Kolejnym tematem, na który należy mieć wyrobione zdanie, jest – oczywiście! – Eurowizja. Zwłaszcza teraz, kiedy jej finał naznaczony jest fermentem konfliktu Edyta Górniak vs. Michał Szpak.
Michał zdaje się raczej bierną stroną „sporu”. Chodzi o to, że młody i kontrowersyjny debiutant pokonał eurowizyjną weterankę, która zamiast pogratulować zwycięzcy – skrytykowała go („piosenka nie odniesie sukcesu, bo brzmi jak ballada z lat 90.”).
Cóż, piosenka Szpaka odniosła przynajmniej sukces w eliminacjach. Ale o czym my w ogóle mówimy? Reprezentant Białorusi, Alexander Ivanov, ma na Eurowizji wystąpić nago, więc już i tak wiadomo, kto wygra. Finały 10, 12, 14 maja.
Katarzyna Paluch