Przed pierwszym zabiegiem postawiłam sobie pytanie: „Co chcę osiągnąć?”. Na celowniku wyszczuplania była wewnętrzna strona ud oraz ogólna kondycja skóry. Zostałam poddana serii zabiegów z użyciem exilis (sześć zabiegów) w połączeniu z endermologią (10 zabiegów).
Pani kosmetolog Ania Sołtys doskonale zadbała o mój komfort podczas zabiegów. Podczas każdego spotkania dyskutowałyśmy o efektach i moim samopoczuciu po kolejnym zabiegu. Dzięki temu czułam się bezpieczna i gdyby coś się działo, nie zostawiona samej sobie. A w czasie zabiegów, gdy moje tkanki rozgrzewały się niemal do 43 stopni C, ja odpoczywałam (na szczęście zabiegi, które nie są bynajmniej nieprzyjemne, wykonuje się na leżąco). Podczas endermologii moje mięśnie „spuszczały z tonu” i wyraźnie się odprężały. Znikało napięcie, nagromadzone w ciągu dnia. Relaksacja jest, oprócz modelowania i wyszczuplania sylwetki, kolejną ogromną zaletą tego zabiegu. Za każdym razem, gdy wychodziłam z Medicoru, czułam się lżejsza i swobodniej mi się chodziło. Pani Ania wytłumaczyła mi potem, że jest to efekt endermologii, która poprawia krążenie.
Podczas tych 10 wizyt bardzo dokładnie obserwowałam moje ciało. Dostrzegłam, że obwód bioder zmniejszył się, pośladki stały się jędrniejsze i bardziej uniesione. Zmniejszył się również obwód ud, a struktura i napięcie skóry znacznie się poprawiły. Ze spotkań w Medicorze wyniosłam również inne pożyteczne spostrzeżenia. Na przykład, że podczas korzystania z urządzeń wyszczuplających bardzo istotne są komfort i poczucie bezpieczeństwa. Dobrze jest rozmawiać z osobą wykonującą zabieg o rzeczach, które u siebie zaobserwowałyśmy. Coś, co dla nas może być bez znaczenia, dla profesjonalisty może stanowić istotną informację. Jestem pod wielkim wrażeniem nie tylko efektów zabiegów, ale i profesjonalizmu i ogromnej wiedzy pani kosmetolog Ani Sołtys. Polecam gorąco, można się uzależnić.
Katarzyna Małodobry
Centrum Kosmetyki i Medycyny Estetycznej Medicor, Kraków, ul. Karmelicka 10, www.medicor.krakow.pl
O początkach przeczytacie tutaj