Sporty zimowe – przewodnik dla początkujących
Zima jednym kojarzy się z aromatem cynamonu i grzanego wina, innym z ciepłymi skarpetami. Są jednak też tacy, którzy okres zimowy pragną spędzić w sposób aktywny i planują naukę jazdy na nartach lub snowboardzie. Gdzie

fot. materiał prasowy
Zima jednym kojarzy się z aromatem cynamonu i grzanego wina, innym z ciepłymi skarpetami. Są jednak też tacy, którzy okres zimowy pragną spędzić w sposób aktywny i planują naukę jazdy na nartach lub snowboardzie. Gdzie zatem się udać, aby nasz debiut w dziedzinie sportów zimowych był udany?
Dwa odkrycia, dwa kontynenty
Kolebką nart jest Europa, a za ich wynalazców uznaje się mieszkańców Półwyspu Skandynawskiego. Zdumiewający jest fakt, że miało to miejsce prawie 2 tysiące lat p.n.e. Snowboard nie ma tak długiej historii, pierwsze wzmianki na jego temat sięgają początku XX wieku. Snowboard został wynaleziony w Stanach Zjednoczonych i to właśnie tam w 1981 roku odbył się pierwszy na świecie konkurs dla snowboardzistów. Współcześnie, pomimo upływu lat, obie te dyscypliny cieszą się dużą popularnością zarówno w Europie, jak i Ameryce Północnej.
Zima w Polsce
Gdy mamy już za sobą pierwsze przygotowania – zaopatrzyliśmy się w stosowny sprzęt i ubiór – czas na wybór odpowiedniego miejsca i stoku, na którym będziemy mogli szkolić swoje umiejętności.
Dla nowicjuszy zimowych szaleństw najlepsze do nauki i szlifowania umiejętności są stoki płaskie o małym nachyleniu – mówi instruktor narciarstwa i snowboardu, obiecujący snowboardzista Andrzej Gwiżdż. – Z reguły przy większości dużych stoków narciarskich znajdują się ośle łączki – mniejsze stoki, specjalnie dostosowane do nauki. Nie warto porywać się na wielką górę, ponieważ to może nas tylko zrazić. Nie zapominajmy, że warto mierzyć siły na zamiary. Z zagranicznych stoków polecam Livigno, a z naszych polskich stok w Witowie.
Szukając odpowiedniego stoku warto poradzić się kogoś, kto ma doświadczenie w sportach zimowych. Zapytany Wojtek „Gniazdo” Pawlusiak – czołowy polski jibber – odpowiedział krótko o miejscach w Polsce, które jego zdaniem są warte polecenia. Dla niewtajemniczonych – jibbing to technika jazdy na snowboardzie należąca do freestyle’u. Polega na jeździe po wszystkim co jest tworem sztucznym, czyli stworzonym przez człowieka, np.: po poręczach.
Na deskę czy narty warto wybrać się do Świeradowa Zdroju, jest tam świetny, długi stok, dwie trasy z różnym stopniem trudności i kolej gondolowa, infrastruktura tego miejsca na pewno zaskoczy niejednego – mówi Wojtek „Gniazdo” i dodaje – Drugie moje ulubione miejsce w Polsce na deskę, to wyciągi w Szczyrku: Juliany, Czyrna i Małe Skrzyczne.
W siną dal
Dzisiaj świat stoi przed nami otworem, dlatego warto wybrać się na zagraniczne stoki, aby szlifować umiejętności jazdy na nartach czy desce. Jest to doskonała okazja do nauki, zwiedzenia niesamowitych miejsc i zobaczenia widoków, które pozostaną w pamięci na długo. Słowacja, Czechy, Austria, Francja, Włochy – to właśnie tam znajdują się najpopularniejsze ośrodki narciarskie w Europie – Der Dachstein w Austrii, Chopok w Jasnej na Słowacji czy też włoska Val Di Sole – tzw. Dolina Słońca, położona w zachodniej części Trentino.
Val Di Sole cieszy się ogromną popularnością wśród polskich narciarzy. To jedna z najchętniej wybieranych destynacji wyjazdowych w okresie zimowym – mówi Renata Panek, specjalista ds. turystyki z biura podróży Why Not HOLIDAYS. – Ten wybór nie dziwi, włoski kurort to doskonałe miejsce zarówno dla osób z dużymi umiejętnościami, jak i tych, którzy rozpoczynają swoją przygodę ze sportami zimowymi. Na uwagę zasługują nie tylko liczne, świetnie przygotowane trasy zjazdowe, ale też rozbudowana oferta noclegowa i szereg innych, pozasportowych, atrakcji.
Słowa otuchy
A kiedy dopadnie nas chwila zwątpienia, podczas nauki, należy pamiętać, że pierwszy raz zawsze jest trudny, nie ważne czy uczymy się jazdy na nartach czy na desce snowboardowej. Każdy, nawet Ci najlepsi, przeżywali dokładnie to samo. Złota zasada to nie poddawać się, a nagrodą za trudy będzie ogromna satysfakcja.
Sporty zimowe to nie tylko aktywnie spędzony czas, to także możliwość zwiedzenia rożnych zakątków Polski i świata, poznania nowych ludzi, a przede wszystkim gwarancja dobrej zabawy. Jeżeli jeszcze nie rozpocząłeś przygody z nartami czy deską to… najwyższa pora spróbować.
Autor: Paulina Świder