Saturday, November 2, 2024
Home / Inne  / Fotogaleria  / Magdalena Frąckowiak twarzą kampanii Max&Co.

Magdalena Frąckowiak twarzą kampanii Max&Co.

Magdalena Frąckowiak została twarzą kampanii Max&Co. na jesień/zimę 2012-13. To jedna z najbardziej rozchwytywanych modelek na świecie. Od kilku lat znajduje się na słynnej liście „Top 50 Models” portalu Models.com.

Magdalena Frąckowiak została twarzą kampanii Max&Co. na jesień/zimę 2012-13. To jedna z najbardziej rozchwytywanych modelek na świecie. Od kilku lat znajduje się na słynnej liście „Top 50 Models” portalu Models.com.

Magdalena Frąckowiak i Josephine Skriver for Max&Co .

Zdjęcie 1 z 6

fot. materiał prasowy

 

Uczestniczyła w wielu prestiżowych kampaniach oraz pokazach marek takich jak: Ralph Lauren, Valentino, Christian Lacroix, Chanel, Dior, Jean- Paul Gaultier, Givenchy, Victoria Secret czy Carolina Herrera. Jej zdjęcia możemy oglądać na okładkach krajowych edycji magazynu Vogue. Magdalena Frąckowiak wsparła także kampanię Max&Co. z powodzeniem nie mniejszym niż podczas otwarcia pokazu Yves Saint Laurent w Paryżu.

Uroda modelki wspaniale współgra z charakterem marki Max&Co. i jej nowej kolekcji okularów. Max&Co. jest owocem połączenia włoskiej tradycji i eksperymentowania z formami, materiałami i kolorami. Jakość „made-in-Italy” definiuje stylowy design. Młoda, dynamiczna oraz niezwykle kreatywna Magdalena idealnie odzwierciedla wartości, z którymi kojarzy się Max&Co.

Kolekcja okularów na jesień/zimę 2012-13 jest bardzo nowoczesna, skierowana do osób wrażliwych na aktualne trendy. Modele okularów nie są ekstrawaganckie, dzięki czemu nadają się na każdą okazję. Kolekcja zmierza raczej w kierunku dekoracji fantasy, stawiając na wolność w kreacji. Wolność objawia się przede wszystkim w ferii nasyconych barw i wzorów. Jednak w kolekcji znajdziemy także prosty design. Na propozycje na FW 2012-13 składają się zarówno okulary optyczne, jak i przeciwsłoneczne. Niezwykle ważny w produktach marki indywidualizm oraz dynamizm idą w parze z jakością i wygodą użytkowania. Czego chcieć więcej.

Źródło: materiał prasowy

Oceń artykuł
BRAK KOMENTARZY

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ