Perfect,BRODKA i Red Hot Chilli Pipers na Life Festival Oświęcim 2013!
Stadion MOSiR-u w Oświęcimiu przeżyje w tym roku prawdziwe, artystyczne oblężenie, 26 czerwca rusza Life Festival Oświęcim 2013.
Perfect / fot.Szymon Kobusiński
Stadion MOSiR-u w Oświęcimiu przeżyje w tym roku prawdziwe, artystyczne oblężenie, 26 czerwca rusza Life Festival Oświęcim 2013. Wszyscy zaproszeni na festiwal muzycy będą mieli okazję zagrać na tej samej dużej plenerowej scenie, co wielka międzynarodowa gwiazda. Koncerty zaplanowane na trzeci dzień festiwalu (odbywające się w ubiegłych latach na Rynku Starego Miasta w Oświęcimiu) nabiorą dzięki temu wyższej rangi. Wielka scena da zarówno muzykom jak i organizatorom szersze pole do realizacji zamysłów artystycznych.
Perfect / fot.Szymon Kobusiński
Grupa Perfect, z towarzyszeniem orkiestry symfonicznej Perfect Girls ‘N’ Friends, pod dyrekcją Wojciecha Zielińskiego, będzie gwiazdą trzeciego dnia tegorocznego Life Festival Oświęcim. Ten wyjątkowy koncert, łączący surowe brzmienie rockowego zespołu z delikatnością klasycznej orkiestry, odbędzie się w piątek, 28 czerwca, na stadionie MOSiR w Oświęcimiu. Podczas wzbudzającego duże emocje show na scenie pojawia się blisko 50 osób. Orkiestra składa się w większości ze świetnie grających energetycznych dziewczyn i stanowi jednocześnie drugą, wchodzącą w interakcję z członkami zespołu, „publiczność” Perfectu. To robiące duże wrażenie muzyczne widowisko rzadko można podziwiać w plenerze.
Red Hot Chilli Pipers / fot. materiał prasowy
Przed przygotowanym z rozmachem koncertem symfonicznym legendarnej grupy, zagrają artyści, którzy swoimi kolejnymi projektami budzą ogromną ciekawość na całym świecie. Red Hot Chilli Pipers, łącząc tradycyjne brzmienie szkockich dud ze współczesnym rockiem, ustanowili nowy nurt muzyczny Bagrock ( z ang. bagpipes – dudy). Dwukrotni laureaci nagrody za najlepszy występ na żywo w Szkocji, na pewno znajdą nowych wielbicieli w Polsce. Za granicą już zostali okrzyknięci muzycznym i osobowościowym fenomenem. W sierpniu 2012 roku zajęli drugie miejsce na liście US Charts, wyprzedzeni jedynie przez Adele! Koncerty zarażających entuzjazmem pasjonatów są niesamowitym i trudnym do opisania doświadczeniem.
BRODKA / fot. materiał prasowy
BRODKA zaśpiewa natomiast na koncercie finałowym, 29 czerwca, przed główną gwiazdą festiwalu – Stingiem. Ostatnie dokonania wokalistki zbierają świetne recenzje. Płyta Granda udowadnia odwagę młodej artystki. Po licznych doświadczeniach scenicznych, BRODKA zdecydowała się wydać materiał, z którym w pełni się utożsamia. Jej obecną twórczość trudno jednoznacznie sklasyfikować. Dzięki temu sprytnie unika przyklejania jej etykiet muzycznych. Ostatnie wydawnictwo BRODKI to EPka LAX, zawierająca takie hity jak Dancing Shoes i Varsovie. Występom wokalistki towarzyszy lekka nuta ekstrawagancji i nieprzewidywalności. Podczas festiwalu w Oświęcimiu zaprezentuje swoje niepokorne koncertowe wcielenie.
Bilety na koncert finałowy LFO2013, z udziałem m.in. Stinga i BRODKI, można kupować od 24 stycznia. Bilety na piątkowy koncert, na którym zagrają m.in. zespoły Perfect oraz Red Hot Chilli Pipers – w cenie od 20 do 40 zł – trafią do sprzedaży już wkrótce (o dokładnej dacie organizatorzy poinformują na stronie www.lifefestival.pl).
Również niebawem ogłoszone zostaną nazwiska kolejnych artystów LFO2013 oraz dalsze szczegóły festiwalowego programu.
Źródło: materiał prasowy
as 28 stycznia, 2013
Nowenna Pompejańska jest czymś cudownym co dostałam od życia. Dzięki ukochanej Mateńce moja mama, która jest bardzo ciężko chora – żyje! Oto nasza historia: w kwietniu 2009 roku okropna diagnoza – rak szyjki macicy. Lekarze nie dają praktycznie żadnych szans. Choroba jest tak zaawansowana, że operacja nie ma żadnego sensu. Jedak ze względu na młody wiek mamy (40 lat) lekarze postanawiają zaryzykować, a my czekamy na cud. Po operacji seria naświetlań i chemii. W sierpniu 2009 roku wybrałam się na pielgrzymkę do Częstochowy, w intencji uzdrowienia mamy. I oto staje się cud! Mama ma się świetnie dochodzi do zdrowia, a do mnie dochodzi, że to właśnie dzięki opiece Matki Boskiej sprawy się tak świetnie mają. Za jakiś czas mama niestety powoli „opada z sił”, i tak w sierpniu 2010 roku kolejna tragiczna diagnoza. Rak płuc. Typowy dla palacza. Nieoperacyjny. Najgorszy z możliwych. Bardzo agresywny. Lekarze dają jej od 3 do 6 miesięcy życia. Ale ja nie tracę nadziei. Intensywnie się modlę, i WIERZĘ OGROMNIE WIERZĘ że będzie dobrze… Mama dopiero w listopadzie dostaje chemię, znosi ją różnie, ale jest z nami. Choroba przestaje się rozwijać. Daje nam odetchnąć „na chwilę”. W sierpniu 2011 znowu zaczynamy chemioterapię. W jej trakcie w moim życiu pojawia się Ukochana Mateńka z Pompejów. Z „pomocą” mamy odmawiam pierwszy raz nowennę. Cudowną modlitwę. Cudowną zarówno pod względem jej „nie odparcia”, jak i wewnętrznych przeżyć. Z chorobą walczymy już 2 lata. Z powodzeniem. Mama ogólnie ma się dobrze. Żyje normalnie. Jest szczęśliwa. Leczenie chemią przechodzi bardzo dobrze. Dzisiaj przechodzi czwarty raz chemię. Jestem pewna, że będzie żyć jeszcze wiele lat dzięki Naszej Ukochanej Mateńce, i dzięki ogromnej wierze w powodzenie nowenny. NIGDY NIE TRAĆ BRACIE/SIOSTRO NADZIEI. DLA MATKI BOSKIEJ NIE MA RZECZY NIE MOŻLIWYCH! ZAUFAJ A ONA CIĘ WYSŁUCHA…