Cześć, tu Rita. Dziś obalimy kilka mitów na temat włosów. Temat jest obszerny, ale przytoczę te, które najczęściej przynoszą do mnie klientki
Podcinanie włosów przyspiesza ich wzrost
Za wzrost włosa odpowiada cebulka. Jest jedyną żywą częścią włosa i to w niej zachodzą procesy odpowiadające za wzrost. Zatem, jeśli chcesz przyspieszyć wzrost włosa, należy ją wzmacniać i odżywiać. Sam włos jest martwy. Natomiast, jeśli masz włosy, które się rozdwajają i łamią, możesz zauważyć, że włosy nie rosną. Swoim podopiecznym pragnącym zapuścić włosy polecam kosmetyki dyscyplinujące, które zabezpieczają włos również przed mechanicznymi uszkodzeniami od szalika lub swetra. Pomaga im to dłużej utrzymać formę.
Codzienne mycie szkodzi włosom
Włosy należy myć wtedy, kiedy jest to konieczne dla danej skóry głowy i włosów. Niektóre potrzebują codziennego mycia. Aby wydłużyć czas, przez jaki włosy zachowują świeżość, podczas mycia należy unikać gorącej wody oraz mocno odżywczych i odbudowujących szamponów. Kolejny mit z tym związany mówi, że jeśli przetrzymamy włosy, nie myjąc ich przez kilka dni, to potem będą się mniej przetłuszczać. Nic bardziej mylnego. Takie praktyki mogą sprawić, że włosy mogą nawet bardziej wypadać. A dla nas, krakowian, UWAGA – obecne w powietrzu zanieczyszczenia mogą dosłownie przylegać do skóry głowy.
Włosy przyzwyczajają się do kosmetyków
To działa w drugą stronę – potrzeby naszej skóry i włosów zmieniają się. Przykładowo, jeśli masz osłabione włosy i używasz odpowiednich wzmacniających kosmetyków, to po pewnym czasie zauważysz poprawę ich stanu. A skoro włosy będą w lepszej kondycji, to i kosmetyki trzeba będzie zmienić na inne, odpowiadające ich aktualnym potrzebom.
W ciąży nie można farbować włosów
Kiedyś, przy mocniejszych farbach, rzeczywiście to nie był najlepszy pomysł, głównie z uwagi na toksyczne opary farb z amoniakiem. Współczesne farby są często bezzapachowe albo mają delikatny zapach. Ponadto farba nie dostaje się do krwioobiegu. Zatem bez obaw – można farbować włosy przez całą ciążę. Chętnie to potwierdzą moje klientki, panie ginekolożki. Na pewno jednak należy zrezygnować z prostowania keratynowego, podczas którego powstają szkodliwe lotne substancje.
Najlepsze dla włosów są naturalne szampony
Nie zawsze i nie dla wszystkich włosów. Szampony naturalne zawierają delikatniejsze substancje myjące, przez co często nie domywają włosów, więc te szybciej się przetłuszczają. Nie będą też najlepszym rozwiązaniem przy bardziej wymagających włosach, np. rozjaśnianych, które potrzebują większej ilości substancji odżywczych i silikonów (tak, nie bójmy się tego określenia).
Posiadaczki cienkich i niskoporowatych włosów, które łatwo obciążyć, mogą bez obaw sięgnąć po produkty bardziej naturalne i wyjdzie im to na dobre – włosy będą lekkie i nieprzeciążone pielęgnacją.
Mam nadzieje, że zaciekawiłam Was tym tematem. Jeśli chcecie poznać odpowiedzi na więcej pytań z tego zakresu lub uzyskać poradę, zapraszam na ulicę Nadwiślańską.
Rita Hadrysiak z Viru czesze HERY, ul. Nadwiślańska 11/332, Kraków
Agnieszka 1 lutego, 2020
Rany, wreszcie ktoś obala te głupie mity. Najbardziej śmieszy mnie to, że niemycie włosów może przyczynić się do ich zdrowia. Ta, nic tyko czekać, aż się w nich coś zalęgnie. Brud nigdy nie jest zdrowy i nie ma nic wspólnego z naturalna florą bakteryjną.
Emilia Kolasa 7 lutego, 2020
A ja mogę powiedzieć, że odkąd ścinam włosy co ok 6 tygodni, one są są widocznie pogrubione i szybciej rosną. Niemal nie zauważam, że „znikają”.