Moje niewolnice są nudne…
Czy mogę dostać jakieś filmiki z niewolnikami? Proszę… Mam trochę kasy. W dzisiejszych czasach poniżenie, cierpienie i przerażające obrazy można zobaczyć na wielu zwykłych stronach www.
Czy mogę dostać jakieś filmiki z niewolnikami? Proszę… Mam trochę kasy. W dzisiejszych czasach poniżenie, cierpienie i przerażające obrazy można zobaczyć na wielu zwykłych stronach www – jedynym ograniczeniem jest brak wyobraźni podczas pisania haseł. Jednak nie o takich niewolników chodzi, a raczej o „niewolnice”. Bohaterki filmików typu „Dziewiętnastolatka sama w domu” być może (miejmy nadzieję) nigdy nie zobaczą siebie w roli głównej, gdy siedzą w pustym mieszkaniu przed swoim komputerem w samej bieliźnie i dłubią w nosie… nie dowiedzą się, że są „niewolnicami”. One nie, ale inni?
Kim są „Rattersi”?
To w większości mężczyźni, którzy dzięki łatwo dostępnym oprogramowaniom hakerskim (np. DarkComet, BlackShades lub CyberGate) przejmują całkowitą kontrolę nad komputerami osób prywatnych – być może Twoim i moim. Najczęściej ofiarami są nieświadome kobiety, nazywane przez swych podglądaczy „niewolnicami” – bardzo prawdopodobne, że to Ty lub ja. Czy to możliwe? Niestety, nie ma rzeczy niemożliwych dla „Rattersów” – fachowców w swej dziedzinie. Narzędzia administracji zdalnej (RAT – Remote Administration Tool) dają szpiegowi dostęp do ekranu kobiety, jej kamery, plików, a nawet mikrofonu. Dzięki temu ma on wgląd do intymnych zdjęć przechowywanych na komputerach. Jednak nie to jest największą przyjemnością dla „Rattersów”. Ich ulubionym zajęciem jest rejestrowanie filmów i zdjęć za pośrednictwem kamery zaatakowanej ofiary. Uwielbiają przyglądać się wstydliwym przyzwyczajeniom swoich „niewolnic” lub ich reakcjom na żarty,takie jak: nagłe wyświetlenie strony pornograficznej, mówiący do nich komputer czy ukrycie paska zadań. Oczywiście wszystkie zachowania są nagrywane, aby mogły zostać później wrzucone na YouTube lub fora internetowe, gdzie możliwy jest handel z innymi hakerami. Nietrudno jest znaleźć filmiki na YouTube, na których pokazane są drwiny „Rattersów” oraz ich zabawy z ofiarami – być może ze mną lub z Tobą?
Moralność „Rattersów”
Hack Forums jest jedną z najpopularniejszych publicznych stron hakerskich w Internecie (aż 403 984 zarejestrowanych użytkowników, 2 426 603 wątków). W szczegółowym artykule znajdującym się na ArsTechnica, jeden z dziennikarzy odkrył tam ponad 134 strony postów dotyczących zdjęć oraz filmów z udziałem nieświadomych kobiet. Niektóre z nich są bezpośrednio rejestrowane z kamer, podczas gdy inne zostały skopiowane z dysków twardych. „Rattersi” nie kryją się ze swoją działalnością, ponieważ nie są przekonani o jej niemoralnym charakterze.
Nie czuję, że robię coś złego – jest to dla mnie po prostu zabawa w „kotka i myszkę”, gdzie wszystkie chwyty są dozwolone. Najdziwniej, gdy w prawdziwym życiu spotykam osobę, którą na co dzień szpieguję – miałem tak kilka razy. Sytuacja ta wprowadza mnie w rozbawienie – szczególnie, gdy ta dziewczyna ma jakieś śmieszne przyzwyczajenia – zwierza się jeden z użytkowników forum.
Moje niewolnice są w większości nudne – napisał kolejny z „Rattersów”. – Szkoda, że więcej dziewczyn nie ma kamer. Ich szpiegowanie jest bardzo ekscytujące – najbardziej, gdy są rozebrane.
Forumowicze nie są jednak całkowicie pozbawieni refleksji moralnej. Wyobraź sobie, że znajdujesz tutaj filmik ze swoją siostrą. Jak się czujesz? – zapytał jeden z nich, apelując o zatrzymanie tego typu działalności. Jednak od razu po opublikowaniu tego postu, spotkał się z ogromnym oburzeniem reszty.
Jak uniknąć szpiegowania
Technologia RAT jest wykorzystywana przez firmy ochroniarskie do znalezienia i odzyskania skradzionych laptopów. Nikt więc nie wnosi sprzeciwu wobec takiego oprogramowania. Sami deweloperzy opisują swoje produkty jako narzędzia, które można wykorzystać w różnym celu – dobrym lub złym. Technologia ta nie jest nowa, jednak z czasem stała się dużo bardziej skomplikowana i niewykrywalna przez ofiary. Jednym z największych problemów, z którym borykają się „Rattersi” jest światło kamery, które wskazuje, gdy aparat jest używany. W Internecie jest mnóstwo wątków poświęconych temu, jak nad tym zapanować, ponieważ jest to częstą przyczyną utraty „niewolnic”. Na szczęście, zjawisko przerażających szpiegów komputerowych jest jeszcze bardzo rzadkie w Polsce. Jednak nie od dziś wiadomo, że nadal bezkrytycznie fascynuje nas Zachód i ciekawość bierze górę nad zdrowym rozsądkiem. Dlatego istnieje ryzyko, że prędzej czy później polscy mężczyźni również zainteresują się tym rodzajem rozrywki.
Czy można temu zapobiec? Jakie kroki należy podjąć, aby nie zostać kolejną „niewolnicą” w kolekcji „Rattersów”?
1. Należy zwrócić uwagę na światło kamery. Jeśli Twój komputer jest zagrożony, ktoś ma dostęp do kamery – światło zapala się.
2. Unikaj niesprawdzonych forów, kupowania podejrzanych przedmiotów, pobierania niepokojących załączników w wiadomościach e-mail, a także pobierania dziwnych torrentów („Rattersi” często ukrywają specjalny plik w albumie popularnego wykonawcy czy filmie).
3. Zainstaluj najnowszą wersję antywirusa. Nie zapomnij o regularnym uaktualnianiu komputera, w tym wtyczek takich jak Flash czy Java.
4. Za pomocą „Menedżera zadań” dowiedz się, jakie programy są uruchomione. Jeśli znajdziesz coś niepokojącego, odłącz Internet i „zdezynfekuj” komputer za pomocą oprogramowania zabezpieczającego.
5. Jeżeli nie korzystasz na co dzień z kamery – zaklej obiektyw taśmą, plasteliną lub kawałkiem papieru.
Jednak przede wszystkim zawsze pamiętaj, że komputer nie jest Twoim pamiętnikiem czy przyjacielem, któremu można powierzyć swoje najskrytsze tajemnice.
Dominika Pastuszak