wyjścia do klubu w gronie przyjaciółek. Miks z klasycznymi elementami garderoby, takimi jak biała bluzka i czarne, lakierowane szpilki, pozwalają stworzyć look subtelny i kobiecy, a przy tym daleki od zachowawczego setu: żakiet plus spódnica ołówkowa.
Tiulowa spódnica za kolano będzie tu najmocniejszym akcentem i w żadnym wypadku nie należy stwarzać jej konkurencji. Nieco swobodniej można potraktować wszelkie wyjścia towarzyskie. Przy takich okazjach możemy z powodzeniem zestawiać tiul z innymi wyrazistymi elementami outfitu, na przykład metalicznymi szpilkami, brokatową kopertówką, czy dużą, multigemową biżuterią.
Pamiętajmy też, by mocno rozkloszowaną spódnicę łączyć z górą, która będzie kontrastowo blisko ciała – podkreślenie talii w takiej stylizacji jest nieodzowne. Innym istotnym warunkiem efektownego looku z tiulem w roli głównej jest staranne dozowanie słodyczy, jaka zwykle cechuje tego rodzaju outfity.
Warto zatem zestawić tiul z elementami nieco rockowymi, które dodadzą całości lekkiego „pazura”. Jeśli ostry look niekoniecznie koresponduje z naszymi modowymi preferencjami – zawsze dobrym wyjściem będzie czerpanie z klasyki i rozwiązań minimalistycznych. Nie mniej istotnym jest także właściwy dobór bielizny, która nie tylko będzie kolorem i fasonem nawiązywała do naszej stylizacji, ale także da nam bezcenne poczucie niezmąconej pewności siebie.