Saturday, December 7, 2024
Home / Zdrowie  / Co z tą soją i mlekiem sojowym? Czy mleko sojowe zagraża jaguarom?

Co z tą soją i mlekiem sojowym? Czy mleko sojowe zagraża jaguarom?

Nie należy się więc obawiać mleka sojowego, ale… soi przemysłowej

Według organizacji CIWF Polska nie ma wątpliwości, że mleko roślinne, które pijemy, jest lepsze dla życia zwierząt / fot. rawpixel / Unsplash

Dzisiaj przypada Światowy Dzień Mleka Roślinnego – mleka robionego z roślin (np. z migdałów, kokosa czy soi), które zdobywa coraz większą popularność. Według organizacji CIWF Polska nie ma wątpliwości, że mleko roślinne, które pijemy, jest lepsze dla życia zwierząt – przy jego produkcji nie ucierpiały żadne z nich, ale jest lepsze także dla naszego zdrowia, planety i dzikich gatunków zwierząt, którym grozi wyginięcie. Nie należy się więc obawiać mleka sojowego, ale… soi przemysłowej, której nie jemy, ale którą hoduje się na pokarm dla zwierząt hodowanych na mięso, jaja i mleko

 

Problem nie w soi

Organizacja CIWF (Compassion in World Farming) Polska ujawniła podczas swojego śledztwa w Brazylii w jak zastraszającym tempie rośnie produkcja przemysłowej soi w Brazylii – setki tysięcy hektarów ziemi rocznie są przeznaczane na jej uprawy. Prowadzi to do niszczenia całych tamtejszych ekosystemów, a postępująca destrukcja sprawia, że kurczy się środowisko naturalne jaguarów, co prowadzi je na skraj wyginięcia. W ciągu ostatnich 50 lat zniknęło aż 95% jaguarów. Unia Europejska importuje około 35 milionów ton soi rocznie – prawie połowę z Brazylii i większość tej soi przeznaczana jest na paszę dla zwierząt hodowlanych, które potem jemy. To nie soja jest problemem, ale cel, w jakim jest uprawiana i produkowana – dla zwierząt zamkniętych w ciasnych klatkach, hodowanych przemysłowo.
Soja jest doskonałym źródłem pełnowartościowego białka dla ludzi. Jednak paradoks polega na fakcie, że produkujemy bardzo dużo pełnowartościowego białka, tylko po to, żeby później je zmarnować w postaci paszy dla zwierząt hodowlanych, przez co traci ona większość wartości kalorycznej w przeliczeniu na mięso, mleko i jaja. W skrócie: jest to najbardziej nieefektywny sposób produkcji naszej żywności. Z każdych 100 kalorii zbóż, którymi karmimy zwierzęta hodowlane, m.in. krowy, otrzymujemy „zwrot” zaledwie 17-40 kalorii w postaci mleka, mięsa czy jajek.

A gdyby to był ostatni jaguar?

A gdyby to był ostatni jaguar? / fot. materiały prasowe

Skąd pochodzą kartony mleka sojowego na półkach supermarketów?

Soję można produkować na dwa sposoby: organicznie bez GMO, pestycydów, w systemie rotacyjnego rolnictwa z uprawami mieszanymi, na istniejących już gruntach rolnych, bez wylesiania lub przemysłowo jak w Brazylii. Soja, z której produkuje się mleko sojowe (np. Alpro, Provamel, Joya, Tesco i inne) pochodzi z upraw w Europie lub Kanadzie, nie jest modyfikowana genetycznie i z jej produkcją niezwiązane jest wylesianie. Więcej o tym skąd pochodzi soja w takim mleku poczytasz tu.

Nie bój się mleka sojowego

Mleko sojowe 4 RAZY MNIEJ zanieczyszcza wodę, produkuje tylko ¼ GAZÓW CIEPLARNIANYCH i aby je wyprodukować potrzeba prawie 2/3 MNIEJ ZIEMI niż gdyby produkować mleko od zwierząt oraz 3,5 RAZY MNIEJ wody niż w przypadku mleka krowiego (porównanie: 297 litrów wody dla 1 litra mleka sojowego i 1050 litrów wody dla 1 litra mleka krowiego)ii. Przynajmniej 3 razy dziennie podczas swoich posiłków możemy wybrać, czy chcemy zmniejszyć cierpienie zwierząt hodowlanych, uratować dzikie zwierzęta i nie zanieczyszczać aż tak środowiska – możemy ZATRZYMAĆ MASZYNĘ produkcyjną, która wymknęła się spod naszej kontroli. Organizacja CIWF Polska radzi by częściej wybierać mleko roślinne, jako pierwszy krok w walce o ocalenie planety.

Więcej o kampanii Zatrzymać Maszynę.

Oceń artykuł
1KOMENTARZ
  • haniaaa 10 stycznia, 2019

    ja polecam Nasiona konopi siewnej są dobrym źródłem witaminy E, żelaza, wapnia, cynku, fosforu, magnezu. Witamina E jest silnym przeciwutleniaczem, chroni między innymi kwasy tłuszczowe omega-3 przed utlenianiem, tym samym zachowując ich prozdrowotne właściwości. Wpływa też na elastyczność naczyń krwionośnych, poprawia krążenie krwi, obniża ryzyko wystąpienia miażdżycy i choroby niedokrwiennej serca. Cynk zaś zapewnia prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego oraz zdrowy wygląd skóry, włosów i paznokci.
    Oprócz tego nasiona konopi to źródło wysokiej jakości białka. Białko zawarte w nasionach konopi jest porównywalne do białek zwierzęcych, przy czym nie dostarcza cholesterolu i kwasów tłuszczowych nasyconych. Jest lepiej przyswajalne niż białka z soi oraz nie zawiera związków wzdymających jak soja łuskane nasiona konopi znajdziesz na http://www.konopiafarmacja.pl

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ