Kriolipoliza, czyli zamrażanie tłuszczu. Jak przebiega zabieg?
dlaczego kriolipoliza wypiera z rynku popularną dotąd liposukcję

Kriolipoliza to, najprościej mówiąc, zamrażanie komórek tłuszczowych.
Kriolipoliza to zabieg z zakresu medycyny estetycznej, który cieszy się coraz większym powodzeniem. Jest nieinwazyjny, bezpieczny, a do tego bardzo skuteczny w walce z uporczywym tłuszczem. Wypiera z rynku popularną dotąd liposukcję – i nie ma się czemu dziwić! Jak wygląda taki zabieg?
Kriolipoliza – zimnem w komórki tłuszczowe!
Kriolipoliza to, najprościej mówiąc, zamrażanie komórek tłuszczowych. Bardzo niska temperatura niszczy je trwale, nie uszkadzając przy tym sąsiednich tkanek, naczyń krwionośnych ani skóry. Komórki tłuszczowe są umiejscowione w ludzkim ciele w tkance podskórnej i składają się z nasyconych kwasów tłuszczowych, które są bardzo wrażliwe na działanie zimna – wystarczy temperatura +5 stopni Celsjusza, by uległy zniszczeniu. Narządy, naczynia krwionośne i tkanki nie są tak wrażliwe na niskie temperatury, dlatego zabieg nie wpływa na nie negatywnie w żaden sposób. Zamrożone komórki tłuszczowe są usuwane z organizmu w normalnym procesie metabolicznym. To metoda, która wydaje się nie mieć sobie jak dotąd równych!
Jak wygląda zabieg kriolipolizy?
Wymrażanie komórek tłuszczowych za pomocą kriolipolizy jest zabiegiem szybkim i skutecznym. Jedna sesja trwa od 30 minut do godziny, a dla uzyskania pożądanych efektów zaleca się 3 zabiegi na jeden obszar ciała, w odstępach 4-6 tygodni. Zabieg doskonale zwalcza tłuszcz z miejsc opornych na ćwiczenia fizyczne, takich jak:
- wewnętrzna strona uda,
- boczki,
- okolice kolan,
- ramiona,
- plecy pod łopatkami,
- biodra.
Przebieg zabiegu jest bardzo prosty: do problematycznej partii ciała przykłada się próżniowy aplikator, który zasysa do komory z płytkami chłodzącymi fałd skóry. Jest ona dosłownie „prasowana”, z tą jednak różnicą, że za pomocą niskich temperatur. Z tłuszczu w takiej sytuacji pobierane jest ciepło i rozpoczyna się obumarcie oraz rozpuszczenie komórek tłuszczowych, które następnie są wydalane z organizmu wraz z produktami przemiany materii. Proces ten jest rozłożony w czasie, na 2-6 tygodni.
Kriolipoliza – skutki uboczne
Zabieg kriolipolizy nie przynosi właściwie żadnych skutków ubocznych. Przez pierwsze dni po zabiegu, w zależności od wrażliwości skóry, mogą występować siniaki, zaczerwienienia lub/i lekki obrzęk miejsca poddanego zabiegowi. Objawy ustępują w ciągu kilku dni i są natury wyłącznie estetycznej. Zabieg jest coraz bardziej popularny i obecnie można skorzystać z niego w większości salonów medycyny estetycznej. Ta metoda redukcji uporczywego tłuszczu jest zupełnie nieinwazyjna i bezbolesna, a do tego przynosi rewelacyjne, trwałe efekty!