Młodszą twarz poproszę

Nasze prababki wiedziały co robią, kryjąc się pod parasolkami dla ochrony przed słońcem. A my? Twarz, nasz podstawowy wyróżnik, to jedyna część ciała, której nigdy nie zakrywamy. Eksponujemy ją na szkodliwe działanie światła słonecznego, które przyspiesza proces starzenia skóry. Na szczęście, gdy już się wydaje, że wszystkie sposoby jego spowolnienia zawiodły, mamy jeszcze w odwodzie chirurgiczny lifting twarzy

Uważa się, że światło słoneczne jest odpowiedzialne za starzenie się skóry nawet w 80 proc. Promieniowanie UVA powoduje bowiem uwalnianie wolnych rodników, które niszczą w skórze struktury kolagenu i elastyny. Pod wpływem promieniowania UV pojawiają się też przebarwienia, piegi i zmiany naczyniowe. Co gorsza, podatność na negatywne skutki promieniowania słonecznego rośnie z wiekiem. A przecież i bez tego z biegiem lat zachodzą w organizmie nieodwracalne procesy. Zmiany w skórze, powodujące utratę przez nią sprężystości, np. naturalna utrata kwasu hialuronowego czy degradacja kolagenu, są tylko ich częścią.

Lifting twarzy lekarstwem

Obniżone napięcie skóry twarzy, zanik jej konturów czy opadające fałdy skóry czasem nie dadzą się skorygować zabiegami medycyny estetycznej. Wówczas warto się rozejrzeć za dobrą placówką medyczną, wyspecjalizowaną w chirurgii plastycznej. Inwazyjny lifting twarzy to obok implantów piersi, liposukcji, plastyki brzucha i korekty nosa najpopularniejszy zabieg tej gałęzi medycyny. Polega na nacięciu skóry twarzy w kilku mało widocznych miejscach i naciągnięciu jej w taki sposób, aby twarz odzyskała pożądany obrys. Nacięcia wykonuje się na skroniach od granicy włosów, w stronę małżowiny usznej, i dalej poniżej ucha, aż do rowka za małżowiną uszną. Face lifting może być połączony z operacją powiek.

Pacjentka przed liftingiem twarzy i kilka miesięcy po zabiegu / fot. materiały Partnera

Skóra to za mało

Trzeba rozumieć, że starzenie twarzy to nie tylko zmarszczki. Dużo istotniejsze dla postępu starzenia są zmiany związane ze przemodelowaniem się głębszych struktur i tkanek. Dotyczy to zarówno kości (z wiekiem kości szczękowa i żuchwowa zmieniają kształt – pewne części się spłaszczają, inne uwypuklają; oczodoły powiększają się i zmieniają kształt, a kości policzkowe zaczynają się cofać; zmienia się też układ żuchwy i szczęki), a także mięśni (z wiekiem tracą sprężystość) i tkanki tłuszczowej (stopniowo zanika). Te czynniki składają się na powstawianie na twarzy nadmiaru skóry. Pod wpływem grawitacji zaczyna ona opadać, a pod oczami tworzą się worki.

Zabieg face liftingu oczywiście nie koryguje kształtu kości, ale… nie koryguje też zmarszczek. Owszem, po zabiegu skóra wydaje się wygładzona z powodu obrzęku, ale gdy ten znika, zmarszczki wracają. Koryguje natomiast zniekształcenia, powstałe na skutek opadania skóry, rozciągnięcia przyczepów i utraty wypełnienia. Dzięki temu skóra odzyskuje napięcie, a twarz ‒ młody kształt. Np. face lifting dolnego piętra twarzy poprawia zniekształconą linię żuchwy i „fałdy marionetki” (pionowe zmarszczki, biegnące w dół od kącików ust), a lifting środkowego piętra twarzy ‒ fałdy nosowo-wargowe.

W KCM Clinic chirurg plastyczny nie poprzestaje na naciągnięciu skóry i usunięciu jej nadmiaru. Przede wszystkim skupia się na napięciu powięzi, tzw. SMAS, a co za tym idzie, na napięciu mięśni w centralnej części twarzy. Po tak głębokich korektach układa się ona na mięśniach naturalniej. Dzięki temu twarz, mimo poprawek, zachowuje niezmienny wyraz i mimikę

‒ wyjaśnia dr Marta Wilczyńska, specjalista chirurgii plastycznej, Kierownik Kliniki Chirurgii Plastycznej Szpitala KCM Clinic w Jeleniej Górze.

Twoja twarz w dobrych rękach

W KCM Clinic zabieg trwa 2-4 godzin, a hospitalizacja od jednego do dwóch dni. Przedtem jednak trzeba wykonać szereg badań laboratoryjnych. Obejmują one grupę krwi, morfologię, wskaźniki krzepnięcia (APTT i INR), kreatyninę, poziom glukozy, elektrolity (Na, K), a także ogólne badanie moczu. Trzeba też przejść EKG i szczepienie przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Jednak lifting twarzy wart jest poświęceń. Efekt jest trwały i nie ma potrzeby powtarzania go z biegiem lat.

Choć jednak szwy zdejmowane są już po 5-7 dniach, to na ostateczny efekt trzeba zaczekać kilka miesięcy. A jaki to będzie efekt? To zależy od standardów placówki medycznej. Kto zdecydował się na taki zabieg w KCM, nie musi się obawiać o swoje bezpieczeństwo ani o to, czy osiągnięty efekt spełni jego oczekiwania. Od 2019 roku Centrum szczyci się bowiem posiadaniem certyfikatu Global Clinic Rating. Zapewnia on placówce pozycję jednej z 15 najwyżej ocenianych międzynarodowych klinik chirurgii plastycznej na świecie. Specjaliści KCM dysponują wieloletnim doświadczeniem w zabiegach operacyjnych z zastosowaniem najnowszych małoinwazyjnych technologii. Tutejsi chirurdzy przeprowadzą zabieg z zachowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa. Dzięki założeniu cienkich, precyzyjnych szwów, blizny po zabiegu będą prawie niewidoczne.

Jeszcze przez 2 do 3 tygodni po zabiegu trzeba będzie unikać wysiłku fizycznego i schylania się, a także gorących kąpieli, także słonecznych. Lekkie prace typu biurowego można podjąć pięć dni po zdjęciu opatrunku, choć siniaki i obrzęki na twarzy mogą nam jeszcze uprzykrzać życie. Dwa tygodnie po zabiegu warto rozpocząć masaż blizn, uciskając je opuszkami palców kilka razy na dobę.

fot. materiały Partnera

Dr Marta Wilczyńska ‒ specjalista chirurgii plastycznej, Kierownik Kliniki Chirurgii Plastycznej Szpitala KCM Clinic, Członek Polskiego Towarzystwa Chirurgii Plastycznej, Rekonstrukcyjnej i Estetycznej, oraz Międzynarodowego Towarzystwa Plastycznej Chirurgii Estetycznej ISAPS

Szpital KCM Clinic ‒ centrum edukacyjne i międzynarodowy ośrodek szkoleniowy w chirurgii plastycznej i bariatrycznej. Szpital jest ośrodkiem referencyjnym Johnson&Johnson i Olympus. Jest też organizatorem międzynarodowych konfrencji i warsztatów szkoleniowych dla chirurgów z całego świata z transmisją LIVE z bloku operacyjnego. Oferuje bardzo dobrą opiekę okołooperacyjną. Dysponuje doskonałym sprzętem światowej klasy oraz świetnie wyszkoloną kadrą chirurgów, anestezjologów i pielęgniarek. Potrzebujesz dodatkowych informacji? Zadzwoń lub napisz do koordynator ds. bariatrii i chirurgii plastycznej: 75 645 20 12, koordynator@kcmclinic.pl
https://www.facebook.com/groups/operacjeplastycznekcmclinic