Piękny umysł. Mira Murati i ChatGPT
Mira Murati należy dziś do najbardziej wpływowych kobiet na świecie. To ona stoi za sukcesem czata GPT
Kobiety rządzą światem? To zdanie świetnie pasuje do Miry Murati, chociaż jest więcej niż prawdopodobne, że nigdy o niej słyszeliście. Natomiast na pewno słyszeliście o sztucznej inteligencji i czacie GPT – czyli najnowszym hicie technologicznym wymyślonym przez magików z Doliny Krzemowej. A tymi magikami dowodzi właśnie nie kto inny jak Mira Murati (jest dyrektorką ds. technologii), która w wieku zaledwie 35 lat stała się jedną z najważniejszych osób w firmie OpenAI, odpowiedzialnej za stworzenie ChatGPT.
Top Model, top umysł
Wygląda jak top modelka, kiedy udziela wywiadów uśmiecha się niewinnie niczym urocza studentka jednego z amerykańskich uniwersytetów, np. Harvarda. Ale to tylko pozory, bo za tym uśmiechem i urokiem osobistym stoi niezwykła inteligencja i wybitne umiejętności w dziedzinie programowania i marketingu.
Jeśli mówi się na przykład, że Bill Gates jest bogiem technologii to tytuł bogini należy bez wątpienia do Miry Murati. Oprócz uroku osobistego i intelektu otacza ją aura tajemniczości wynikająca z tego, że rzadko udziela wywiadów i chroni swoją prywatność.
To Ci się spodoba:
Natalia Hatalska i Wiek paradoksów: Człowiek w sieci to nie avatar (wywiad)
Mira Murati – biografia
Jednak co nieco wiadomo na jej temat. Jej ulubionym filmem jest „2001: Odyseja kosmiczna” Stanleya Kubicka, uwielbia poezje Rainera Marii Rilkiego, a w wolnych chwilach najczęściej słucha Radiohead. Pochodzi z Albanii. W wieku 16 lat przeprowadziła się do Kanady, gdzie ukończyła liceum. Studiowała na małej amerykańskiej uczelni Dartmouth College, na której zdobyła tytuł inżyniera w 2012r. Edukacja, która niczym szczególnym się nie wyróżnia. Po studiach zaczęła pracę jako analityk w Goldman and Sachs słynnej globalnej firmie specjalizującej się w bankowości inwestycyjnej.
Potem przez 3 lata pracowała w Tesli, i kiedy dla większości ambitnych programistów etat u Elona Muska byłby spełnieniem marzeń i szczytem kariery, Murati podejmuje decyzję o odejściu z pracy u technologicznego giganta. Postanawia w 2018 roku dołączyć do małej nieznanej firmy o nazwie Open AI, w której rozpoczyna pracę nad pewnym tajemniczym projektem związanym ze sztuczną inteligencją: Czatem GPT.
Przeczytaj też:
Kobiety w nauce, czyli 10 badaczek i naukowczyń o których istnieniu nie miałaś pojęcia
Mira Murati i ChatGPT
Dzisiaj ChatGPT jest jednym z najbardziej gorących tematów w świecie nowych technologii. W skrócie można to opisać jako sztuczną inteligencję z umiejętnością szybkiego uczenia się. Żeby wyobrazić sobie jak duża jest to umiejętność wystarczy zdjąć sobie sprawę, że pierwsza wersja czata GPT zaledwie sprzed pół roku w porównaniu do wersji najnowszej jest już dzisiaj praktycznie „przestarzała”. Dlaczego?
Otóż pierwszy chatbot miał na przykład duży problem z rozwiązaniem zadań matematycznych, z którymi żadnych kłopotów nie miało ośmioletnie dziecko. Najnowsza wersja sztucznej inteligencji rozwiązuje takie zadania w ułamek sekundy.
Oznacza to, że już nigdy w historii ludzkości żaden ośmiolatek nie będzie w stanie prześcignąć w szybkości myślenia sztucznej inteligencji. Powstanie i rozwój czata GPT u wielu naukowców, ale też zwykłych ludzi budzi dużo wątpliwości. Pojawiają się pytania czy sztuczna inteligencja nie przejmie w pewnym momencie kontroli nad ludzkością, czy nie pozbawi pracy wielu ludzi działających na przykład w branży copy writingu, dziennikarzy czy scenarzystów filmowych. Ci ostatni zresztą już rozpoczęli strajk w Hollywood, rzeczywiście obawiając się, że sztuczna inteligencja zapanuje nad branżą scenariopisarską.
W sieci pojawiły się żarty, że nie będzie to jednak możliwe, bo ChatGPT nie będzie potrafił napisać porządnego scenariusza filmowego z jednego prostego powodu: braku traumy z dzieciństwa.
Polecamy:
Patoposłuszeństwo. Co wybierasz – iluzję czy przebudzenie?
Sztuczna inteligencja – zagrożenie czy nadzieja?
Na te wszystkie wątpliwości i pytania musi odpowiadać żywy człowiek, bo ChatGPT nie potrafi jednak wszystkiego. I z reguły bierze to na siebie właśnie nie kto inny jak Mira Murati. Szefowa technologiczna firmy OpenIA skupia się w swoich wypowiedziach z reguły na pozytywnym wpływie sztucznej inteligencji na ludzkość:
„Na pewno rozwój AI (artificial inteligence – sztuczna inteligencja po ang.) pozwoli na prowadzenie badań które przyspieszą na przykład badania dotyczące ochrony klimatu, czy pomogą w rozwoju medycyny”
– mówiła w wywiadzie dla miesięcznika Time. i dodała:
„Jeżeli o mnie chodzi jestem optymistką: każda nowinka techniczna, która może ludziom pomóc warta jest tego żeby ją rozwijać i w nią inwestować”.
Dzisiaj firma OpenIA jest warta ok. 30 miliardów dolarów, a Murati jest jedną z najbardziej wpływowych kobiet na świecie. Ma powody do optymizmu.
Leszek Żukowski
Kicia 18 czerwca, 2023
To piekna twarz diabla, za wyczyny ktorego beda placic nasze dzieci.