Masz to na papierze!
Woven paper to specjalnie impregnowany papier. Dwie Anie postanowiły wykorzystać jego magię do stworzenia toreb, plecaków oraz poduszek.
Woven paper to specjalnie impregnowany papier, który w strukturze przypomina ludzką skórę, marszczy się, mnie i „przeciera”. Dwie Anie postanowiły wykorzystać jego magię do stworzenia toreb, plecaków oraz poduszek. Nie upiększają natury, żyją z nią w zgodzie.
Coraz częściej wybieramy zdrowy styl życia, zmieniamy swoje nawyki żywieniowe, używamy ekologicznych kosmetyków. Nic dziwnego, że również w modzie i aranżacji wnętrz szukamy innowacyjnych rozwiązań, które są mniej inwazyjne dla środowiska, a także nie wykorzystują zwierząt.
Akcesoria Pandamito łączą oryginalny design z naturalnym surowcem, minimalizm z twórczą fantazją. Bo torby, plecaki i poduszki można upiększać według własnego uznania: – Można na nich malować, rysować, naklejać wlepy, mazać pisakami, używać farb, kredek i sprayu. My kochamy papier, a najbardziej lubimy nasze produkty czyste, w naturalnej szarości papieru – mówi Ania Ciupryk.
Na pytanie, skąd zrodził się pomysł, dziewczyny zgodnie odpowiadają, że po prostu – z głowy. Ania Ciupryk sprowadziła papier już rok temu, miała jedyna w Europie materiał, który dawał tak duże możliwości. Potem powstały dwa pierwsze projekty. Brakowało jej jednak pomocy, by pomysł pchnąć dalej. Dlatego do współpracy zaprosiła Anię Słowińską. Co dwie głowy, to nie jedna, szybko pojawiły się nowe projekty i milion pomysłów. Po przeprowadzeniu tzw. crash testów – moczenia, tarcia i prania materiału, powstała jedyna w Europie marka oferująca akcesoria ze specjalnie impregnowanego polipropylenem papieru. W Pandamito Ania Ciupryk zajmuje się zdjęciami i prowadzeniem firmy, Ania Słowińska promocją. Razem projektują i podejmują najważniejsze decyzje. Ich produkty są wytrzymałe, wodoodporne i bardzo praktyczne. Podczas deszczu papier nasiąka wodą, jednak nie dostaje się ona do środka. Namoknięty produkt wystarczy położyć w suchym miejscu, po chwili wróci do swojego stanu. Do zamówienia dziewczyny dołączają również gumkę do ścierania, która nadaje się do czyszczenia drobnych zabrudzeń. Produktów Pandamito nie pierzemy. W grę wchodzi jedynie kreatywne czyszczenie. Dla dziewczyn najważniejsza jest jakość. – Używamy najmocniejszych nici oraz bardzo trwałych dodatków. Każdy produkt jest szyty w Krakowie i wykańczany ręcznie – mówi Ania Ciupryk.
Produkty Pandamito są plastycznym tworzywem, które możemy ozdobić w dowolny sposób. – Materiał pobudza kreatywność. Akcesoria są idealnym pomysłem na prezent, dają nam możliwość personalizacji produktów – mówi Ania Słowińska. Dziewczyny mają również w planach podjęcie współpracy z najlepszymi polskimi ilustratorami i grafikami. Ich produkty możemy znaleźć na stronie internetowej oraz w kilku concept store’ach m.in. w Krakowie, Łodzi, Poznaniu, w Warszawie oraz Berlinie. Ania Ciupryk i Ania Słowińska nie przestają jednak rozwijać swojej marki, bo Pandamito to dla nich nie tylko biznes, ale przede wszystkim pasja i radość tworzenia.
Paulina Krawiec
modelka: Kinga Naszkiewicz
make up: Anna Słowińska
hair: Wojtek Kasprzak, Oskar Bachoń
kurtka i buty: Michał Wójciak
retouch: Rafał Woźniak
Artykuł pochodzi z nr 5/2015. Zobacz, gdzie możesz dostać magazyn drukowany [DYSTRYBUCJA MK]