Michele Morrone: Kim jest filmowy Massimo Torricelli z „365 dni”?

Pomyliła się ta, która myślała, że 365 dni na Netfliksie to primaaprilisowy żart. Od wczoraj film erotyczny w reżyserii Barbary Białowąs i Tomasza Mandesa mogą oglądać abonenci platformy mieszkający w Polsce. W główną męską rolę w ekranizacji powieści Blanki Lipińskiej wciela się Michele Morrone. Chociaż można by długo i wnikliwie poddawać pod analizę (krytyczną) produkcję, to czy nie przyjemniej skupić się wyłącznie na opisie walorów filmowego Massimo Torricelliego? Co wiemy o włoskim aktorze?

Michele Morrone: model, aktor, muzyk

Michele Morrone na shołbizowego przestwór oceanu wypłynął w 2016 roku, biorąc udział we włoskiej edycji Tańca z gwiazdami. W programie zajął wysokie, bo drugie miejsce. Wcześniej zarabiał jako model, grał i grywał w rodzimych operach mydlanych. Polska publiczność usłyszała o Michele Morrone w lutym 2020 roku na okoliczność premiery kinowej 365 dni. Aktor zajmuje się też muzyką. W tegoroczne walentynki swoją premierę miała jego płyta pt. Dark Room. Fani 30-letniego aktora ucieszą się z informacji z ostatniej chwili. Michelle Morrone zagra w śledczym serialu Il Processo. Nową produkcję Netfliksa zobaczymy już 10 kwietnia. 

Michele Morrone: życie prywatne

Gwiazdor chroni swoją prywatność. Wiadomo tylko, że aktor urodził się 3 października 1990 roku w Melegnano, w prowincji Mediolan. Był żonaty z piękną libańską projektantką Roubą Saadeh, z którą ma dwóch synów. Eks-żona nie usunęła wspólnych zdjęć ze swojego publicznego profilu na Instagramie. Ostatnie pochodzą z 2018 roku. 

 

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez Michele Morrone (@iammichelemorroneofficial)

Włoski bad boy

https://www.instagram.com/p/B99BDHGCuAx/

Filmowemu Massimo Torricelliemu nie można odmówić niewiarygodnego uroku i nieprzeciętnej urody, która może być realizacją fantazji niejednej kobiety. Instagram Włocha liczy ponad 330 tys. obserwatorów, a większość z nich stanowią Polki.

Aktor, choć w filmie ze względu na partnerującą mu drobną Annę-Marię Sieklucką, wydaje się dużo wyższy, w rzeczywistości ma 183 cm wzrostu. Największe wrażenie robi jego orzechowe spojrzenie i oczywiście, perfekcyjnie wyrzeźbione ciało, które pokryte jest tatuażami. Podobno Morrone znalazł się w obsadzie dzięki samej Blance Lipińskiej:

To jest najpiękniejszy facet, jakiego w życiu widziałam. Jest w moim typie. Massimo to jest moje dream come true jeśli chodzi o postać, więc kiedy pojawił się Michele Morrone, który jest żywcem wyjęty jak z książki, to pode mną ugięły się kolana. Facet jest przepiękny. Nago wygląda fenomenalnie, co będzie można zobaczyć w kinie, ubrany wygląda fenomenalnie, po przebudzeniu wygląda fenomenalnie, jak je wygląda świetnie, on jest po prostu piękny. Jest on bardzo dobrą osobą. Jest niebywale profesjonalny, zna historię Polski lepiej niż niejeden Polak. To człowiek bardzo oczytany i uzdolniony muzycznie. Człowiek wielu talentów

– komplementowała aktora w wywiadzie dla Radia Zet.

Rzeczywiście, najmocniejszymi stronami ekranizacji 365 dni są sceny, w których aktor występuje nago. Internautki zwracają uwagę na kształtną pupę Don Massima, która według ich relacji wynagradza mankamenty filmu.

A teraz, mój ulubiony dialog z filmu, doskonale opisujący powierzchowność mafiosa.

Laura: Wyobraź sobie, że ma 190 centymetrów wzrostu, zero tkanki tłuszczowej i ciało wyrzeźbione przez samego Boga

Olga: Ale czy k••••a też mu sam Bóg rzeźbił?

Laura: Diabeł.

O filmie 365 dni

365 dni to bajka dla dorosłych o seksie w modnej, teledyskowo-reklamowej estetyce. Film nie spodobał się środowiskom feministycznym. Fabule zarzuca się przede wszystkim promowanie męskiej dominacji. Film ogląda się lekko. Pocztówkowe kadry z Sycylii, drogie ciuchy, dużo scen erotycznych. Najsłabszym punktem filmu są nieautentyczne dialogi.

Massimo Torricelli to młody i przystojny szef sycylijskiej rodziny mafijnej. Po zamachu, w którym ginie jego ojciec, jest zmuszony przejąć rządy. Laura Biel, dyrektorka sprzedaży w luksusowym hotelu, odnosi sukcesy zawodowe, ale w życiu prywatnym brakuje jej namiętności. Aby podjąć ostatnią próbę ratowania związku, razem z partnerem i przyjaciółmi wylatuje na Sycylię. Laura nie spodziewa się, że na jej drodze stanie Massimo – najniebezpieczniejszy mężczyzna na wyspie, który porwie ją, uwięzi i da 365 dni na… pokochanie go.

Film „365 dni” trafił na ekrany kin 7 lutego i z miejsca stał się hitem. W premierowy weekend obejrzało go prawie 454 tysiące osób, czyniąc z ekranizacji bestsellera Blanki Lipińskiej najlepsze otwarcie 2020 roku. Produkcja wyświetlana była do momentu zamknięcia kin z powodu walki z pandemią koronawirusa. Do tej pory „365 dni” obejrzało ponad 1,6 miliona widzów.
W filmie występują m.in.: Anna-Maria Sieklucka, Michele Morrone, Magdalena Lamparska, Natasza Urbańska, Grażyna Szapołowska, Tomasz Stockinger, Bronisław Wrocławski, Otar Saralidze, Przemysław Sadowski oraz Michał Mikołajczak. Autorem zdjęć jest Bartek Cierlica.