Thursday, March 20, 2025
Home / Uroda  / Trendy  / Rety, będę piękniejsza!

Rety, będę piękniejsza!

Chcesz pozbyć się fałdek szpecących twój brzuch? Zobacz jaki sposób znalazła dziennikarka Miasta Kobiet, by zrzucić zbędne kilogramy.

Natur House

Dziennikarka Miasta Kobiet odchudza się razem z Natur House i mamy już pierwszą relację. 

Natur HouseZ badań prawie naukowych, które przeprowadziłam na własną rękę wynika, że nawet gdy założę ulubione ciuchy, zrobię makijaż na poziomie perfekcji zbliżonym do dzieł Michała Anioła i ogólnie czuję się bosko, zalotników nie specjalnie mi przybywa. Ale pal licho zalotników! Nawet jeśli na zewnątrz zadbam o każdy szczegół, i tak czuję, że zwyczajnie jest mnie za dużo. Nie mieszczę się we własnym kanonie piękna! Jak zwykle w takich chwilach coś musi kopnąć leżącego i pewno dlatego natknęłam się na tekst o kampanii „Uwaga nadwaga”. Kształty mam kobiece, owszem, ale żeby mnie tu zaraz nadwagą po oczach walić?

Pierwsze wrażenie jak zwykle było mylące, a to co miało dobić mój fatalny nastrój, może okazać się dla niego najlepszym ratunkiem. Akcja „Uwaga nadwaga” zorganizowana przez Natur House ma na celu zwrócenie uwagi na problem nadwagi i otyłości u maluchów (których przekąski miewają więcej barwników niż składników naturalnych) jak i dorosłych (którzy – jak ja – często mają niewiele więcej rozsądku). I nie chodzi tylko o mieszczenie się w odpowiedni rozmiar sukienki. To także zdrowie cery, stan organów wewnętrznych, samopoczucie i to, kim będziesz za 20, 30 lat – szczęśliwą, zdrową kobietą czy schorowaną rencistką.

Tak właśnie trafiłam do Pani Izy, dietetyczki z Natur House przy ul. Kościuszki 70. Z uśmiechem i bez lęku weszłam do przytulnego pokoju. W końcu lubię warzywa, jem ich całkiem sporo a te dodatkowe kilogramy to jakaś niewyjaśniona nadprodukcja mojego organizmu. Na początku ważenie. Pomyślałam – pora uderzyć się w pierś i pożałować spożywczych grzeszków, bo wskazówka obnaży każdy z nich. O dziwo, wydruk wagi pokazał mniej, niż moje łazienkowe cudo. Okazało się jednak, że mój organizm zatrzymuje wodę. Idąc tym tropem, przystąpiłam do rachunku sumienia. A jest ono w większości… czekoladowe. Pierogi i krokiety ze sklepiku na rogu także nie wpływają dobrze na moją zanikającą talię. Brzmi znajomo, prawda? Do tego bardzo mało piję a jeśli już piję, to zazwyczaj kawę. Diety? Owszem, teorię znam lepiej od niejednego lekarza. W praktyce próbowałam kilku – skutki żadnej z nich nie utrzymały się na dłużej. Uprzedzam panią Izę, że u mnie utrata choćby 1 kilograma wymaga niemal heroicznych poświęceń, podczas gdy towarzyszki moich diet chudły trzy razy szybciej. Dietetyczka nie daje się zrazić. Spokojnie wyjaśnia mi zasady nowego, zdrowego sposobu żywienia. Zaznacza, co można jeść bez ograniczeń i które elementy szczególnie sprzyjają utracie tkanki tłuszczowej oraz radzi, jak komponować posiłki. Na szczęście okazuje się, że nie umrę śmiercią głodową, bo mój nowy jadłospis zawiera m.in. cukinię, paprykę, drób, jajka i chude sery. Niestety, muszę się pożegnać ze słodyczami oraz serem żółtym i pleśniowym, a tak się składa, że mam w lodówce wspaniały i bardzo tłusty ser prosto z Zakopanego (zapraszam na degustację – ktoś musi go zjeść). Dostaję także listę ogólnych zaleceń dietetycznych i łatwą, ale niezwykle urozmaiconą dietę. Co ważne, nie zawiera ona produktów, których nazw nie mogę wymówić (nie mam czasu na żywieniowe poszukiwania). Aby przechytrzyć mój sprytny tłuszczyk, muszę dodatkowo pić 2 fiolki Inmunant dziennie oraz błonnik w granulkach. Zdaniem pani Izy, moja wymarzona waga jest całkiem możliwa do osiągnięcia. Spekulujemy, że mogę tracić 1-1,5 kg tygodniowo. Dietetyczka nie daje się zbić z tropu gradem moich pytań ani wynikami pomiarów antropometrycznych (nie wiem, czy moja talia to jeszcze talia). Ciekawe, co powie na temat boczków, kiełbasek i… płetewek. Ale o tym już przy kolejnej wizycie. Świecie! Planuję wypięknieć i zadbać o zdrowie. Proszę się nie zbliżać z ciastkami!

Danka


Natur HouseCentrum Dietetyczne Naturhouse, ul. T. Kościuszki 68, tel.:12 427 15 24, ul. Kazimierza Wielkiego 32, tel.: 12 294 53 19, Kraków, www.natur-house.pl

Oceń artykuł
BRAK KOMENTARZY

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ