Zimno, coraz zimniej. W związku z tym warto opatulić się nie tylko ciepłym szalem, lecz także rozgrzewającym zapachem. Perfumy damskie, które uwodzą, rozpalają zmysły i jednocześnie nadają się na co dzień? Mamy dla Ciebie kilka zniewalających propozycji
Perfumy damskie to dzisiaj coś więcej, niż tylko modny dodatek – to element osobowości, który dopełnia wizerunek. Uświadom sobie, jak często kojarzysz kogoś właśnie po zapachu. Bo woń, choć ulotna, ma siłę przetrwania w naszych wspomnieniach przez całe dekady. Dlatego warto szukać, eksperymentować i znaleźć kompozycję na lata, która całkowicie stopi się z naszym charakterem – stanie się naszym signature scent, czyli znakiem rozpoznawczym.
Zima to dobry czas na to, żeby znaleźć najpiękniejsze perfumy damskie. Królują wtedy zapachy pełne ciepła, słodyczy i bogactwa nut. Prawdziwa gratka dla fanek nieco cięższych i wibrujących mieszanek.
Woda perfumowana czy toaletowa – co lepsze zimą?
Różnica między wodą perfumowaną a toaletową? W pierwszej kolejności do głowy przychodzi nam cena – czemu ta pierwsza jest droższa od drugiej? Ma to swoje uzasadnienie w stężeniu olejków zapachowych:
• Woda perfumowana (EDP) – uznawana za bardziej prestiżową od wody toaletowej. W jej przypadku można liczyć na ponadprzeciętną trwałość na poziomie kilku godzin, zapach osiada też na ubraniach i często jest wyczuwalny nawet po paru dniach. To właśnie woda perfumowana kryje się najczęściej za skrótowo używaną frazą „perfumy damskie”.
Stężenie olejków eterycznych: ok. 10-15%.
• Woda toaletowa (EDT) – powszechnie dostępna, tańsza, zazwyczaj bardziej świeża i lekka w odbiorze. Nie osacza ani osoby, która jej użyła, ani ludzi z jej otoczenia. To zdecydowanie częstszy wybór wśród mężczyzn.
Stężenie olejków eterycznych: ok. 5-10%.
Widać więc, że woda toaletowa jest lepsza na co dzień, np. do pracy, ale i w takie pory roku, jak wiosna czy lato, gdy potrzebujemy zwiewnego aromatu, który nas orzeźwi. Z kolei jesienią i zimą (ale i na wielkie wyjścia przez cały rok) rekomendowane są wody perfumowane – bardziej intensywne i ładnie rozwijające się na skórze.
Jeszcze inna opcja to czyste perfumy damskie o stężeniu olejków na poziomie ok. 20-40%. Najczęściej są to kompozycje orientalne, mocno korzenne, oferowane przez marki arabskie bądź niszowe. Tego typu esencje potrafią być horrendalnie drogie, ponieważ składniki pozyskiwane do ich stworzenia są z reguły rzadkie i kosztowne. Bywa że także flakoniki okazują się niczego sobie – wysadzane szlachetnymi kamieniami, limitowane, kolekcjonerskie. Czyste perfumy są cenne zwłaszcza dla fanów olfaktorycznych uniesień, ale – uwaga – mają swoją wadę. Ich zapach jest tak silny, że wielu osobom może wydać się wręcz męczący i duszący. Na pewno nie można więc psikać się nimi bez umiaru – zazwyczaj wystarczy dosłownie kropla, żeby aromat unosił się za nami przez cały dzień. Albo i dłużej… Specjaliści polecają prysnąć nimi raz w powietrze i po prostu przejść przez wonną mgiełkę – to w zupełności wystarczy. Na zimę jak znalazł.
Najładniejsze perfumy damskie – rodzaje
Przy okazji warto też wyjaśnić, co kryje się za danymi rodzinami zapachowymi. Bo o ile perfumy damskie kwiatowe czy owocowe nie budzą naszych wątpliwości, o tyle inne specjalistyczne terminy mogą być nieco problematyczne. Zimową porą najbardziej będą nas interesowały takie typy, jak:
• Perfumy gourmand – aromaty, które często określa się jako jadalne. To wszystkie te kompozycje, które kojarzą się z deserami i bezbrzeżną słodyczą. Dominują tu takie nuty, jak: czekolada, wanilia, karmel, pralinki, pianki marshmallow, wata cukrowa itp. Co ciekawe, pojawienie się tej grupy zapachowej to tak naprawdę zasługa perfum Angel od Thierry’ego Muglera, który w latach 90. ubiegłego wieku jako pierwszy zaproponował paniom kompozycję na bazie czekoladowo-karmelowych pralinek w otoczeniu owoców. Pycha!
• Perfumy orientalne – o dosyć ciężkim, a zatem i zimowym, charakterze. To wonie typowo przyprawowe, korzenne, silnie otulające i rozgrzewające. Rządzą tu takie smaczki, jak: cynamon, goździki, gałka muszkatołowa, imbir, ale i kojarzące się ze Wschodem mirra, tureckie róże, szlachetne rodzaje drewna (np. oud).
• Perfumy damskie szyprowe – obecnie to różne wariacje na temat oryginalnego zapachu Chypre marki Coty. W pierwotnej wersji znajdowały się bergamotka, paczula i mech dębowy, co dawało mieszankę dosyć ostrą i wyrazistą w odbiorze. Dla uładzenia do aromatów szyprowych dodaje się więc najczęściej subtelne kwiaty i soczyste owoce.
• Perfumy drzewne – nie ma tu żadnego zaskoczenia. To wonie, których historia krąży wokół intensywności drzew: cedru, sandałowca, hebanu, cyprysu, ale i wyjątkowej, gęstej i lepkiej żywicy. Tego typu zapachy określa się jako suche i ciepłe. Kojarzą się z zimowym lasem, drewnianą górską chatą i wieczorem przy ognisku. Do tego to akordy niezwykle trwałe i o wyczuwalnej głębi, w związku z czym najczęściej umieszcza się je w podstawie perfum – by to one najdłużej wybrzmiewały na skórze i przedłużały projekcję.
Perfumy damskie ranking – TOP 5 zimowych zapachów
O pomoc w doborze najbardziej kuszących aromatów poprosiliśmy specjalistów z drogerii internetowej MAKEUP. W naszym zestawieniu znajdziesz zarówno odrobinę przyjemnej słodyczy, jak i kwiaty, owoce, ale i akordy gourmand, korzenne, drzewne i szyprowe. Które perfumy damskie są skrojone na Twoją miarę? Sprawdźmy!
1. Yves Saint Laurent Black Opium
Propozycja idealna na mroźne zimowe wieczory, ale i rozkoszne chwile w ramionach ukochanego. Z pewnością doda Ci nieco animuszu i energii dzięki wyczuwalnym nutom palonej kawy. Kwiatowo-waniliowy charakter kompozycji perfekcyjnie oddaje ducha kobiety odważnej i pociągającej. Aromat prawdziwie uwodzicielski, zamknięty we flakonie połyskującym niczym klejnocik. Ambasadorką zapachu została Zoë Kravitz.
Nuty głowy: kawa
Nuty serca: jaśmin, kwiat pomarańczy, różowy pieprz
Nuty podstawy: cedr, paczula, wanilia
2. Jean Paul Gaultier Scandal
Pragniesz wywołać skandal? Kultowe perfumy damskie od Jeana Paula Gaultiera pomogą Ci w tym bez dwóch zdań. To niezwykle kuszący, wręcz oblepiający, zapach, w którym główne skrzypce gra gęsty i słodziutki miód. Żeby dodatkowo podbić jego tony, zestawiono go ciekawie z paczulą i gardenią. Wiele osób podkreśla, że to perfumy, które uzależniają.
PS Zwróć uwagę na seksowny flakon z zatyczką w kształcie zgrabnych nóg – został zainspirowany eleganckimi paryżankami, które są uznawane za ucieleśnienie współczesnej kobiecości.
Nuty głowy: czerwona pomarańcza, gardenia
Nuty serca: miód
Nuty podstawy: paczula
3. Narciso Rodriguez Pure Musc
Narciso Rodriguez jest znany z bardzo konkretnych kompozycji, które nikogo nie pozostawiają obojętnym. Jednym ze znaków firmowych projektanta jest otulające piżmo – i to właśnie wokół tego składnika oscyluje wiele oferowanych przez niego aromatów. Tutaj towarzyszą mu delikatne białe kwiaty i cieplutki kaszmeran. Perfumy damskie rozbrajająco czyste w odbiorze, o magicznej głębi.
Nuty głowy: jaśmin, kwiat pomarańczy
Nuty serca: piżmo
Nuty podstawy: ambra, kaszmeran, paczula
4. Prada Paradoxe
Top perfumy damskie tego roku, które dumnie reklamuje piękna Emma Watson. Zapach jednocześnie klasyczny i awangardowy. Co tu znajdziesz? Subtelny jaśmin, ale i kunszt nowoczesnego perfumiarstwa w postaci Ambrofixu™ i Serenolide™. Pierwszy składnik to pełnowymiarowy bioprzetworzony bursztyn, a drugi – rewolucyjna cząsteczka białego piżma. Dzięki takiemu miksowi – który bazuje zarówno na naturze, jak i innowacjach – udało się uzyskać aromat intensywny i rozgrzewający, ale i zarazem świeży, energetyczny.
Warto wspomnieć o charakterystycznym trójkątnym flakonie z możliwością ponownego napełnienia. Jego kształt został zainspirowanym znanym logo marki. Takie pomysłowe i ekologiczne rozwiązania cenimy najbardziej!
Nuty głowy: jaśmin, neroli
Nuty serca: bursztyn
Nuty podstawy: piżmo
5. Dolce&Gabbana L’Impératrice
Nasz ranking perfum damskich zamyka dosyć niestandardowa woń. Niestandardowa, bo nie należy do typowo orientalnych czy korzennych, a więc zimowych. Zgrabnie łączy jednak nuty ciepłe i głębokie z owocowym energetycznym koktajlem. Propozycja od zdolnej Nathalie Lorson to soczyste kiwi, rześki arbuz, nieco cierpki rabarbar i świdrujący różowy pieprz. A to wszystko w otoczeniu delikatnych akordów kwiatowych i przyjemnej drzewnej bazy. Z pewnością warto się przekonać, jak te perfumy damskie sprawdzą się u Ciebie nie tylko w chłodne pory roku, lecz także latem i wiosną.
Nuty głowy: kiwi, rabarbar, różowy pieprz
Nuty serca: arbuz, cyklamen, jaśmin
Nuty podstawy: jasne drewno, drzewo cytrynowe, drzewo sandałowe, piżmo
Perfumy damskie – jak używać?
Na koniec mała wskazówka: jak aplikować zapach, by nie stracił swojego pierwotnego charakteru i trzymał się dłużej? Przede wszystkim zraszaj te miejsca na ciele, w których krew płynie dosyć płytko pod skórą – jej ciepło pomoże wydobyć z woni jej esencję. Specjaliści twierdzą, że takie punkty to nadgarstki, obszary na szyi w okolicach uszu, ale i zgięcia łokci i kolan (tak, tak, to nie żart, spróbuj!). Polecamy też aplikację zapachu na włosy, które pochłoną go na wiele długich godzin – najlepiej najpierw spryskaj szczotkę i dopiero nią przeczesz fryzurę, aby uniknąć przesuszenia pasm przez alkohol zawarty w perfumach.