PRZEPIS: Carpaccio z dorady wg Justyny Grochowskiej-Czekaj
Szukasz alternatywy dla świątecznej przystawki?

Carpaccio z dorady wg Justyny Grochowskiej-Czekaj / fot. Mirosław Mróz
Pierogi? Są! Kutia? Jest! Karp? No, nie ma… Za to jest carpaccio di orata – carpaccio z dorady – jako alternatywa świątecznej przystawki. Do przyrządzenia tego dania możemy użyć różnych rodzajów ryb, ale najlepsza będzie dorada. Ma delikatne mięso i subtelny smak

Carpaccio z dorady wg Justyny Grochowskiej-Czekaj / fot. Mirosław Mróz
Włosi uwielbiają jadać surowe ryby i owoce morza. Trudno im się dziwić, są tak łatwo dostępne, że to naturalne! Jest jednak zasada, której zawsze przestrzegają: rybę przed podaniem najpierw mrożą przez 48 godz. Tak stanowi włoskie prawo. Dzięki temu wszystkie bakterie giną i rybę można podawać bez obaw.
Przepis – porcja na dwie osoby
Składniki:
– cała dorada
– sok z połowy cytryny
– sól
– oliwa
– ziarna marynowanego czerwonego pieprzu
Sposób przyrządzenia:
1. Doradę filetujemy – przecinamy wzdłuż nożem i odkrawamy płaski filet, omijając kręgosłup i ości. Z jednej dorady powstaną dwa filety.
2. Kładziemy każdy filet na desce skórą w dół i sprawdzamy palcami, czy po filetowaniu nie pozostały ości. Usuwamy je pęsetą albo palcami.
3. Ostrym nożem odcinamy pod kątem cieniutkie plastry ryby i kładziemy na talerzu.
Posypujemy obficie solą.
4. Wyciskamy sok z połowy cytryny i polewamy nim rybę równomiernie. Odstawiamy na 5 min. W tym czasie ryba zacznie się „gotować” i zmieniać kolor na biały.
5. Polewamy oliwą i posypujemy pieprzem.
Danie świetnie smakuje z ciepłym pieczywem.
Przepis poleca Justyna Grochowska-Czekaj, właścicielka włoskich delikatesów i restauracji Portobello w Krakowie, www.portobellokrakow.pl, autorka książki Buonissima!

„Buonissima!” znaczy Pzrepyszna! / fot. materiały prasowe Wyd. Filo