16 listopada 2016 na Dużej Scenie Teatru Bagatela tajemniczy sprawca 700 raz zamorduje słynną pianistkę. I siedemsetny raz widzowie „Szalonych nożyczek” zdecydują, kto jest zabójcą
„Szalone nożyczki” w Teatrze Bagatela / fot. materiały prasowe
Komedia kryminalna Paula Pörtnera grana jest na scenie przy Karmelickiej już jedenasty rok. Obejrzało ją ponad 210 tysięcy widzów, czyli co trzeci (i pół) krakowianin, zakładając, że na każdy spektakl przyszło 300 osób, a widownia Teatru Bagatela liczy więcej miejsc. Ta na „Szalonych nożyczkach” od premiery pęka w szwach.
W przedstawieniu jest: czterech podejrzanych, dwóch policjantów, narzędzie zbrodni i cała widownia świadków morderstwa, które miało miejsce nad krakowskim salonem fryzjerskim. To właśnie na współpracy aktorów z widzami polega interaktywność tego niecodziennego spektaklu.
„Kto zabił? Właśnie ciebie, widzu, porucznik o to zapyta z proscenium. Świadkiem jesteś. Masz opowiedzieć, coś widział. Masz zdecydować, kto dźgał. Naprawdę – jesteś sednem opowieści. Masz oceniać, masz decydować” – pisał po premierze Paweł Głowacki.
Spektakl w reżyserii Marcina Sławińskiego aktorzy Bagateli prezentowali blisko czterdzieści razy niemal w całym kraju, za każdym razem dostosowują sceniczną intrygę do miejscowych realiów.
„Szalone nożyczki” w Teatrze Bagatela / fot. materiały prasowe
Występujący w głównej roli fryzjera Tonia Wojciech Leonowicz wyróżniony został w 2008 roku Nagrodą im. Leona Schillera za wybitne osiągnięcia w dziedzinie sztuki aktorskiej. Na scenie towarzyszą mu: Aleksandra Godlewska lub Ewelina Starejki, Ewa Mitoń, Łukasz Żurek (gościnnie), Przemysław Branny lub Przemysław Redkowski i Marcin Kobierski. W rolę Tonia wciela się także Adam Szarek, a od sezonu 2016/17 do wypróbowanego zespołu dołączył Kosma Szyman, jeden z najmłodszych aktorów Teatru Bagatela.
