Szafran: czarne w czerwonym

Odkąd wyprowadził się stąd pewien znany koncept store, lokal był w stanie totalnego remontu, ale z początkiem kwietnia wprowadziła się do niego mała, nowocześnie urządzona kawiarenka

Kawiarnia Szafran, Kraków, ul. Miodowa 23, fot. materiały prasowe

Tutejszy, robiony na miejscu żurek (bezmięsny, ale za to na naturalnym zakwasie i leśnych grzybach) zdążył już sobie pozyskać rząd dusz, podobnie jak aromatyczna Bruschetta d’Angelo.

Kawiarnia Szafran, Kraków, ul. Miodowa 23, fot. materiały prasowe

W gablotach bez trudu wypatrzymy etykiety kilkunastu gatunków smakowitych piw z małych, lokalnych browarów. Nie tylko krajowych – jest tu też czeski Starovar i ukraiński Obolom. Ale, ale! to przecież kawiarnia, nie restaurant… Słusznie. Jest i kawa. Macie ochotę na czarną jak diabeł MokaSirs? Kto wpadnie w jej sidła, może sobie na miejscu kupić szykowny ekspres do jej parzenia. Śniadanie podają od dziewiątej.

Kawiarnia Szafran, Kraków, ul. Miodowa 23

Redaguje: Andrzej Politowicz