Wednesday, January 15, 2025
Home / Kultura  / Książka  / Podróże po świecie i literaturze. Śladem fikcyjnych bohaterów

Podróże po świecie i literaturze. Śladem fikcyjnych bohaterów

Powieści – wyjątkowe przewodniki po miastach. Czym jest turystyka literacka?

Turystyka literacka - zwiedzanie śladem ulubionych książek

Turystyka literacka (książkowa) to sposób na podróżowanie z pomysłem / fot. Unsplash / Kinga Howard

Hans Christian Andersen mawiał – podróżować to żyć, z kolei Umberto Eco – że ten, kto czyta, żyje podwójnie (a według Andrzeja Stasiuka nawet potrójnie!). Podróże i książki wspaniale się dopełniają. Podróżując, możemy łączyć przyjemność związaną z odkrywaniem nowych miejsc z pasją do czytania. Połączenie literatury i podróży może być nie tylko inspirujące, ale również pozwoli w pełniejszy sposób doświadczyć odwiedzanych miejsc

 

Turystyka literacka – co to jest?

Turystyka literacka (czy też książkowa) to współczesna forma turystyki kulturowej. Koncentruje się na odkrywaniu miejsc związanych z literaturą i zyskuje coraz większą popularność. Fani odwiedzają miejsca, które są tłem dla wydarzeń ulubionych powieści. A także te, które stanowiły źródło inspiracji dla pisarzy lub są z nimi nierozerwalnie związane i kojarzone.

 

kobieta podróżująca salo z plecakiem, turystyka literacka

Przewodniki turystyczne, choć praktyczne nie zawsze oddają ducha miasta / fot. Unsplash / Timo Stern

 

Ta forma turystyki ewoluowała wraz z rozwojem technologii i zmianami w sposobach podróżowania. Kiedyś podróże były bardziej czasochłonne i skomplikowane, co wpływało na wybór destynacji i częstotliwość wyjazdów. Teraz ogranicza nas tylko wyobraźnia i co najwyżej fundusze. Podróżujemy szybciej i łatwiej. Nastąpił też wzrost popularności kultury popularnej, rozwinęły się media społecznościowe, a to z kolei spowodowało, że chcemy się wyróżnić. Podróżować z pomysłem. Na przykład śladem fikcyjnych bohaterów. I przez chwilę poczuć się jak na kartach ulubionej powieści.

 

audiobook - książka do słuchania, kawa, turystyka literacka

Rozwój technologii wpłynął na sposób, w jaki doświadczamy turystyki literackiej / fot. Unsplash / Juja Han

 

Z kolei dostępność literatury w formie cyfrowej (e-booki i audiobooki, czyli książki do słuchania) wpłynęła na sposób, w jaki planujemy i doświadczamy turystyki literackiej na miejscu. Obecnie nic nie stoi na przeszkodzie, by przemierzać uliczki Florencji razem z bohaterem „Inferno” Dana Browna czy w Sztokholmie wypić kawę z Mikaelem, dziennikarzem śledczym z „Millennium” Stiega Larssona. Tu i teraz, z czytnikiem w dłoni czy audiobookiem w słuchawkach.

 

Może też cię zainteresuje:

Nie tylko Złote Piaski i Słoneczny Brzeg. Poznaj 5 miejsc, które warto zobaczyć w Bułgarii!

 

Synergia między literaturą a promocją miasta

 

instafriendly, bookmedia, literary travel, turystyka literacka

Acqua Alta w Wenecji, popularne miejsce wśród turystów literackich / fot. Unsplash / Clay Banks

 

Rola pisarza nie ogranicza się już tylko do snucia opowieści. Autor stanowi sam w sobie markę osobistą, która umiejętnie wykorzystana przynosi wymierne korzyści danemu miastu. Pisarz staje się jego twarzą. A tą twarzą (i nazwiskiem) promuje się miasto. Włodarze miast chętnie z takiej formy reklamy korzystają, wychodząc pasjonatom literatury naprzeciw. Bo komu nie marzy się zwiedzić Pragę Kafki / Kundery / Hrabala? Stambuł Orhana Pamuka? Albo Londyn Agathy Christie? Powstają muzea, parki rozrywki, a nawet specjalne szlaki literackie czy mapy. Przewodnicy oferują spacery śladem miejsc znanych z popularnych powieści. Czytelnicy z kolei chętnie dzielą się w sieci stworzonymi na własne potrzeby planami wycieczek. Organizowane są festiwale literackie, na które zjeżdżają miłośnicy literatury z całego świata, by spotkać swoich ulubionych pisarzy.

 

Bookmedia – na ratunek czytelnictwu, w „służbie” turystyce literackiej

 

Rozwój bookmediów, czyli nowych mediów związanych z promocją literatury (głównie Instagram, TikTok i Youtube) korzystanie wpłynął na czytelnictwo, a przez to pośrednio na turystykę literacką. Czytanie (szczególnie wśród młodych) staje się modne, jest cool. Z roku na rok powstaje w Internecie coraz więcej miejsc zrzeszających miłośników literatury. Influencerzy co rusz znajdują nowe sposoby na zaangażowanie książkowej społeczności. Prześcigają się w pomysłach na wyzwania czytelnicze, powstają konta tematyczne skierowane do konkretnego typu czytelnika, jak również specjalne hasztagi. Przykładem jest #LiteraryTravel (ang. podróże literackie), pod którym użytkownicy Instagrama dzielą się zdjęciami swoich podróży do miejsc związanych z literaturą. A podróżują już nie tylko do tych znanych z ulubionych książek, ale też śladem popularnych (i #instafriendly) księgarń, antykwariatów, kawiarni literackich, uniwersytetów, a nawet… bibliotek!

 

(Mimowolny) ambasador. Jak pisarze objaśniają miasto?

 

księgarnia, podróże literackie, szlaki literackie

Podróżujemy nie tylko śladem powieści czy pisarzy, ale też wyjątkowych księgarni czy antykwariatów / fot. Unsplash / Takahiro Taguchi

 

Wielu autorów automatycznie kojarzymy z konkretnym miastem, choć stanowi ono (pozornie) jedynie tło dla opowieści. Często bohaterowie nie eksplorują miasta w sposób dosłowny (wędrując po nim) i w rzeczywistości trudno byłoby prześledzić ich dokładne ścieżki. Mimo to osadzanie fabuły w tej konkretnej lokalizacji stało się już wizytówką tych pisarzy, integralnym elementem ich twórczości. A oni w pewnym sensie – ambasadorami tych miast. I przewodnikami po nich. Śledząc losy bohaterów, chcemy na własnej skórze doświadczyć Londynu Zadie Smith, Dublina Sally Rooney czy Stambułu Elif Shafak. W ich twórczości miasto to nie zbiór ulic i budynków, to przede wszystkim… ludzie. Mozaika pełna kontrastów, napięć, a często i zderzeń różnych światów. Miasta w ich powieściach są odbiciem kultur i społeczeństw. Ich twórczość oscyluje wokół problemów, z którymi mierzą się nie tylko fikcyjni bohaterowie, ale i rzeczywiści mieszkańcy. Pisarze, próbując uchwycić specyfikę i dynamikę miasta, pozwalają wniknąć w jego głębsze warstwy. Powieści stanowią dla nich rodzaj laboratorium. Badają w nich nie tylko fizyczną tkankę miasta, ale przede wszystkim – jego tożsamość kulturową i społeczną.

 

Napisał(a) powieść. I rozsławił(a) miasto

 

W innych książkach miasta są bardziej namacalne. Stosunkowo łatwo przychodzi czytelnikom odnalezienie na mapach istotnych dla fabuły punktów, bo są w tekście bezpośrednio nazwane i opisane. To nadaje autentyczności, ale i wzmaga ciekawość. Możliwość podążania śladem bohaterów i wejścia w ich buty kusi. Dlatego co pewien czas obserwujemy wzmożone zainteresowanie jakimś miejscem, prawdziwy boom turystyczny. Nie chwilowy, jak się okazuje.

 

Neapol śladem "Genialnej przyjaciółki" (cykl neapolitański) Eleny Ferrante

Neapol od lat przeżywa turystyczny boom. Za sprawą Eleny Ferrante i jej „Genialnej przyjaciółki” / fot. Unsplash / Fabio Scarcella

 

Włoska pisarka Elena Ferrante zasłynęła ze swojej nieobecności w literackim kręgu („Będę waszą najtańszą autorką. Oszczędzę wam nawet mojej obecności”). I stała się matką chrzestną turystycznego sukcesu Neapolu, okrytego dotąd dość negatywną sławą poza granicami kraju. Za sprawą jej cyklu neapolitańskiego Neapol przez ostatnie lata przeżywa prawdziwy renesans. Turyści z całego świata zjeżdżają do Włoch, by podążać śladami Lili i jej genialnej przyjaciółki, Eleny. Neapol, jako miejsce, w którym dorastały (jedna z jego biedniejszych dzielnic), jest istotnym elementem budowania ich tożsamości. Ferrante na przykładzie tego miasta pokazuje, jakie przemiany społeczne, polityczne i kulturowe zaszły we Włoszech w drugiej połowie XX wieku. Neapol naznacza życie Lili i Eleny, wyznacza im miejsce w społecznej hierarchii, kształtuje ich tożsamość i determinuje wybory.

 

Zależało mi, by poznać prawdziwy Neapol. Nie chciałam wymuskanej, proturystycznej wersji miasta, choć spokojnie mogłam tak zaplanować zwiedzanie, by zobaczyć miasto jedynie jak z pocztówki. Chciałam się zachwycić, przerazić, zasmucić, poczuć złość, rozgoryczenie, rozrzewnienie, a na końcu miłość. Nigdzie tak jak tam, w cieniu Wezuwiusza, nie można doświadczyć tylu sprzeczności na raz. Dzień z Ferrante był najbardziej niesamowitym dniem, jaki spędziłam w Neapolu. Chyba nigdy wcześniej nie targały mną tak skrajne emocje.

– mówi Anna.

 

Rzym śladem Donato Carrisi i jego kryminałów

Rzym to kolejne miasto, które upodobali sobie włoscy pisarze / fot. Unsplash / Marialaura Gionfriddo

 

Donato Carrisi, włoski scenopisarz, autor thrillerów kryminalnych i przy okazji absolwent prawa ze specjalnością w kryminalistyce i behawiorystyce, w swoich powieściach szczególnie upodobał sobie Wieczne Miasto. Marcus, główny bohater popularnego cyklu o agencie Trybunału Sumienia (tajnej organizacji kościelnej), przemierza ulice Rzymu. Porusza się po mrocznych ulicach, opuszczonych zaułkach i zabytkowych ruinach. To, co czyni jego thrillery wyjątkowymi to silny kontekst kulturowy i historyczny. Carrisi na kartach swoich powieści ciekawostkami dotyczącymi historii Rzymu, Watykanu i Kościoła Katolickiego sypie jak z rękawa. Jego powieści to nie tylko wciągająca rozrywka, ale także okazja do refleksji nad ważnymi kwestiami moralnymi.

 

 

Barcelona śladem Zafona, literacki szlak

Barcelonę można zwiedzać m.in. śladem powieści Zafona / fot. Unsplash / Raimond Klavins

 

Stolicę Katalonii na literackiej scenie rozsławił m.in. nieżyjący już Carlos Ruiz Zafon (zmarł w 2020 r.). Cykl „Cmentarz Zapomnianych Książek” i kilka innych jego powieści przyniosły mu popularność i międzynarodowe uznanie. W swojej twórczości umiejętnie łączy fantastykę, realizm i kryminał. Barcelona Zafona jest tajemnicza, nieco mroczna, ale i pełna magii. Pisarz opisuje wąskie uliczki gotyckiej dzielnicy, antykwariaty i knajpki, stare, opuszczone kamienice oraz zabytkowe zaułki. Miasto jest na tyle szczegółowo opisane i odgrywa tak ważną rolę w budowaniu atmosfery w całym cyklu, że wyraźnie ożywa w wyobraźni czytelników.

 

Piękne budowle Gaudiego, stadion Camp Nou czy Sagrada Familia… – to wszystko robi ogromne wrażenie. Ale ja w Barcelonie najbardziej poszukiwałam klimatu, jaki czułam, czytając powieści mojego ulubionego autora, Carlosa Ruiza Zafona. To właśnie w gotyckiej dzielnicy Barri Gotic udało mi się odnaleźć miejsca, które pojawiały się w mojej głowie, czytając „Cień wiatru”, „Grę Anioła”, „Marinę” czy inne jego książki, których akcje autor umieścił w Barcelonie. Klimatyczne uliczki, nadszarpnięte czasem kamienice czy ozdobione pięknymi gzymsami budowle… To wszystko tworzy niezapomniane wrażenie!

– zdradza Oliwia.

 

 

Vitoria, kraj Basków - literacki szlak śladem "Ciszy białego miasta"

Po lekturze „Ciszy białego miasta” Vitoria przeżywa turystyczny renesans / fot. Unsplash

 

„Trylogia Białego Miasta” Evy García Sáenz de Urturi to seria kryminałów rozgrywających się hiszpański mieście Vitoria. Pełno w nich odniesień do baskijskiej kultury i tradycji, które okazują się istotne w kontekście rozwoju fabuły i zakończenia. Autorka kilka lat zbierała materiały do książek, by jak najrzetelniej oddać realia historyczne i kulturowe kraju Basków. Opisuje miejsca i zabytki, z których słynie Vitoria, odmalowuje okoliczne wioski i wprowadza do świata zwyczajów i obrzędów związanych z lokalnymi świętami. To niewątpliwie największa zaleta jej prozy, która wyróżnia ją na tle setek innych powieści kryminalnych i nadaje wyjątkowego kolorytu.

 

detroit, motor city, bohater powieści

Detroit to ważny bohater powieści Jeffreya Eugenidesa / fot. Unsplash / Doug Zuba

 

Jeffrey Eugenides w powieści „Middlesex” wiele miejsca poświęca Detroit, swojej rodzinnej miejscowości. Opisuje transformację miasta, jego rozwój ekonomiczny, ale także zmiany w otoczeniu i strukturze społecznej na przestrzeni lat (powieść zaczyna się w latach 20. XX wieku). Główni bohaterowie – rodzina Stephanidesów, emigruje ze Smyrny (obecnie Izmir w Turcji) i osiedla się w Motor City. Śledząc losy bohaterów, obserwujemy jednocześnie powolny rozpad i upadek samego miasta. Detroit to istotny elementem powieści. Autor stopniowo odsłania przed nami jego tajemnice, Stephanidesów umieszczając w samym środku ważnych wydarzeń historycznych.

 

A ty, śladami jakiej powieści chciałabyś wyruszyć w podróż?

 

Przeczytaj koniecznie:

Książki o seksie i seksualności – niezbędnik edukacji seksualnej

 

 

Bułgarystka i lektorka polskiego dla obcokrajowców z zamiłowaniem do pisania. Uwielbia dobre jedzenie, niszowe języki, koreańskie seriale i Bałkany. Zafascynowana dwujęzycznością. Mało śpi, bo dużo czyta.

Oceń artykuł
BRAK KOMENTARZY

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ