Siądź pod mym liściem – rzecz o ogrodach

Sezon na orzeźwienie trwa. Ukryte enklawy zieleni i ukojenia stają się namiastką wakacji dla tych, którzy na upalne miesiące utknęli w miejskiej dżungli. Sprawdź, które ogrody urzekły „Miasto Kobiet”

Tajemniczy ogród
La Campana, ul. Kanonicza 7
Tutejsze patio otoczone zabytkowymi murami Hubert Urbański nazwał numerem 1 w Krakowie. Idealne miejsce, by się delektować lampką wina w ciepłe wieczory.

Ogród ZEN
Centrum Manggha, ul. M. Konopnickiej 26
Widok z tarasu japońskiej restauracji sprzyja medytacji – dalekowschodnia, organiczna kompozycja z ziemi, traw i skał autorstwa Arata Isozaki, dostojny nurt rzeki i zniewalający widok na Wawel.

Pływający ogród
Restauracja Alrina na barce Pathways, bulwary wiślane u wylotu ul. Gazowej
Kojąca moc natury i błogie kołysanie to zalety relaksu na pokładzie holenderskiej barki z końca XIX wieku. Alrinę warto odwiedzić także w pochmurne dni; wtedy przed deszczem można się ukryć w zaskakującym wnętrzu barki.

Rajski ogród
Mleczarnia, ul. Meiselsa 20
Pod osłoną kasztanowca, skryci w wiklinowym koszu albo siedząc na przedwojennej ławeczce, możemy kontemplować gwiazdy i niezmienny od lat klimat Kazimierza w atmosferze małomiasteczkowego festynu, pod girlandami migoczących lampionów.

Ogród rozkoszy ziemskich
Bunkier Sztuki, pl. Szczepański 3a
Dzięki przeszklonemu pawilonowi betonowa bryła galerii sztuki współczesnej otwiera swoje surowe wnętrze na Planty – wysokie drzewa, alejki, stylowe lampy oraz lampki wina na kawiarnianych stolikach. A dla najmłodszych… piaskownica.

Ogród reprezentacyjny
U Ziyada, Zamek w Przegorzałach
Taras widokowy Pod Arkadami to istne obserwatorium neoromantycznego zamku-fortecy, wybudowanego przez nazistów na stromym, wapiennym wzgórzu pośród zieleni Lasu Wolskiego; widoczna stąd monumentalna panorama rozciąga się aż po Tatry.

Ogród zimowy
Oranżeria Pergamin, al. Focha 39-42
Zapach lawendy oraz świeżo pieczonych potraw na opalanym drewnem grillu to kwintesencja ogrodu w iście prowansalskim stylu. Latem doskonałe miejsce na tańce, zimą – na łyżwy.

Dorota Paciorek