Wednesday, April 23, 2025
Home / Rozwój  / Biznes  / Stan cywilny a cena OC. Czy singielki płacą więcej za ubezpieczenie samochodu?

Stan cywilny a cena OC. Czy singielki płacą więcej za ubezpieczenie samochodu?

Bo niezamężne szaleją za kierownicą

Samochodowe OC

fot. Pexels

Istnieje wiele czynników wpływających na wysokość składki na obowiązkowe dla właścicieli aut ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej (OC). Ale czy wśród nich znajduje się tak, wydawałoby się, nieznacząca w kontekście prowadzenia samochodu kwestia, jak stan cywilny? Na to pytanie odpowiadamy w poniższym tekście, który powinien zainteresować w szczególności niezamężne czytelniczki

 

Różnice w cenie OC w zależności od stanu cywilnego

Długość historii ubezpieczeniowej właściciela pojazdu, pojemność silnika samochodu czy liczba spowodowanych w ostatnich latach szkód drogowych to dość oczywiste czynniki, których wpływ na cenę OC jak najbardziej można zrozumieć. Tymczasem wypełniając formularz w ramach kalkulacji składki, np. w internetowej porównywarce na stronie kalkulator-oc-ac.auto.pl albo u agenta ubezpieczeniowego, należy podać swój stan cywilny. Odpowiedź na postawione w tytule pytanie jest zatem twierdząca: tak, ma on wpływ na wysokość składki OC. Mówiąc wprost, od tego, czy jesteś formalnie singielką, czy kobietą zamężną, zależy to, ile zapłacisz za obowiązków polisę.

 

W takim razie w jaki sposób towarzystwa różnicują cenę polisy? Praktyka polega na tym, że kobiety pozostające w związku małżeńskim mogą liczyć na tańsze OC niż osoby samotne. I choć sam fakt takiego różnicowania może być postrzegany ambiwalentnie, to mówimy o dość symbolicznych obniżkach i podwyżkach, wręcz niezauważalnych dla kieszeni kierowcy. Przykładowo, podczas gdy 40-letnia zamężna kobieta musiałaby wyłożyć za OC np. 500 zł, ta sama polisa kosztowałaby ją 510 zł, gdyby w świetle prawa pozostawała osobą samotną.

 

Zasadne wydaje się jednak pytanie, dlaczego w ogóle stan cywilny jest brany pod uwagę przez towarzystwa przy wyliczaniu składki. Zastanawiając się, od czego zależy wysokość OC, pozornie trudno odnaleźć korelację pomiędzy faktem pozostawiania w związku małżeńskim a ryzykiem ubezpieczeniowym. Jak się okazuje, mimo wszystko ona istnieje, a przynajmniej tak pokazują statystyki. Zgodnie z danymi policyjnymi, kierowcy żyjący samotnie powodują bowiem nieco więcej stłuczek, kolizji i wypadków niż żony, ale też mężowe, bo również ich bierzemy pod uwagę w tym artykule.

Dlaczego single płacą więcej

O ile dane są jednoznaczne i trudno z nimi dyskutować, o tyle doszukiwanie się przyczyn takiego stanu rzeczy, w którym zamężne panie jeżdżą bezpieczniej niż singielki, jest już czystą spekulacją. Można domniemywać, że są ostrożniejsze na drodze ze względu na odpowiedzialność, jaką biorą na swoje barki, wychodząc za mąż. Skoro dzielą życie z drugim człowiekiem, zdają sobie sprawę, że tym bardziej nie mogą nim ryzykować. Ponadto kobiety będące w związku małżeńskim częściej przewożą samochodem dzieci, co również przekłada się na większe przywiązanie do bezpieczeństwa.

 

W kontekście tematu warto poruszyć jeszcze właśnie kwestię dzieci. O ile bowiem fakt pozostawiania w związku małżeńskim w znikomym stopniu wpływa na wysokość składki ubezpieczeniowej, o tyle już posiadanie potomstwa odgrywa w tym przypadku znacznie większą rolę. Okazuje się, że rodzice z jednym dzieckiem mogą liczyć na OC tańsze o ok. 5-10% w porównaniu z osobami bezdzietnymi. Z kolei już przy dwójce i większej liczbie pociech składka spada nawet o 10-20% w odniesieniu do ceny dla singielek i singli.

 

Czy różnicowanie ceny OC w zależności od stanu cywilnego i liczby dzieci jest sprawiedliwie? Cóż, na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sobie we własnym zakresie, jednak warto mieć świadomość tego mechanizmu i wiedzieć, jak on działa.

Źródło: materiał Partnera MK
Oceń artykuł
BRAK KOMENTARZY

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ