7 spektakli w stolicy nie do przegapienia.
Dlaczego warto wybrać się do teatru? Teatr jest najważniejszą rzeczą na świecie, gdyż tam pokazuje się ludziom, jakimi mogliby być, jakimi pragnęliby być, choć nie mają na to odwagi, i jakimi są – mawiała Tove
Dlaczego warto wybrać się do teatru? Teatr jest najważniejszą rzeczą na świecie, gdyż tam pokazuje się ludziom, jakimi mogliby być, jakimi pragnęliby być, choć nie mają na to odwagi, i jakimi są – mawiała Tove Jansson, autorka kultowych książek o Muminkach.
Sfrustrowani rodzice
Co: Bóg mordu
Gdzie: Teatr 6. Piętro, PKiN, Plac Defilad 1, Warszawa
Kiedy: 18-20, 23,24 luty, 21-22 marzec godz. 19.30
Spektakl zaczyna się od kulturalnej, cywilizowanej, rozsądnej rozmowy dwóch par małżeńskich, które spotkały się by spisać oświadczenie o bójce swoich dzieci w parku, a kończy się tak, że później każdy z jego uczestników nazwie to spotkanie najgorszym dniem w swoim życiu. To rzecz o trudnym współczesnym rodzicielstwie, które zamiast być, jak twierdzą kolorowe gazety, największą przygodą życia, staje się kolejnym powodem frustracji i agresji.
Współczesna tragedia
Co: (A)pollonia
Gdzie: Nowy Teatr, ATM Studio Wał Miedzeszyński 384
Kiedy: 16-19 luty
Ifigenia, Alkestis, Apolonia to trzy ofiary przeznaczenia, wojen, losu. Składane w czasach mitycznych, kiedy bogowie mieszali się jeszcze do ludzkich spraw i w XX wieku, kiedy było już za późno na jakiekolwiek boskie interwencje. Los ofiar utracił literacki charakter tragedii, stając się problematyką dotkliwego reportażu. Warlikowski w (A)pollonii podejmuje temat ofiarowania w kontekście międzyludzkiej odpowiedzialności.
Kłamstwo ma krótkie nogi
Co: Jak się kochają w niższych sferach?
Gdzie: Teatr Kamienica, Al. Solidarności 93
Kiedy: 22-23 luty, godz. 19.30
Co zrobić, żeby ukryć romans? Nic prostszego, trzeba swoje późne powroty do domu, tłumaczyć pomocą koledze, którego żona zdradza… I wszystko układa się dobrze dopóty, dopóki zdradzana żona nie próbuje także pomóc „pokrzywdzonemu” znajomemu. To powoduje lawinę komicznych, dziwnych sytuacji i wywraca życie trzech małżeństw do góry nogami. A wszelkie próby zatarcia śladów romansu przez zdradzających przyczyniają się tylko do spiętrzenia absurdu.
Aktorski popis
Co: Ja, Feuerbach
Gdzie: Scena Główna Teatr Ateneum, ul. Stefana Jaracza 2, Warszawa
Kiedy: 2 luty (premiera)
Głośna współczesna sztuka niemieckiego dramatopisarza i reżysera Tankreda Dorsta. Ja, Feuerbach – niemal monodram – zawsze było popisem najwybitniejszych aktorów. W 1990 roku zagrał tę rolę Tadeusz Łomnicki, tworząc jedną ze swoich najlepszych kreacji. Dziś roli podejmuje się Piotr Fronczewski. To dramat wybitnego aktora „starej daty”, który po latach przerwy postanawia wrócić na scenę, a zarazem przenikliwa opowieść o sztuce zaczynania od początku. Dylematy i rozterki każdego powrotu, który może być zarówno zwycięstwem, jak i klęską.
Korporacyjna rzeczywistość
Co: Kontrakt
Gdzie: Teatr Polonia, ul. Marszałkowska 56, Warszawa
Kiedy: 9-10 luty, godz. 17.00
Świat wielkiej korporacji i dwóch kobiet, które ze sobą pracują. Jedna z nich jest szefową drugiej i wydaje się, że w związku z tym powinna nadzorować pracę i wypełnianie obowiązków służbowych swojej podwładnej. Okazuje się jednak, że firma wymaga od swoich pracowników także zachowania ścisłych, wręcz absurdalnych standardów w… życiu osobistym, ingerując nawet w ich relacje intymne.
Jeden dzień
Co: Nieskończona historia
Gdzie: Teatr Powszechny, ul. Jana Zamoyskiego 20, Warszawa
Kiedy: 13-15 luty, godz. 19.30; 19-17 luty, godz. 16.00, 19.00
Piotr Cieplak, jeden z najciekawszych polskich reżyserów teatralnych, po pięciu latach powrócił do Teatru Powszechnego. Widowisko w jego reżyserii to opowieść o jednym przedpołudniu z życia mieszkańców starej kamienicy. Używając podniosłego tonu oratorium, bohaterowie mówią o najprostszych sprawach, małych rytuałach dnia codziennego, pozornie nieznaczących przedmiotach, obsesjach zwykłych ludzi. Sztuka wynosi codzienność w rejony poetyckiej metafory, stawiającej pytania o sens życia i śmierci.
Szyc na serio
Co: Hamlet
Gdzie: Teatr Współczesny, ul. Mokotowska 13, Warszawa
Kiedy: 12-13, 19-20, 23-24 luty, godz. 18.30
„Hamlet”, najbardziej zagadkowa z tragedii Szekspira, wg Eliota – literacki odpowiednik Mony Lisy, daje pole do wielu i często rozbieżnych interpretacji. Przez 400 lat realizacje sceniczne „Hamleta” modelowano na obraz i podobieństwo kolejnych pokoleń, wyłuskiwano z niego najbardziej palące współczesnych widzów problemy, przymierzano go do najnowszych odkryć psychoanalityków (np. Freuda), czy hamletologów (np. Kotta). Może warto spróbować oswobodzić go z narosłych komentarzy i z uzbieranych przez lata etykiet? Może warto przyjrzeć się Hamletowi na nowo? W roli głównej Borys Szyc.
Joanna Depa