Świece najlepsze, gdy za oknem śnieg
Zwłaszcza o tej porze roku mamy potrzebę obcowania z żywym płomieniem
Jesień i zima to dla wielu z nas czas zmian. Żegnamy się z ciepłem i miłymi wakacyjnymi wspomnieniami, wracamy do codziennych obowiązków: do szkoły czy pracy. Dni stają się coraz krótsze, liście usychają i opadają z drzew, a pogoda zaczyna dawać nam w kość. Taka aura sprzyja skupieniu i zadumie, jednak może także powodować sezonowe obniżenie nastroju. Tęsknota za słonecznymi dniami lata bywa dojmująca. Jak sobie z nią radzić?
Świece sposobem na chandrę
Sposobów na jesienno-zimową chandrę jest wiele. Zawijamy się w puchate koce, sięgamy po ciepłe swetry i ratujemy się rozgrzewającą herbatą z imbirem, cynamonem i pomarańczą. Nareszcie możemy pozwolić sobie na chwilę spokoju w domowym zaciszu, nie myśląc o tym, że szkoda dnia i pięknej pogody – kiedy za oknem wieje i pada, pozostanie w przytulnym wnętrzu wydaje się jedyną rozsądną opcją. Warto poświęcić ten czas dla siebie, przeczytać interesującą książkę czy obejrzeć film. Dlatego tak ważne jest, by wtedy dom stał się dla nas prawdziwą przystanią, w której przyjemnie się schronić. Z tego też powodu jesienna aura skłania nas do sięgnięcia po świece – te zapachowe lub zupełnie zwyczajne.
Magia żywego płomienia
Światło świecy ma niezwykłe właściwości. Atmosfera, która powstaje dzięki delikatnemu płomyczkowi, nie ma sobie równych – nie bez powodu płonące świece stały się w naszej kulturze symbolem romantycznej kolacji. Naturalny, żywy blask przypomina nam o czasach, kiedy tempo życia było znacznie wolniejsze, a ludzie żyli bliżej przyrody. Świeca może stać się namiastką dawnego domowego ogniska, które – jako rzecz niezwykle istotna, a nawet niezbędna w każdym domostwie – miało w starożytnej Grecji swoją patronkę, boginię Hestię (rzymską Westę). Spokojne światło świecy z całą pewnością sprawi, że zapomnimy o jesiennych smutkach. Piękno płonących świec doceniali artyści różnych epok. Jednym z najbardziej znanych jego miłośników był Georges de La Tour, wybitny francuski malarz tworzący w okresie baroku. Na jego obrazach świeca jest często jedynym źródłem światła, dzięki czemu dzieła de La Toura cechują się stonowaną, ciepłą kolorystyką i nieco tajemniczym, pełnym skupienia nastrojem. Kiedy za oknami panuje ponura ciemność i siąpi zimna mżawka, wnętrze rozświetlone delikatnym blaskiem małego płomienia jeszcze bardziej zyskuje na atrakcyjności.
W krainie zapachów
Na zakup świec decydujemy się jednak nie tylko ze względów estetycznych. Ważnym czynnikiem jest też miły zapach świec, dzięki któremu możemy na chwilę oderwać myśli od codziennych obowiązków i szarugi za oknem. Wielu z nas ma swoje ulubione nuty zapachowe – przeróżne wonie z łatwością przywodzą nam na myśl konkretne wspomnienia, związane z dobrymi wydarzeniami czy ukochanymi ludźmi. Warto szukać także nowych doznań zapachowych, przede wszystkim ze względu na kojące i dobroczynne właściwości niektórych aromatów. Na rynku znajdziemy dziś całe spektrum zapachów i wosków, z których każdy ma inne zalety. Dużą popularnością cieszą się naturalne świece z wosku pszczelego oraz świece sojowe, które (w przeciwieństwie do parafinowych) są bezpieczne dla zdrowia, pozyskiwane w ekologiczny sposób i biodegradowalne. Świece sojowe same z siebie nie wydają woni, dzięki czemu doskonale nadają się do uzupełnienia dowolną nutą zapachową.
Świece a aromaterapia
Nie bez znaczenia przy wyborze świec są obok wosku także wspomniane już aromaterapeutyczne właściwości niektórych zapachów. Przyjemne aromaty nie tylko dobroczynnie oddziałują na nasz nastrój i dopełniają przyjemną atmosferę wnętrza. Wiele zapachów wpływa korzystnie także na nasz dobrostan fizyczny. Swój piękny zapach świece uzyskują dzięki rozmaitym olejkom eterycznym wykorzystywanym w procesie produkcji. Takie olejki to naturalne wyciągi roślinne. Pozyskuje się je z liści, kwiatów, korzeni lub kory danej rośliny. Naturalne zapachy często poleca się jako dodatkową pomoc przy konkretnych dolegliwościach. Przy infekcjach dróg oddechowych pomocny będzie olejek z eukaliptusa czy z mięty pieprzowej. W przypadku częstych przeziębień zaleca się wdychanie zapachów na bazie olejku z drzewa herbacianego. Świeca z olejkiem pomarańczowym ukoi nasze zszargane nerwy, pomoże nam zapaść w spokojny sen, a nawet złagodzi objawy depresji czy nerwicy. Podobne działanie przypisuje się znanemu i lubianemu zapachowi lawendy, którą nie bez powodu kładło się kiedyś do skrzyń z pościelą. Zapachy mogą także występować w rozmaitych kombinacjach, które nie tylko będą mieć zdrowotne właściwości, ale dodatkowo oczarują nasze zmysły.
Świece idealne na chłodne wieczory
Aromaterapeutyczne właściwości świec zapachowych, ich przyjemne ciepło i kojący blask sprawiają, że jesienią i zimą chętniej sięgamy po ten niezwykły element domowego wystroju. Zimowe smutki znikają, kiedy odetchniemy egzotyczną wonią palo santo, świeżym i apetycznym aromatem soczystej truskawki czy też słodkim zapachem laski wanilii. Nasze zdrowie tylko na tym zyskuje, a humor momentalnie się poprawia. Zapach i światło świec, choć wydają się niepozorne, naprawdę są ważnymi elementami wystroju wnętrza. Sprawiają, że chcemy pozostać w danym miejscu dłużej – choć niekoniecznie zdajemy sobie sprawę z przyczyny. Atmosfera, którą kreują, jest nie do podrobienia. Odpoczynek przy świecach to coś, na co każdy z nas powinien wygospodarować jesienią parę chwil – najlepiej codziennie.
Czas dla Ciebie!
Jesień i zima nie musi być okresem nudy, przygnębienia i bezskutecznego wyglądania ciepłych dni, które nadejdą dopiero za długi, długi czas. Dzięki małym, ale istotnym rytuałom możemy odzyskać wewnętrzną równowagę. Zapalone, przyjemnie pachnące naturalne świece przeobrażą nasze mieszkanie w przestrzeń pełną harmonii i spokoju, idealną do spotkań z bliskimi lub odpoczynku w ciszy. Przy tańczącym płomyku świeczki, z kubkiem ciepłej herbaty i ulubioną książką zapragniemy, by ten czas trwał jeszcze dłużej.