Kiedy dążenie do ideału zamienia się w samodestrukcję

Wyobrażasz sobie świat, w którym nie słyszymy zewsząd o dietach cud, nie odczuwamy wstydu z powodu swojej wagi, a pojęcie „cheat meal” nie istnieje? Miejsce, w którym kobiety się wspierają, a swoje ciała traktują, jak dom: z szacunkiem, miłością i zaufaniem? W takiej rzeczywistości nie byłoby kompleksów – nie byłoby także zaburzeń odżywiania

Ale czy w ogóle jest to problem? Może to normalne ciągle liczyć kalorie, wciągać brzuch i odmawiać sobie ulubionego deseru, a nawet zaprzeczać, że taki istnieje? W dzisiejszym świecie zapominamy o tym, czym jedzenie tak naprawdę jest: paliwem dla naszego ciała i duszy, dzięki któremu możemy biegać, tańczyć, nosić dzieci na rękach i chodzić po górach. Jedzenie, to nie tylko kalorie, a na pewno nie negatywne emocje, które wdrukowuje w nas przemysł reklamowy. Ale wiesz co? Możemy powiedzieć temu nie.

To od tej niezgody na schematy dotyczące wyglądu i piękna czasami zaczyna się uświadamianie sobie, że ma się problem. Że dążenie do ideału zamieniło się w samodestrukcję. Tak, jak w swojej historii opowiada Dominika:

–Kiedy po przebudzeniu nie miałam nawet siły na zrzucenie z siebie kołdry poczułam, że się zniszczyłam, że to nie tak miało wyglądać,

albo Anna:

– Im częściej sąsiedzi pytali o nowotwór, tym rzadziej słyszałam burczenie w brzuchu.

Zobacz też:
Agata Borkowska: W Polsce leczenie anoreksji nie istnieje

Odważne dziewczyny zdecydowały podzielić się swoją historią z zaburzeniami odżywiania żeby pokazać, że to nie chodzi tylko o jedzenie i jak ważne są wsparcie i pomoc. Dlatego inicjatywa Nowonajedzone chce stworzyć grupę wspierających się kobiet chorych na zaburzenia odżywiania. Spotkania grupy wsparcia prowadzonej przez psychologa w Krakowie staną się uzupełnieniem terapii indywidualnej lub bodźcem do podjęcia leczenia. Oferowana pomoc będzie darmowa. Dlatego potrzebujemy Twojej pomocy. W piątek 25.05 kończy się głosowanie na spot promujący projekt. Zwycięski filmik otrzyma nagrodę pieniężną. Jeśli wygramy, to zaoferujemy 10 darmowych spotkań dla kobiet chorych na zaburzenia odżywiania. Z Twoją pomocą zrealizujemy nasze marzenie. Wystarczy, że pod tym postem  zostawisz dowolną reakcję.

Wyobraź sobie świat, w którym nie słyszysz zewsząd o dietach cud, nie masz kompleksów na punkcie wagi, a w Twoim słowniku nie funkcjonuje pojęcie „cheat meal”. Już dzisiaj możesz zacząć budować taką rzeczywistość. Razem pokażemy, że zmiana jest możliwa.

Maria Pruszyńska