Uszatek czy Koralgol – z kim idziesz do łóżka?
Szybki psychotest Miasta Kobiet: Uszatek, Koralgol, a może Yoggi – którego misia zabierasz ze sobą do łóżka?
Uszatek, Koralgol, a może Yoggi – którego misia zabierasz ze sobą do łóżka?
Przyjaciel miś
Z badań przeprowadzonych na zlecenie sieci hoteli Travelodge wynika, że aż 35 proc. dorosłych Brytyjczyków wciąż zasypia z przytulanką! Zaś ponad połowa z nich w dalszym ciągu ma ulubionego misia z dzieciństwa, który statystycznie do najmłodszych nie należy, bo ma aż 27 lat.
Miś dla pani i dla pana
Po misie sięgają zarówno panowie, jak i panie, tłumacząc, że maskotka pozwala im się odstresować i zapewnia lepszy sen. 10 proc. kobiet i aż 15 proc. mężczyzn uważa misia za swojego najlepszego przyjaciela i to właśnie z nim dzieli się intymnymi historiami ze swojego życia.
Biały miś… po dziewczynie
Jak się okazuje, nie tylko kobiety bywają sentymentalne, zostawiając pamiątki po swoich sympatiach. 1 z 10 ankietowanych Brytyjczyków przyznał, że ukrywa misia, który pozostał po byłej dziewczynie. Mimo swojego przywiązania do maskotek, część panów wstydzi się ich, gdy spotyka się z najbliższymi. 14 proc. mężczyzn chowa pluszaka, kiedy w odwiedziny przychodzi rodzina lub znajomi.
Miś – najlepszy przyjaciel w interesach
W interesy, tylko z misiem – co czwarty Brytyjczyk wyznaje taką zasadę! Dlatego wyjeżdżając w sprawach biznesowych, zabiera ze sobą przytulankę. Podobno wyściskanie pluszaka przypomina o domu i ułatwia zasypianie w obcym miejscu.
Na gruncie polskim na razie nie doczekaliśmy się podobnych badań, ale na pewno wiele
z Was z sentymentem tuli pluszowe futerko swojego misia. Czy maskotki przypominają Wam zapach ciasta, które piekła babcia? A może to pamiątki po przedszkolnej miłości?
O czym przypomina Wasza przytulanka? Podzielcie się swoimi historiami o Waszych misiach.
Daria Różańska
karola87 22 lutego, 2012
mój misiunio Alfred ciągle spogląda na mnie, ale już nie z łóżka, a z półki :))
ps. więcej takich tekstów z ciekawostkami!
k.