Monday, April 28, 2025
Home / PARTNER MK  / Lato, lato i po lecie, czyli jak zregenerować ciało po wakacjach

Lato, lato i po lecie, czyli jak zregenerować ciało po wakacjach

Za chwilę koniec wakacji, czy Twoje ciało jest na to gotowe?

Jak zregenerować ciało po wakacjach

Jak zregenerować ciało po wakacjach, fot. materiały Partnera MK

Słońce, plaża i beztroska, niekiedy nawet odrobinę zbyt duża. Wiele z nas w okresie wakacyjnym „odpuszcza” nieco właściwą pielęgnację, w tym zapomina o odpowiedniej ochronie przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, słonej wody czy nawet klimatyzacji. A co z dietą? „Przecież jest lato, na razie nie ma się czym przejmować” – myśli część z nas. Chcesz wrócić do formy i naprawić wyrządzone szkody? Zobacz, jak zregenerować ciało po wakacjach!

Przesuszona skóra

Po letniej beztrosce Twoja skóra stała się sucha i ściągnięta, a nawet zaczęła nieestetycznie się łuszczyć? Z pewnością potrzebuje teraz intensywnego nawilżenia. Warto zastosować kosmetyki zawierające odpowiednią kombinację środków wiążących wodę w naskórku, tzw. humektantów oraz zatrzymujących wilgoć w jego wnętrzu, jak naturalne olejki. Do jednych z najskuteczniejszych, a przy tym często stosowanych humektantów należą: pantenol, który jednocześnie doskonale łagodzi podrażnienia, naturalnie występujący w naszej skórze kwas hialuronowy, odżywczy miód czy bogaty w witaminy i minerały aloes. Pamiętaj też, by przed nałożeniem kosmetyku dokładnie usunąć martwy naskórek, najlepiej za pomocą delikatnego peelingu z cukrem bądź solą gruboziarnistą.
Czujesz, że Twoja skóra potrzebuje czegoś więcej? Pomyśl nad zabiegiem w profesjonalnym salonie, np. intensywnym rytuałem nawilżającym, który może wykonać technik usług kosmetycznych lub nawet mezoterapią igłową, polegającą na wprowadzaniu substancji odżywczych czy nawilżających bezpośrednio w tkankę. Ta ostatnia procedura wykonywana jest w klinikach medycyny estetycznej.

Przebarwienia

To jeden z poważniejszych problemów, z którymi boryka się nasza skóra po lecie. Sposób ich usunięcia, niestety, nie zawsze jest prosty. Wszystko zależy od tego, jak głęboko umiejscowione są plamy pigmentacyjne. Te płytsze możemy spróbować rozjaśnić domowymi sposobami. Postaw na delikatne złuszczanie, np. domowymi peelingami lub nieco mocniejsze, apteczne preparaty z kwasami, np. owocowymi czy azelainowym. Warto wypróbować też kosmetyki z witaminą C o właściwościach rozjaśniających, a tym samym wyrównujących koloryt tkanki. Możesz również wybrać się do kosmetyczki, która wykona głębszy peeling chemiczny lub mikrodermabrazję.
Jeżeli problem jest naprawdę poważny, lepiej zasięgnąć porady lekarza. Po wykluczeniu przez niego problemów ze zdrowiem, jeśli problem dalej będzie się utrzymywać, prawdopodobnie trzeba będzie sięgnąć po cięższy kaliber. W tej sytuacji często zalecane są np. zabiegi laserowe wykonywane przez lekarza medycyny estetycznej, które usuną nawet głęboko umiejscowione plamy.

Suche włosy

Nie tylko skóra może ucierpieć podczas letnich miesięcy. Również nasze włosy nie najlepiej znoszą działanie promieni słonecznych czy słonej wody. Twoje kosmyki stały się suche i szorstkie w dotyku? Tu również, jak w przypadku przesuszonej skóry, warto zastosować kosmetyki zawierające kombinację humektantów i substancji zatrzymujących cząsteczki wody we włosie. W ich składzie szukaj zatem pantenolu, aloesu, miodu czy gliceryny oraz naturalnych olejków. Jeżeli pasma dodatkowo zaczęły kruszyć się i łamać, wypróbuj produkty odbudowujące, np. z proteinami jedwabiu, hydrolizowaną keratyną, ceramidami i aminokwasami. Postarajmy się też na jakiś czas zrezygnować z zabiegów fryzjerskich, jak rozjaśnianie czy farbowanie.
Jeżeli mimo starannej pielęgnacji nasze włosy dalej są w opłakanym stanie, warto wybrać się do salonu na intensywną regenerację, np. z użyciem pielęgnicy i specjalnych, silnie skoncentrowanych ampułek nawilżających, odbudowujących i odżywczych. Z kolei zniszczone końcówki musimy po prostu podciąć. Mimo zapewnień producentów kosmetyków nie istnieje preparat, który jest w stanie scalić te już rozdwojone.

Kilka kilogramów więcej

Robimy formę na lato, a latem… przestajemy o nią dbać. W końcu już tyle się napracowałyśmy, a teraz mamy wakacje! Czas luzu i swobody. Jednak nie bez konsekwencji. Czujesz, że ubrania z zeszłego roku zrobiły się odrobinę za ciasne? Pora działać! Przede wszystkim nie wierz w diety cud. Na dodatkowe kilogramy pracowałaś dłużej, niż 2 tygodnie, więc jest raczej mało prawdopodobne, że pozbędziesz się ich w takim czasie. Unikaj też jedzenia na mieście i poświęć trochę więcej czasu na szykowanie zdrowych posiłków w domu. Naprawdę warto! Jeszcze jedno. Nie podjadaj. Wydaje Ci się, że tego nie robisz? Zrób mały eksperyment. Przez tydzień zapisuj wszystko, co zjadłaś i wypiłaś. Kiedy zobaczysz to na własne oczy, a zwłaszcza, gdy uda Ci się podliczyć kalorie, możesz być bardzo zaskoczona wynikiem takiej próby.
Myślisz „łatwo powiedzieć, trudniej zrobić”, a hasło „zdrowa kuchnia” brzmi dla Ciebie jak czarna magia? Skorzystaj z pomocy specjalisty dietetyki. Profesjonalny doradca pomoże Ci ustalić plan żywieniowy, Ty musisz się go „tylko” dzielnie trzymać!

Gotowa na powakacyjną regenerację? Pamiętaj, że wszelkie letnie zaniedbania możesz jeszcze naprawić, aby po ciepłych miesiącach pozostały Ci tylko pozytywne wspomnienia!

źródło: Partner MK

Oceń artykuł
BRAK KOMENTARZY

SKOMENTUJ, NIE HEJTUJ