Sylwia Mokrysz: Polscy miłośnicy herbaty lubią dziś eksperymentować ze smakiem
O nowych trendach herbacianych rozmawiamy z Sylwią Mokrysz z zarządu Mokate SA.

Herbaty tzw. multismakowe zyskują na popularności. Polacy nudzą się już zwykłą, czarną herbatą. O nowych trendach herbacianych rozmawiamy z Sylwią Mokrysz z zarządu Mokate SA, producenta m. in. bardzo popularnych w Polsce herbat Loyd, Minutka i Babcia Jagoda.
Herbaty smakowe i ziołowe zyskują na popularności. Wygląda na to, że Polacy coraz chętniej szukają alternatywy dla czarnej herbaty. Znudzili się nią?
Czarna herbata – można tak powiedzieć – trochę już nudzi Polaków, od lat pijących głównie właśnie czarną (w przeciwieństwie na przykład do naszych południowych sąsiadów, gdzie od lat zdecydowaną większość rynku stanowią herbaty smakowe). Producenci widzą to i prześcigają się ofertach nowych kompozycji smakowych. Także i my oczywiście inwestujemy w produkcję herbat ziołowych, w nowoczesne laboratoria i we własne mieszanki herbaciane.
Czy ten trend się utrzyma?
Spodziewam się dalszego wzrostu popytu na ziołowe herbaty na polskim rynku. Także na owocowe i zielone. Klienci doceniają innowacje, poszukują nowych smaków. Także moda i rosnąca świadomość zdrowego odżywiania się powinien sprzyjać popytowi na herbatki owocowe, bo są one świetnym zamiennikiem słodzonych napojów.
W jakich smakach gustują polscy herbaciarze?
My sporo herbat oczywiście eksportujemy, ale to polski rynek jest dla nas najważniejszy. Jeśli chodzi o nasze produkty, polscy klienci polubili zwłaszcza owocowe odmiany Loyda. Najlepiej sprzedają się warianty malina z truskawką, jeżyna z jagodą i truskawka z jabłkiem. W ofercie mamy też bardziej egzotyczne smaki, np. nowość marki Loyd – herbatę o smaku nowozelandzkiego miodu manuka z różnymi dodatkami, a także inną ciekawą nowość tej samej marki – serię herbatek Loyd Wine o smaku wina: białego, różowego bądź czerwonego.
Wymienione serie herbaty Loyd pakowane są w tzw. piramidki – dzięki tym trójwymiarowym saszetkom herbata ma pełniejszy, bogatszy aromat, a kompozycje ziołowo-owocowe dają napój o wielowymiarowym smaku.
Loyd to marka premium. A co z klasą ekonomiczną? Czy kupujący tańsze herbaty także poszukują nowych smaków?
Zainteresowanie herbatami owocowymi wzrasta także w segmencie ekonomicznym – w ofercie mamy owocowe odmiany Minutki i ziołowo-owocowe warianty Babci Jagody, jak choćby mięta z jabłkiem czy rumianek z miodem i cytryną.
Czy zainteresowanie tego rodzaju herbatami zależy od pory roku?
Generalnie obserwujemy zmniejszenie dysproporcji pomiędzy sezonem letnim i zimowym. Dzieje się tak dlatego, ponieważ producenci rozszerzają ofertę i starają się przygotować specjalne warianty smakowe na każdą porę roku. Mamy więc w swojej ofercie zarówno grzańce Loyda na zimę, jak i idealną na lato, orzeźwiającą miętę z jabłkiem z serii Babcia Jagoda czy Loyd Yerba Mate z miętą i trawą cytrynową.
Dziękuję za rozmowę
O Grupie Mokate i jej planach rozwoju eksportu przeczytasz w rozmowie z Teresą Mokrysz, właścicielką grupy firm Mokate.