Najlepsze stylizacje z Quarantine outfitters daily. Życiówa w czasach pandemii

Zaczęło się niewinnie. Miały być heheszki, chill i rozrywka. Szybko okazało się, że facebookowa grupa Quarantine outfitters daily, w której dziewczyny wrzucają fotki swoich stylizacji na kwarantannie to chyba najbardziej wspierające miejsce w polskim Internecie. Pół żartem, pół serio

Bo wiecie, może zdarzyć się tak, że w sytuacji przymusowej izolacji pojawiają się trudności, o których wcześniej socjologom się nawet nie śniło. I niekoniecznie mam tu na myśli kryzys ekonomiczny. Bo problemy kobiet, które przez większość życia były aktywne zawodowo mogą być przeróżne. Zaczynając od utraty niezależności, kiedy musimy poprosić kogoś o zrobienie zakupów, przez lęk o zdrowie najbliższych, brak pracy, rozstanie z partnerem, bycie z rodziną przez 24 godziny aż po… odrost na paznokciach.

Założę się, że dla wielu z nas epidemia koronawirusa po raz pierwszy w życiu wymusiła na nas patrzenie na same siebie przez długi czas bez makijażu czy innych dobrodziejstw modowo-kosmetycznych, do których przywykłyśmy w normalnym życiu.

Nie od dziś wiadomo, że jednym z najlepszych sposobów na radzenie sobie ze stresem jest śmiech. Gdzie się nie rozejrzę, widzę hasła zupełnie pozbawione afirmacji życia: mądrze wykorzystaj ten czas, ucz się języków, posprzątaj w szafie i umyj okna. No i fajnie. Problem w tym, że nie każdy daje radę. Bo czasami jedyne co trzeba, to wyłączyć serwis informacyjny, dać się pogłaskać po głowie i usłyszeć: to OK, że spałaś dziś do 18. Bez wyrzutów sumienia.

– Początkowo to miała być grupa dla naszych koleżanek. Chciałyśmy mieć miejsce, gdzie możemy dać upust swojej kreatywności, ale też frustracji. Można mieć: doła, siedząc trzeci dzień w tym samym dresie albo stracha przed wyjściem do pracy.

W sytuacji przymusowej kwarantanny, wiele z nas zaczęło się czuć bezużytecznie. A przecież wszystkie w tym jesteśmy razem. Jak same o siebie nie zadbamy, to oszalejemy

– mówi Sylwia Błaszczyk – organizatorka castingów, współzałożycielka Quarantine outfitters daily.

– Wykorzystaj te momenty na legalne nicnierobienie. To czas w stu procentach dla ciebie. Sama zobaczysz, kiedy i co ci się zachce – uważa Anna Ciupryk, fotografka, pomysłodawczyni grupy Quarantine outfitters daily.

Mamy prawo reagować w bardzo różny sposób na tę dziwną sytuację ogólnego ograniczenia wolności. Społeczność tworzy ponad 1400 dziewczyn. Mamy tu przestrzeń do tego, abyśmy były w tym wszystkim razem. Jest dużo o kobiecości, kreatywności i samoakceptacji. Teraz jest czas na zreorganizowanie swojego rytmu dnia. Jedni wpadają w pracoholizm, drudzy nie mają siły wstać z łóżka. Widzę w tej grupie masę serdeczności i wsparcia. Uważam, że to piękne.

Oprócz wrzucania swoich kwarantannowych stylizacji dziewczyny organizują wspólne videokonferencje, domowe koncerty, dzielą się pomysłami na nudę i proponują swoje talenty – na przykład pomoc w gotowaniu na odległość.

W czasach, gdy ubranie się i wyjście do sklepu stanowi wyzwanie

PS. Czytajcie opisy do zdjęć!

Bezpieczna elegancja

Quarantine outfitters daily / fot. QOD

Tęsknota za hybrydą

Quarantine outfitters daily / fot. FB/QDO

Kreacja kwarantannowo-wieczorowa

Quarantine outfitters daily / fot. FB/QOD

Na bogato w kwarantannie

Quarantine outfitters daily / fot. FB/QOD

Sexy mummy

Quarantine outfitters daily / fot. FB/QOD

Kontrolowana kokieteria

 Dołącz do grupy Quarantine outfitters daily!

Quarantine outfitters daily to bezpieczna przestrzeń dla kobiet. Wszystkie użyte zdjęcia w materiale zostały w nim opublikowane za zgodą autorek. Zabrania się ich ściągania na dysk i udostępniania innym.