Monday, March 27, 2023
Home / Moda  / Trendy modowe  / Monika Osa Jurczyk: W pracy nie musisz przebierać się za mężczyznę

Monika Osa Jurczyk: W pracy nie musisz przebierać się za mężczyznę

Jak ubierać się do pracy? Po swojemu, byle nie „w stylu Erin Brockovich”

Julia Roberts w roli Erin Brockovich

Julia Roberts w roli Erin Brockovich / fot. materiał prasowy

Kiedy dopada mnie przedwiośnie, kiedy baterie mam już całkiem wyczerpane, jedną z ładowarek, do których zawsze mogę się podłączyć jest film „Erin Brockovich” z genialną Julią Roberts w roli głównej.

Erin Brockovich w biurze

I choć film uwielbiam, a bohaterka zawsze przywraca mi wiarę w siłę kobiet to są momenty kiedy czuję się zażenowana. Erin w biurze. Głębokie dekolty, skórzane bądź dżinsowe spódniczki, push-upy, mocny makijaż. Jakoś nie potrafię dopasować osoby do otoczenia.

Myślę, że styl filmowej Erin mógłby zagrać w koszmarze niejednej bizneswoman. Śnie, w którym tak ubrana zjawia się na ważnych negocjacjach. To prawie jak klasyczny sen o tym, że zjawiamy się w publicznym miejscu nago. Straszny.

Tandetnie czy po męsku?

Uważam, że to właśnie lęk, że ktoś by mógł widzieć bizneswoman właśnie tak – jako bardzo seksowną, ale lekko tandetną kobietę pracującą sprawia, że kobiety wolą przebierać się w pracy za mężczyzn niż podkreślać swoją kobiecość. I choć naokoło trąbi się, że to właśnie kobiety potrafią budować relacje i odnosić sukcesy nie po trupach, to mimo wszystko naszym ubraniem wolimy komunikować przynależność do męskiego świata. A przecież to nie czasy polskiej transformacji, kiedy męskie garnitury wyposażone w wielkie poduszki na ramionach były kobiecym, biznesowym standardem. A kobiecość w pracy nie musi oznaczać „w stylu Erin”. Wystarczy wprowadzić trochę koloru, spódniczki (najbezpieczniejsza długość i dla sylwetki i dla zasad dress code to połowa kolana), lepsze torby czy piękne buty.

Biznesowy dress code

Ciągle boimy się, że nasz dobry, ale kobiecy wygląd sprawi, że będziemy odbierane jako mniej profesjonalne, skoro mamy czas na takie bzdety jak ubranie. Nic bardziej mylnego – dbanie o swój wizerunek biznesowy, detale, wyróżnienie się może być nasza bronią. To jak wyglądamy jest przecież obecnie podstawą sukcesu pierwszego wrażenia. Zamiast jednak przemyśleć swój strój często wybieramy opcję łatwiejszą czyli ubieramy się tak jak wszyscy . Najczęściej w klasyczne połączenia czerni i bieli. Nie dajmy się zwieźć – biznesowe mundurki sprawiają, że wyglądamy jak na apelu, sugerują przynależność ale stawiają nas w pozycji trybiku machiny. Mundurek jest więc opcją bezpieczną, ale sugeruje niepewność.

To, że nie mamy odwagi się wyróżnić, podkreślić swoją indywidualność, zaprezentować siebie niesie jednoznaczny komunikat – brak pewności. Swojego wyglądu, swoich umiejętności czy predyspozycji do nowych, trudniejszych zadań. Więc nie tylko w Dzień Kobiet świętujmy naszą kobiecość. Spróbujmy przemycić jej trochę do biura. A jeśli czasem przesadzimy? Przecież Erin i tak jest ikoną, prawda?

Monika Jurczyk

Pierwsza w Polsce personal shopperka. Opracowała autorski system SYLWETKA OSY, doskonale opisujący dziewięć typów sylwetek Polek. Uczy, jak być boską i jak zostać szefową własnej szafy. Autorka książek „Bądź boska” i „Szefowa swojej szafy”.

Oceń artykuł
1KOMENTARZ
  • 22.elk.pl 10 marca, 2013

    Zaślubiny już niebawem więc przyszedł okres aby zakupić ten cudowny i szampański pierścionek zaręczynowy.
    Teraz wybór pierścionka zaręczynowego zależy od preferencji narzeczonej przyszłego narzeczonego oraz od kasy.
    Propozycje sklepów jubilerskich jest bardzo szeroka.
    Jaki pierścionek zaręczynowy wybrać? Zwyczaj mówi o złotym, każdy o tym wie.
    Jeżeli przyszła żona nie lubi żółtej biżuterii można
    zdecydować się na srebro, które równie uroczo i odpowiednio wygląda.
    Biżuteria może też być wykonana z dwóch kruszców np.

    białego i żółtego złota lub żółtego złota i srebra co w
    połączeniu z topazem i cytrynami olśni naszą przyszłą żonę.
    Fajnym pomysłem na poszukiwanie pierścionka jest sklep online.
    Takie rozwiązanie jest bardzo wygodne, ponieważ możemy spokojnego obejrzenia i porównania biżuterii.

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ