Thursday, December 5, 2024
Home / POLECAMY  / Przygotuj się na jesień z SHECOSMETICS ( Testujemy całonocne maseczki na twarz oraz zmiękczające do stóp i rąk)

Przygotuj się na jesień z SHECOSMETICS ( Testujemy całonocne maseczki na twarz oraz zmiękczające do stóp i rąk)

Piękna twarz na jesień

Kobieta nakładająca maseczkę

Pielęgnacja twarzy, stóp i rąk na jesień/ fot. Canva

W powietrzu czuć już woń jesieni, która gdy tylko wyjdziemy z domu przywodzi nam na myśl wędrówkę ze szkoły. Niestety większość z nas szkolne lata ma już dawno za sobą. Nie znaczy to jednak, że nie możemy wykorzystać tej okazji na zadbanie o swój wygląd. Lato – ciągła ekspozycja na słońce, chodzenie boso. To wszystko zmęczyło naszą twarz, stopy i dłonie. Czas znowu o nie zadbać z marką SHECOSMETICS i przetestować regenerujące maseczki

Pięć dni testowania całonocnych maseczek od SHECARE

Przez pięć dni testowałam 5 maseczek na twarz SHECAREzłuszczająco-wygładzającą, odżywczo-regenrerującą, normalizująco-matujacą, rewitalizująco-ujedrniającą oraz nawilżająco- rozświetlającą. Znacie ten moment kiedy boicie się wypróbować nowego kosmetyku w obawie przed alergią albo niepożądanymi skutkami. Na szczęście wizja całonocnej „rewitalizacji” twarzy i błogiego relaksu kiedy po całym dniu układacie się na łóżku w ciasnym kokonie na włosach i maseczką na twarzy przezwyciężyła mój strach przed użyciem nowego produktu.

Wieczorem poczułam, że moja zmęczona skóra twarzy skóra potrzebuje regeneracji i nawilżenia. W życiu lubię kierować się swoim instynktem dlatego maseczki od SHECARE przez cały okres testowania były idealną odpowiedzią na moje potrzeby. Zaczęłam od maseczki złuszczająco-wygładzającej. Ku mojemu zaskoczeniu nie miała ona zapachu, a skóra po jej nałożeniu lekko zaczęłam mnie piec. Jednak jak przeczytałam później był to całkiem normalny efekt. Rano moja twarz była wygładzona i gotowa na dalsze etapy pielęgnacji.

 

Trzy maseczki od SHECARE

Maseczki od SHECARE działają podczas naszego snu/ fot. materiały własne

 

Pierwsza maska nie miała żadnego zapachu dlatego przyjemność z jej aplikacji była nieco ograniczona. Jednak nie można tego samego powiedzieć o innych maseczkach, szczególnie o tej odżywczo-regenerującej, której delikatna formuła oraz urzekająca pomarańczowa woń przyniosła mi niezwykłe ukojenie po ciężkim dniu. Jej konsystencja była bardziej zwarta i przyjemniej układała się na skórze. Zapachem urzekła mnie także maseczka nawilżająco-rozświetlająca. Była ona także bardzo delikatna w aplikacji.

 

Zobacz także:

Piękne stopy na lato – Testujemy preparaty do stóp SHEFOOT

 

Zmiękczające maski do stóp i rąk w formie skarpet i rękawiczek (SHEFOOT SHEHAND)

Formuła może przerażać. Wielkie skarpety wykonane ze złotego materiału, które na stopach wyglądają niezbyt seksownie. Jednak mimo tej mało atrakcyjnej otoczki zabieg ten daje wrażenie takiego z gabinetu w SPA. Maska chłodzi zmęczone stopy, przez co wprowadza efekt przyjemnego nawilżenia (takie same efekty daje maseczka na ręce). Następnego dnia miałam wrażenie, że moje stopy otula coś w rodzaju „delikatnej chmurki”. Na co dzień dużo chodzę więc poczucie lekkich stóp było dla mnie jak błogosławieństwo.

 

Jakie efekty przynoszą maseczki od SHECOSMETICS?

Jak wiadomo sen sprzyja regeneracji. Jeżeli jest się wyspanym życie staje się piękniejsze. Sen jest także dobry dla naszej skóry. Jej komórki odnawiają się szybciej niż w ciągu dnia. Właśnie dlatego maseczki SHECARE potęgują efekt regeneracyjny snu i są odpowiedzią na indywidualne potrzeby. Ponieważ można je mieszać i stosować punktowo w zależności od potrzeb także na szyje i dekolt. Natomiast maska do stóp to prosty zabieg, który przynosi niesamowite ukojenie.

 

Anna Kimla

Dziennikarka z dużą wyobraźnią, pasją do ludzi i świata. Interesuje się psychologią, modą i literaturą.

Oceń artykuł
BRAK KOMENTARZY

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ