
Pan Bułeczka & Dorsche / fot. arch. prywatne
W jednej małej, czyściutkiej budce, zaaranżowanej w stylu marynarskim, uwiły sobie gniazdko dwie siostrzane marki. Pan Bułeczka to kanapki i sałatki – za 9 zł można tu dostać na śniadanie solidną kanapkę na ciepło lub zimno, z kawą wedle życzenia. Dorsche to fish & chips w angielskim stylu, czyli panierowany dorsz z grubo krojonymi frytkami i puree z zielonego groszku. Jest też pstrąg z patelni z masłem i ziołami i burger z dorsza, a wkrótce dołączy do nich flądra. Ryba świeża, prosto z morza, a jedzenie w całości robione na miejscu. Czynne od 9 do ostatniego gościa.
Pan Bułeczka & Dorsche, Kraków, ul. Miodowa 31
Andrzej Politowicz