Włochy to kraj pełen zabytków, malowniczych krajobrazów i wspaniałej kuchni. Przyciągają co roku miliony turystów. Jednak nie każdy wyjazd do tego słonecznego raju kończy się tak jakbyśmy chcieli. Za pięknymi widokami kryją się nieoczekiwane pułapki, które mogą zepsuć wymarzony urlop.
Fałszywe bilety na zabytki
Fałszywe bilety na zabytki, które są sprzedawane przez nieuczciwych sprzedawców na ulicach miast są powszechnym zjawiskiem. Ceny są atrakcyjne, ale ryzyko jest duże. Jeśli zostaniesz złapany z fałszywym biletem, konsekwencje mogą być surowe.
Lokalni rzemieślnicy na Sardynii ręcznie wyplatający tradycyjne kosze
W turystycznych rejonach można spotkać osoby, które podają się za lokalnych rzemieślników, oferując produkty niższej jakości, które nie są wykonane ręcznie. Tak samo ceny rękodzieła mogą być zawyżone, szczególnie w popularnych miejscach.
Sztuczne „stare miasta”
Można spotkać się z tym, że niektóre włoskie kurorty nadmorskie, oferują turystom doświadczenie autentycznego włoskiego miasteczka. Niestety wiele z tych miasteczek zostało zbudowanych w ostatnich latach z myślą wyłącznie o turystach. Oferują one co prawda piękne widoki, ale są pozbawione autentycznego charakteru i historii, za to pełne są drogich restauracji i sklepów z pamiątkami.
Wakacje all inclusive: TOP 7 kierunków na luksusowy wypoczynek
„Skip-the-line” – pominięcia kolejki
W wielu popularnych atrakcjach, czas oczekiwania w kolejce może być naprawdę długi. Pojawiają się więc oferty „skip-the-line” czyli pominięcia kolejki. W niektórych przypadkach taka oferta to zwykły przekręt.
Opłaty za zdjęcia
Podczas podróży po Włoszech, miłośnicy fotografii powinni być szczególnie ostrożni w kontekście robienia zdjęć w kościołach i zabytkach Niektóre zabytkowe miejsca w Włoszech oficjalnie zabraniają robienia zdjęć wewnątrz, ale to nie zawsze jest wyraźnie oznaczone. Niektórzy sprzedawcy oferują licencje na robienie zdjęć za dodatkową opłatą. Zazwyczaj jednak te licencje są zbędne, a opłata ma na celu jedynie wyłudzenie pieniędzy od turystów.
Wydawanie reszty
W niektórych lokalach, zwłaszcza w mniejszych sklepach czy na targach, sprzedawcy mogą odmówić wydania reszty, jeśli nie mają odpowiednich monet. Zdarza się, że informują, iż „nie mają drobnych”.
Włochy vs alergicy – jak jeść i żyć w królestwie glutenu?
Natalia Warzecha